Witam,serdecznie, i ja wcisne swoje dwa grosze
Czas mojej podróży chyba jeden z najdłuższych ,ale traktuje droge już jako wakacje i delektuje się nią.Auto to samo-vw caravelle z lpg,zasieg 330km na butli-wiec czesto tankowanie.Rok 2014 wyjazd wtorek 10godz z Piły,przejazd do Miedzylesia,potem Czechy i zakupy (ulubione pifko) , Bratysława,wjazd na Wegry-osławiona droga 86 okolice Kormend tam kilkugodzinny postoj,nad ranem dalsza jazda,wjazd do CRO przez Mursko Sredisce i kierunek Zagrzeb,tam zakupy,wymiana walut i w droge do Orebica,przejazd przez całą Chorwacje trwał cały dzień,jechaliśmy przez Slunj,Sinj,Split potem juz Jadranką,na miejscu byliśmy o 22 we środe-podróż trwała 36 godzin ,drogi tylko bezpłatne,dużo przerw na tankowanie,jedzenie,zakupy i spanie-przejechane 1740km,spalanie wyszło 11.8 lpg,predkość przepisowa a max to 110km/h ,droga powrotna czas taki sam,spalanie również.
rok 2015 wyjazd do Kraljevicy Kwarner wyjazd 20 czerwiec godzina 8 rano z Piły,droga identyczna,miejsca postoju również,zakupy w Czechach w Brnie,spanie na Wegrzech,rano Zagrzeb i zakupy- potem już odbicie na Rijeke ,na miejscu byliśmy w poludnie,wiec 28 godzin,km wyszło ok 1250,spalanie 12lpg,drogi oczywiście bezpłatne
Podsumowanie małe,po 3 pobytach w Cro-2 razy Peljesac i teraz Kwarner ze względu na zaawansowaną ciąże mojej Kobiety,za rok z małym i wiekszym dzieckiem znów wybieram się na Kwarner,różnica w kilometrach to cały dzien na plaży do przodu a nie w podróży
Pzdr