Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 04.07.2024 22:17

Właśnie jadę do Chorwacji i niestety jestem dzisiaj mega zniesmaczona.
Wyjechaliśmy z Poznania ok.8.00, w Kalsdorfie w hotelu Pendl, gdzie nocujemy byliśmy ok. 19.30.

Mnóstwo korków po drodze zwłaszcza w Czechach z uwagi, właściwie na nic, ewentualnie widoczne roboty drogowe, nie wspominając już o bardzo, bardzo zakorkowanym Wiedniu.

Przejazd przez Wiedeń trwał chyba ze 2 godziny.

Masakra :cojest:

...ciekawe co nas czeka jutro? :D
wwwmarco
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 408
Dołączył(a): 17.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) wwwmarco » 05.07.2024 06:51

majeczka napisał(a):Właśnie jadę do Chorwacji i niestety jestem dzisiaj mega zniesmaczona.
Wyjechaliśmy z Poznania ok.8.00, w Kalsdorfie w hotelu Pendl, gdzie nocujemy byliśmy ok. 19.30.

Mnóstwo korków po drodze zwłaszcza w Czechach z uwagi, właściwie na nic, ewentualnie widoczne roboty drogowe, nie wspominając już o bardzo, bardzo zakorkowanym Wiedniu.

Przejazd przez Wiedeń trwał chyba ze 2 godziny.

Masakra :cojest:

...ciekawe co nas czeka jutro? :D

Uroki podróży w dzień :)
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5258
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 05.07.2024 08:11

wwwmarco napisał(a):
BartNS napisał(a):Troszke za pozno wyjezdzasz jak na weekend. W tym roku w piatek ok 19 minąłem Gorzyczki, w ubiegłym 20. Kilka lat temu 20 w sobotę.
W tym roku 10 minut nieplanowanego postoju na stacji benzynowej, bo była mega ulewa plus max 5 minut w Mikulov.

Dziękuje za sugestię :) to może faktycznie jeszcze ciut wcześniej wyjadę.


Dla nas optymalny był wyjazd z Torunia w czwartek koło 15 po robocie. Śniadanko jemy nad Adriatykiem, a po drodze często z 2h kimki w aucie na parkingu, aby nie być na miejscu zbyt szybko
Andrzej3777
Croentuzjasta
Posty: 226
Dołączył(a): 02.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej3777 » 05.07.2024 09:01

majeczka napisał(a):Właśnie jadę do Chorwacji i niestety jestem dzisiaj mega zniesmaczona.
Wyjechaliśmy z Poznania ok.8.00, w Kalsdorfie w hotelu Pendl, gdzie nocujemy byliśmy ok. 19.30.

Mnóstwo korków po drodze zwłaszcza w Czechach z uwagi, właściwie na nic, ewentualnie widoczne roboty drogowe, nie wspominając już o bardzo, bardzo zakorkowanym Wiedniu.

Przejazd przez Wiedeń trwał chyba ze 2 godziny.

Masakra :cojest:

...ciekawe co nas czeka jutro? :D
Ja również jeżdżę w dzień ale od kilku lat ,zmieniłem trasę na Słowację I Węgry między 7 a 8 wyjeżdżam z Poznania a granicę Chorwacką przekraczam między 17 a 19 i tam mam nocleg.Na drugi dzień około 600 km na wybrzeże. Jedyne korki co czasem trafiam to w okolicach Zagrzebia,zobaczymy jak będzie w tym roku wyjazd w niedzielę.
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1270
Dołączył(a): 16.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 05.07.2024 09:27

majeczka napisał(a):Właśnie jadę do Chorwacji i niestety jestem dzisiaj mega zniesmaczona.
Wyjechaliśmy z Poznania ok.8.00, w Kalsdorfie w hotelu Pendl, gdzie nocujemy byliśmy ok. 19.30.

Mnóstwo korków po drodze zwłaszcza w Czechach z uwagi, właściwie na nic, ewentualnie widoczne roboty drogowe, nie wspominając już o bardzo, bardzo zakorkowanym Wiedniu.

Przejazd przez Wiedeń trwał chyba ze 2 godziny.

Masakra :cojest:

...ciekawe co nas czeka jutro? :D

Po tylu wyjazdach nie wiesz czego możesz się spodziewać jadąc w dzień w ciągu tygodnia?!
Lawliet
Croentuzjasta
Posty: 191
Dołączył(a): 20.07.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lawliet » 05.07.2024 09:31

wielbiciel napisał(a):
majeczka napisał(a):Właśnie jadę do Chorwacji i niestety jestem dzisiaj mega zniesmaczona.
Wyjechaliśmy z Poznania ok.8.00, w Kalsdorfie w hotelu Pendl, gdzie nocujemy byliśmy ok. 19.30.

Mnóstwo korków po drodze zwłaszcza w Czechach z uwagi, właściwie na nic, ewentualnie widoczne roboty drogowe, nie wspominając już o bardzo, bardzo zakorkowanym Wiedniu.

Przejazd przez Wiedeń trwał chyba ze 2 godziny.

Masakra :cojest:

...ciekawe co nas czeka jutro? :D

Po tylu wyjazdach nie wiesz czego możesz się spodziewać jadąc w dzień w ciągu tygodnia?!


Niestety ten co najbardziej zachwala tę trasę wyłapał bana :lol:
Ja w tym roku utwierdziłem się, że jak nie jadę na Istrię to się trzymam z daleka CZ-AU-SLO :D
Krisv
Croentuzjasta
Posty: 195
Dołączył(a): 13.05.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krisv » 05.07.2024 09:40

BartNS napisał(a):
wwwmarco napisał(a):Dziękuje za sugestię :) to może faktycznie jeszcze ciut wcześniej wyjadę.

Po drodze mija się Czechów którzy już dojechali do domów Austriacy kładą się spać, Słoweńcy już dawno spia, a Chorwaci jeszcze nie wstali.

Sprawdziłem i w tym roku byłem jednak o 20, a w ubiegłym po 21. Jeżdżę max dopuszczalna, średnia prędkośc wychodzi jakoś 100-105. Jak masz jeszcze czas to sprawdź na google w piątek np o 20 o której będziesz w Lucko, a w sobotę rano co tam się dzieje. W ubiegłym roku sprawdzałem bo musialem rano wstawac i 5-6 godzina w Lucko było jeszcze ok.

U mnie sprawdza się podobny scenariusz niezależnie od dnia tygodnia. Wyjeżdżam ze Śląska między 20.00 a 21.00 tankując auto pod korek + 2 kawy i jakieś gazety do czytania na plaży i w drogę.

Na granicy CZ\A w Mikulowie jestem zwykle przed północą gdzie uzupełniam paliwo do pełna, żeby dojechać do HR bez tankowania przy autostradzie w Austrii i Słowenii. Do Słowenii zwykle wjeżdżam około 3.00 w nocy, a po ok. 40 minutach jestem w Chorwacji. Przejeżdżam puste bramki na Lucko i między 4.00 a 5.00 zjeżdżam na parking przy stacji benzynowej na tankowanie i 2 godzinki drzemki w aucie.

Wybór parkingu na drzemkę zależy od stopnia zmęczenia kierowcy - czasem jest to zaraz za Lucko, a czasem dopiero gdzieś za Karlovacem. Rano wymiana pustych kubków po kawie na nową świeżutką kawką i przed 7.00 ruszamy w dalszą drogę. Dłuższy postój na śniadanie wypada nam zwykle około 9.00 na parkingu z widokiem na Krka. Jazda zgodna z limitami prędkości i średnia prędkość taka sama jak u Ciebie. Poniżej fotka zrobiona na tym postoju.

IMG_20240620_092157_1.jpg
adamosos
Croentuzjasta
Posty: 188
Dołączył(a): 25.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamosos » 05.07.2024 09:53

piotrulex napisał(a):
adamosos napisał(a):
wwwmarco napisał(a):
adamosos napisał(a):45 minut na lotnisko, 1:20 lot do Zadaru, odbiór samochodu i 45 minut do Pakostane, reszta to oczekiwanie na lotnisku w Pyrzowicach

Lot to nie przejazd :)


Może i tak, ale ja się wyleczyłem z telepania się cały dzień autem do Cro, pomimo że z samego południa Polski.
Cenowo lot plus wypożyczenie auta w lipcu na tydzień niewiele drożej niż własnym autem a na pewno znacznie wygodniej.


Czyli samolotem lecisz, a autem się telepiesz? Dziwne :)

Ja z domu pod Toruniem do portu pod Zadarem jadę równe 14 godzin mając 1400km. Auto średniej klasy, jest wygodnie, nic nie telepie. Mam obawy, czy lecąc samolotem zrobię to szybciej. Faktu, że w sezonie jazdą w 3-4 osoby autem wyjdzie dużo taniej, nie muszę chyba pokazywać palcem :)



Generalnie pisząc telepania miałem na myśli spędzenie 24h w samochodzie za kolkiem.
Po drugie z uwagi na fakt że wyjazd był spontaniczny i zaplanowany adhoc zmuszony byłbym jechać w weekend, a jazdy nocą nie lubię czyli generalnie gęsto w obydwie strony.
Z tego względu padło na samolot, akurat miałem fuksa i apartament miałem od samego rana w niedzielę dostępny więc śniadanie zjedliśmy na tarasie z widokiem na morze.

Ktoś pytał o kaucję na karcie za samochód 200eur, i. Ubezpieczenie pełne bez wkładu 112eur.
Dla nas 3 osoby idealne rozwiązanie, mam na miejscu samochód a nie muszę spędzić 24h za kolkiem żeby dojecha.

Kolejność bookowania była następująca samolot, apartament, auto wtedy ładnie się wszzytsko spina tym bardziej że lot akurat z kato w niedzielę.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2429
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 05.07.2024 11:01

wwwmarco napisał(a):
majeczka napisał(a):Właśnie jadę do Chorwacji i niestety jestem dzisiaj mega zniesmaczona.
Wyjechaliśmy z Poznania ok.8.00, w Kalsdorfie w hotelu Pendl, gdzie nocujemy byliśmy ok. 19.30.

Mnóstwo korków po drodze zwłaszcza w Czechach z uwagi, właściwie na nic, ewentualnie widoczne roboty drogowe, nie wspominając już o bardzo, bardzo zakorkowanym Wiedniu.

Przejazd przez Wiedeń trwał chyba ze 2 godziny.

Masakra :cojest:

...ciekawe co nas czeka jutro? :D

Uroki podróży w dzień :)


Dodałbym: uroki podróży przez Czechy i Austrię :)
Marlowe1994
Cromaniak
Posty: 619
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 05.07.2024 12:34

Jeśli jechałem w kierunku Zagrzebia, nigdy nie byłem na tranzytowym noclegu w Samoborze później niz po 12 godzinach. Niecałe 1100km. Trasa typowe Czechy-Austria- Słowenia. Wyjazd z domu 4.30-5.00. Jeździłem i w piątek i w sobotę i w niedzielę.
BartNS
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 29.06.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) BartNS » 05.07.2024 13:13

piotrulex napisał(a):Dla nas optymalny był wyjazd z Torunia w czwartek koło 15 po robocie. Śniadanko jemy nad Adriatykiem, a po drodze często z 2h kimki w aucie na parkingu, aby nie być na miejscu zbyt szybko

To tylko potwierdza regule ze bycie na granicy w Gorzyczkach do 22 to sposób na ograniczenie niespodzianek po drodze.

Ja wyjeżdżam ok 16-17 tyle że w piatek ale z Warszawy więc pewnie Piotrkowie bylibyśmy o podobnej porze. Po drodze w okolicach Żor robię z 45 minut przerwy dla dzieciaków one na placyk ja na stację i ewentualne male zakupy w biedronce obok. Później lecę na raz na stacje INA Sokolec dotankowac a dalej już spacerek bo jest luz na drodze.
Ktoś pisal że ze Śląska ruszą 20 21 i też ma ok
Ostatnio edytowano 05.07.2024 17:01 przez BartNS, łącznie edytowano 2 razy
luk82
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 04.04.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk82 » 05.07.2024 13:23

To ja chyba innymi Czechami jechałem,
Wczoraj wróciłem, wyjazd 22 czerwca: Poznań - Kłodzko - Ołomuniec - Brno - Bratysława - Gyor - Letenie - Varazdin (nocleg), wyjazd o 6.00 dojechałem do noclegowni o 16.30 (chyba coś ok 930km), wszystko z limitami prędkości, najgorszy z tego wszystkiego był odcinek do Kłodzka, jakieś baby co chwilę do 30-40km zwalniały blokując cały ruch, Czechy elegancko, chwilę postania przed Brnem (roboty drogowe) jakieś 10min, w samym Brnie czysto, Bratysława czysto, Węgry masakra - praktycznie ZERO aut na M86. czas 10.30h z krótką przerwą na tankowanie w Międzylesiu i potem obiad (własny) na "Odpocivadło" przed Bratysławą
Drugi dzień to Varazdin - Plitvickie, spokój na bramkach, dosłownie z 2 samochody przede mną, tej trasy nie liczę bo było zwiedzanie po drodze.

Droga powrotna: Tucepi - Bratysława, wyjazd o 10.00, dojazd o 18:30, dwa tankowania cro, na bramkach "aż" 3 samochody przede mną (płacenie na pierwszych bramkach po prawej stronie), na drugich też spokój, Węgry znów wymarłe.
Bratysława - Poznań, wyjazd 10.00, przyjazd 17:30, za Brnem 10min spowolnienia, ale się jedzie, największy zator we Wrocławiu na A8 zwężenie do 2 pasów, korki akurat w godzinach szczytu z pracy.

Przed wyjazdem taką sobie trasę zaplanowałem i teraz po powrocie nie widzę, żadnej sensownej alternatywy dla tej trasy, trasa w dzień, limity prędkości zachowane, 130km na A jest idealne dla mojego autka, spalanie 6.2 wyszło (benzyna, kombi, 4 osoby)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 05.07.2024 13:31

Węgry chyba w tym roku takie puste. Przekraczałam wtorek granicę w Rajka (autostrada) o 22 i cała trasa do Gyor i ring Budapesztu pusty. Jak nigdy o tej porze.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5258
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 05.07.2024 13:55

adamosos napisał(a): Generalnie pisząc telepania miałem na myśli spędzenie 24h w samochodzie za kolkiem ...


To mniej więcej skąd i dokąd jedziesz, że zajmuje Ci to 24 godziny???
:bojesie:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 05.07.2024 14:06

Mi z okolic Lublina i droga zajmuje nam 15-16 godzin. Ostatnimi czasy to już ponad siły, wracamy do domu wyczerpani niezależnie od ilości kierowców - męczy nas sama jazda.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów . - strona 150
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone