Ostatni powrót 1206 km z Makarskiej 11:40 min. Wyjazd sobota 7:05. Trasa bez korków ,bez deszczu, jednie granica HR/HU ok 20 min . Budapeszt bez korka. Koszyce Preszów dom.
Pozdrawiam
Kapitańska Baba napisał(a):Nie zgodzę się - wszystko zależy od dziecka. Nasza córa - gdy miała 2,5 roku - nie była w stanie wytrzymać jazdy w nocy, nie zmrużyła oka nawet na chwilę - to był koszmar i dla niej i dla nas. Natomiast powrót - już tylko w dzień - zniosła doskonale. Każde dziecko jest inne
pabbllo_ldz napisał(a):hehe pierwsza córka zasypiała w aucie po 10 minutach od ruszenia..
Druga to twardsza zawodniczka, ale też zasypiała..
A jako ciekawostka obie przestały spać w dzień po ok. roku od narodzin
Nie było bata żeby poszły spać w dzień, z wyjątkiem jazdy autem
Spędzasz wakacje tylko na Istrii?? Bo coś długo małżonka przez Słowenię jedzie....pabbllo_ldz napisał(a):Z tym iż u mnie to wygląda tak że zawszę zmienia Mnie żona na 2-3 h w Słowenii..
I to jest najgorsze, dać kierownicę zmiennikowi ok 2/3 w nocy kiedy jest on po lekkich drzemkach.....pabbllo_ldz napisał(a):A Ja sobie odpoczywam( oczy). Potem w dzień po 6ej po kawie mogę sobie jechać dalej..
Do Grecji z noclegiem, z powrotem wypoczeci na raz jeździmy.... Chciałabym i w tym roku tak pojechać, ale nie wiem czy mi się to uda.... No ale mam bliżej....yzedef napisał(a):Jedynie do Grecji jechałem z noclegiem bo fizycznie nie ma szans zrobić tej trasy na raz.
Mój miał 17 miesięcy jak przestał w dzień spać. No ale za to nocka u niego trwała nawet i 12-13 h.pabbllo_ldz napisał(a):A jako ciekawostka obie przestały spać w dzień po ok. roku od narodzin
piekara114 napisał(a):Spędzasz wakacje tylko na Istrii?? Bo coś długo małżonka przez Słowenię jedzie....pabbllo_ldz napisał(a):Z tym iż u mnie to wygląda tak że zawszę zmienia Mnie żona na 2-3 h w Słowenii..
Mi przejazd przez Słowenię zajmuje ok.45 minut przez Cvetlin ( autostrada i odbicie Lancova Vas/Trzec), do Macejl 30-35 min.
Chyba, że komuś się pomyliła Słowenia ze Słowacją...I to jest najgorsze, dać kierownicę zmiennikowi ok 2/3 w nocy kiedy jest on po lekkich drzemkach.....pabbllo_ldz napisał(a):A Ja sobie odpoczywam( oczy). Potem w dzień po 6ej po kawie mogę sobie jechać dalej..Do Grecji z noclegiem, z powrotem wypoczeci na raz jeździmy.... Chciałabym i w tym roku tak pojechać, ale nie wiem czy mi się to uda.... No ale mam bliżej....yzedef napisał(a):Jedynie do Grecji jechałem z noclegiem bo fizycznie nie ma szans zrobić tej trasy na raz.Mój miał 17 miesięcy jak przestał w dzień spać. No ale za to nocka u niego trwała nawet i 12-13 h.pabbllo_ldz napisał(a):A jako ciekawostka obie przestały spać w dzień po ok. roku od narodzin
piekara114 napisał(a): Spędzasz wakacje tylko na Istrii?? Bo coś długo małżonka przez Słowenię jedzie....
I to jest najgorsze, dać kierownicę zmiennikowi ok 2/3 w nocy kiedy jest on po lekkich drzemkach.....
stachan napisał(a):pancezary napisał(a):Trasa między Ploce a Orebiciem moim zdaniem jest zbyt niebezpieczna dla kierowcy jadącego bezpośrednio z PL bez noclegu.
Zgadzam się z Tobą pancezary. I nie wierz w bajki, że codzienna jazda po krętych drogach spowoduje, że po dwunastu - czternastu godzinach za kółkiem ze śmiesznymi przerwami spowoduje, że końcówkę tej trudnej trasy pokonasz jako drogę bez wyzwań. Finisz tak długiej podróży jest niezwykle niebezpieczny i tylko człowiek piszący dla ilości, a nie dla jakości postów będzie to bagatelizował. Dla mnie każda osoba, która napisze, że 1200 kilometrów bierze na jeden raz z postojami rzędu 5-20 minut jest niepoważna, nieodpowiedzialna i stwarza ogromne zagrożenie na drodze, zwłaszcza krętej, gdzie rutyna i przekonanie o własnej nieomylności powinno być absolutnie wykluczone. Ja osobiście sugeruję Tobie podróż z noclegiem - lepiej jechać wypoczętym. I to nie tylko dlatego, że bierzesz odpowiedzialność za swoich pasażerów, ale również dlatego, że jesteś odpowiedzialny za życie innych uczestnikom ruchu, dla których zmęczony ponad tysiąckilometrową trasą stanowisz ogromne zagrożenie! Normy dla kierowców prowadzących z kategorią C i D powinny być tożsame również dla posiadających kategorię B, bo przecież niczym nie różni się kierowca osobówki od kierowcy ciężarówki czy autobusu, prawda?
To raczej brak umiejętności cytowania, bo w środek mojej wypowiedzi (odnośni jazdy przez Słowenię 2-3h) kolega wrzucił swój komentarz.... Już nie pierwszy raz się z tym spotkałam....Inde napisał(a):Haha, może to jest to słynne; "rezerwacja posta"fly napisał(a):krutom napisał(a):bledzik, a o co chodzi z tym cytowaniem całego posta piekary?
...nie powiem, mnie też zaintrygował
599 napisał(a):w 2016 z Wielkopolski przez Budapeszt,
Srebrenice,Sarajewo,Mostar,
do Tucepi jechaliśmy bodaj
CZTERY dni,
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi