Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

leswac napisał(a):

manewr napisał(a):

Mniwoj napisał(a):

manewr napisał(a):15:XX Zjazd z autostrady na stare przejście. Restauracja Gorićan. Pyszny obiadek. (postój 40 minut)

Która restauracja?

Restoran Herman.
Miły starszy Pan obsługuje. Filet z grilla z frytkami + mieszana sałata = 35 KN
Miał być jeszcze naleśnik na deser, ale się nie zmieścił.

Dzięki

manewr prośba ogromna o podanie dokładnych w miarę możliwości namiarów na restauracje. gdzie konkretnie i jeśli możliwe jaka trasa i jaki zjazd.........
pozdrowienia Leszek

https://www.google.com/maps/place/OPG+H ... 16.5919284

Tą Rest polecał miniwoj.

discoshaker90 napisał(a):Niby człowiek po polibudzie a na prostej matematyce się wyłożył

Nie Ty jeden, nie Ty jeden...

leswac napisał(a):

manewr napisał(a):

Mniwoj napisał(a):

manewr napisał(a):15:XX Zjazd z autostrady na stare przejście. Restauracja Gorićan. Pyszny obiadek. (postój 40 minut)

Która restauracja?

Restoran Herman.
Miły starszy Pan obsługuje. Filet z grilla z frytkami + mieszana sałata = 35 KN
Miał być jeszcze naleśnik na deser, ale się nie zmieścił.

Dzięki

manewr prośba ogromna o podanie dokładnych w miarę możliwości namiarów na restauracje. gdzie konkretnie i jeśli możliwe jaka trasa i jaki zjazd.........
pozdrowienia Leszek

Ja tam byłem, więc ja podejmę temat....
Jadąc od strony Zagrzebia, tuż przed Węgierską granicą, jest zjazd w prawo z narysowaną na asfalcie ciężarówką i napis CARINA. Obowiązkowo na stare przejście mają zjeżdżać ciężarówki. Zjeżdżamy i my... Cały czas prosto, zresztą innej drogi nie ma. Droga rozchodzi się na 4 pasy. Zajmujemy lewy. Stacja benzynowa INA. Zaraz za stacją zjeżdżamy w lewo i pierwszy budynek po lewej to restauracja Herman. Z drugiej strony są stoliki na zewnątrz. Przejście przez restaurację lub dookoła budynku.
Po obiedzie wyjeżdżamy spod restauracji prosto na stare przejście. Ja wracałem w niedzielę 4 sierpnia i było czynne tylko jedno okienko, 10 samochodów i przejazd na bieżąco. Z otwartymi paszportami w ręce przejazd w zasadzie bez zatrzymywania.
Za przejściem z powrotem wjeżdżamy na autostradę.
Uwaga na skręt z powrotem w stronę Chorwacji i Zagrzebia. Ręka, aż świerzbi żeby tam z powrotem pojechać!
Płaciliśmy kunami, ale kelner sugerował, że może przyjąć zapłatę w dowolnej walucie.

manewr napisał(a):

leswac napisał(a):

manewr napisał(a):

Mniwoj napisał(a):

manewr napisał(a):15:XX Zjazd z autostrady na stare przejście. Restauracja Gorićan. Pyszny obiadek. (postój 40 minut)

Która restauracja?

Restoran Herman.
Miły starszy Pan obsługuje. Filet z grilla z frytkami + mieszana sałata = 35 KN
Miał być jeszcze naleśnik na deser, ale się nie zmieścił.

Dzięki

manewr prośba ogromna o podanie dokładnych w miarę możliwości namiarów na restauracje. gdzie konkretnie i jeśli możliwe jaka trasa i jaki zjazd.........
pozdrowienia Leszek

https://www.google.com/maps/place/OPG+H ... 16.5919284

Tą Rest polecał miniwoj.

Tej co podałeś linka, to nie polecałem.
Polecałem Hermana, ale na przejściu Gorićan.
https://www.google.com/maps/@46.4159987 ... 312!8i6656
Restauracja lata swojej świetności ma już dawno za sobą, ale jedzenie jest dobre, miła obsługa, szybko podają i nie rujnuje portfela.

manewr napisał(a):Ja mieszkam przy byłej granicy z Słowacja. 1200 km na Riwierę robiłem w 13 godzin jak i w 20 godzin.

Tak z ciekawości gdzie ta była granica jest ? odzyskaliśmy ziemie czy straciliśmy ?

bluesman napisał(a):

manewr napisał(a):Ja mieszkam przy byłej granicy z Słowacja. 1200 km na Riwierę robiłem w 13 godzin jak i w 20 godzin.

Tak z ciekawości gdzie ta była granica jest ? odzyskaliśmy ziemie czy straciliśmy ?

Była granica to Konieczna

sie manko
wyjazd wczoraj (wtorek) o godzinie 9.00 z Breli Stomarića do Poznania.
trasa w sumie bez wiekszych problemów. oczywiście spowolnienie Zagrzeb Lućko i granica CR0-SLO.
wjazd do Polski przez Gorzyczki godzina 22.30 dalej na Wrocław i Poznań.
pogoda fatalna bo non stop lało jak cebra. w domu (środa) o godzinie 2.45. niestety.............
łączny czas przejazdu 17 h i 45 minut ale chyba i tak nie źle jak na warunki pogodowe.

Powrót 12.08.2019 wyjazd 05.00 trasa Mimice, Zagrzeb, objazd Słoweni (Cvetlin, Ptuj, Lenart, Mureck), Linz, Pasawa, Ratyzbona, Hof, Drezno, Cottbus, Gubinek, Zielona Góra...22.00. Wyszło 17 godzin w tym trzy przystanki po 15 minut.

Wieści z ostatniej chwili:
Dziś dotarłem do Mokalo na Pelješcu.
Podróż z Gliwic była dwuetapowa z noclegiem w Kalsdorf bei Graz.
etap 1: Gliwice - Kalsdorf, 565 km, start w sobotę ok. 13, czas ok. 6,5 godz. z chyba 2 krótkimi postojami, korków zero, jazda przez jakieś 50 km przed Grazem w strasznej burzy i ulewie.
etap 2: Kalsdorf - Mokalo, 765 km, start w niedzielę ok. 8, czas ok. 9,5 godz. z chyba 3 - 4 krótkimi postojami, korków zero.
Jazda spokojna i raczej przepisowa.

nie pamiętam w zeszłym roku ale dwa lata temu :
z Wielkopolski przez Srebrenice,Sarajewo,Mostar do Tucepi,
trzy i pół dnia,
uczciwie bez popisów,

Ribarica koło Karlobagu do Złotoryi, wyjazd w piątek 23.08 o 9:31 z kwatery dojazd na miejsce 5 minut przed północą, zrobione 1031 km.
W międzyczasie pół godzinne zakupy w Senj, tankowanie na Temmel 10 minut, postój w Austrii 15 minut na jakąś przekąskę. Trasa przez objazd w Slo i bez winiety w Czechach, więc jazda przez Rajhrad do Brna.
Stracone 15 minut w Cvetlinie na przejściu i 15 minut stau w Wiedniu. Demerije pokazywało 1 km korka, ale nigdzie nie staliśmy tylko mega spowolnienie i na jedyneczce aż do rozjazdu na więcej pasów, później już z górki. W Cvetlinie kilkanaście samochodów przed nami.
Google mówił o 13:13 wyszło 14:25, odliczając tankowanie i zakupy wychodzi praktycznie idealny czas z wyliczeń.

Trasa Tarnów --> Zavala (Hvar)

I etap 12 godzin: Tarnów - Varazdin przez Barwinek, Budapeszt 8:00 - 20:00 na luzie z długą przerwą obiadową w okolicach Budapesztu

II etap 9 godzin: Varazdin - Zavala (Hvar) - przejazd przez RM i prom z Drvenika 8:30 - 17:30


Droga powrotna - wyjazd z Zavali o 8:00 4 lipca - dojazd do Barwinka o 1:45 5 lipca... a reszta trasy na lawecie Tarnów o 4:40.

Uszkodzony przegłub wewnętrzny dał o sobie znać za Makarską... ale wytrzymał do Barwinka. Dalej już nie dał rady pojechać.

Warszawa- Lenti. 11,5h w tym postój w Bratysławie na małe zakupy, obiad w Csornej.
Realnej jazdy 10,5h- 866km. Średnia prędkość 82km/h wg wskazań komputera.

26.08 Lenti- Baska Voda - 6h. Na przejściu o 10:00 raptem przede mną 3 auta, na bramkach pusto.

Wyjazd w niedzielę 25.08 z Wawy o godzinie 7:30. To był strzał w 10. Luźno i pusto. Jedynie przed Częstochową raptem 5 min stania.
Objazd przez Oszczadnice bez problemu.

24.08.19 Makarska- Bielsko-Biała. 1184 km przez Węgry i Słowację 14h50minut. 1h50 to planowane przerwy, reszta jazda. W tym godzinny korek przed Zadarem i po ok 10 minut bramki. Wyjazd ok 10 z Makarskiej

10.30 26.08 Warszawa- Brela 18h w tym godzina stania pod Częstochową godzina stania czadcy.kilka postoi po20min.granice na bieżąco bramki podobnie