Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 16.06.2019 21:05

AdamLodz napisał(a):... Sorki. Ale kolega rommuald22 to mógłby swoje ciśnienia upuszczać w innym miejscu :-P

Nie mam tzw. "ciśnienia". Nie lubię jak ktoś pisze głupoty.
AdamLodz napisał(a):Ale do rzeczy, nie o tym chciałem napisać. Zaintrygowało mnie porówanie któregoś kolegi powyżej jak sprawdzał ile czasu przejazdu wyliczą mu poszczególne mapy.

To byłem ja. Nawet nie zauważyłeś.
AdamLodz
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 07.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamLodz » 16.06.2019 21:11

Kiedyś jeździłem na AutoMapie i ona standardowo doliczała co trzy godziny postój na odpoczynek. Długość postoju i co jaki czas ma być doliczony można było ustawić. Możliwe że Targeo też tak robi :wink:

No dokładnie też zaczynałem na starej dobrej AutoMapie ale jak dorobiłem się smartfona z androidem to zdradziłem AutoMapę na rzecz mapy Googla. Faktycznie przypominam sobie, że AutoMapa doliczała przerwy co jakiś czas. A Targeo to nic innego jak AutoMapa więc ten sam algorytm, który dolicza trochę czasu na postoję. Szkoda tylko, że nie można nigdzie tego edytować.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 17.06.2019 09:06

AdamLodz napisał(a):
Kiedyś jeździłem na AutoMapie i ona standardowo doliczała co trzy godziny postój na odpoczynek. Długość postoju i co jaki czas ma być doliczony można było ustawić. Możliwe że Targeo też tak robi :wink:

No dokładnie też zaczynałem na starej dobrej AutoMapie ale jak dorobiłem się smartfona z androidem to zdradziłem AutoMapę na rzecz mapy Googla. Faktycznie przypominam sobie, że AutoMapa doliczała przerwy co jakiś czas. A Targeo to nic innego jak AutoMapa więc ten sam algorytm, który dolicza trochę czasu na postoję. Szkoda tylko, że nie można nigdzie tego edytować.


Też z AM przesiadłem się na fona z Androidem

AM doliczała przerwy tak jak sobie sam w ustawianiach wyznaczyłeś. Ty wklepywałeś w program jakie długie mają być te przerwy i co jaki czas :)
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 17.06.2019 09:28

Pivko napisał(a):romuald22 ty znów zaczynasz mądrości? Namo zamilkł trochę to tu swoje mądrości wylewasz? Może trochę mało przecinkow kolega dał ale sens zdania nawet dla takiego prostego człowieka jak ja jest całkowicie zrozumiały.

:mrgreen: Prosty człowiek :)

AdamLodz napisał(a):... Sorki. Ale kolega rommuald22 to mógłby swoje ciśnienia upuszczać w innym miejscu :-P

:mrgreen: a konkretnie kolega coś wystrzałowego poda ?
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 17.06.2019 10:32

Ja tam się nie śpieszę na urlopie. Dla mnie ważne popatrzeć sobie na widoki, zjeść posiłek wszędzie tylko nie na stacji benzynowej, zaliczyć nocleg tranzytowy, zjeść śniadanko, wypić kawkę i w drogę. Gdzie mam gonić autem i do czego. Już raz przysnąłem ze zmęczenia na autostradzie - Jadę tyle godzin ile trzeba i co najważniejsze bezpiecznie.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 17.06.2019 12:16

Ural napisał(a):Ja tam się nie śpieszę na urlopie. Dla mnie ważne popatrzeć sobie na widoki, zjeść posiłek wszędzie tylko nie na stacji benzynowej, zaliczyć nocleg tranzytowy, zjeść śniadanko, wypić kawkę i w drogę. Gdzie mam gonić autem i do czego. Już raz przysnąłem ze zmęczenia na autostradzie - Jadę tyle godzin ile trzeba i co najważniejsze bezpiecznie.


To tak samo jak ja, jadę tyle godzin ile trzeba i bezpiecznie - to najważniejsze :)

Nie spieszy mi się, patrzę na widoki, zjem posiłek, nie zaliczam noclegu, zjem śniadanko, piję kawkę, nie gonię autem. Nigdy nie przysnąłem za kółkiem, bo te kilkanaście godzin jakoś nie robią na mnie wrażenia
kadetdudi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 01.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kadetdudi » 17.06.2019 18:39

Dwa razy jechałem "na raz" nocą i dwa razy z noclegiem - zawsze ten sam odcinek. Dla mnie bezapelacyjnie wygrywa trasa z noclegiem. Może minus jest taki, że jednak - nie licząc oczywiście noclegu - jakoś zawsze czasowo przejazd z noclegiem wychodzi dłużej. Plusy to takie, że jadę wyspany i w dzień (wolę po prostu jechać w ciągu dnia). I zaznaczam, że jeżdżę z dwójką małych dzieci (obecnie 6 i 4 lata). Nie wyobrażam sobie, aby całą noc siedziały w fotelikach (foteliki dobrej jakości - dla czepialskich jakich tu nie brakuje). Każdy ma swoje przyzwyczajenia, zna swoje możliwości i wydaje mi się, że nie ma co przekonywać innych do swoich racji. I szanuję tu zarówno zdanie Urala, jak i Piotrulexa.
Grunt, że bezpiecznie i razem z bliskimi.
biagggio
Odkrywca
Posty: 105
Dołączył(a): 01.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) biagggio » 17.06.2019 19:44

Hej!
Pierwszy raz do Cro jechałem z noclegiem pod Grazem. Drugi raz chciałem przyoszczędzić i jechałem na noc. Myślę sobie, jak się zmeczę, stanę sobie na parkingu, rozłożę karimatkę i w kimonko. Nie przewidziałem, że będzie padać. Po drodze moja załoga (żona i 4 dzieci) spała, jak stanąłem się przespać to wszyscy się obudzili. Do dupy takie spanie. W końcu żona wzięła wszystkich na spacer (o 4:00) I trochę kimnąłem. Ale dalsza droga była koszmarna, do samego Zadaru powieki na zapałki.
W tym roku mam chytry plan: dnia pierwszego P-ń - Cro (nocleg zaraz za granicą, w okolicach Krapiny. W tym roku chyba pierwszy raz bez objazdu MLP). Dzień drugi z metą w Marusiči.
To jeśli chodzi o plany, bo wiadomo, że człowiek planuje a Pan Bóg .... kule nosi.
Pozdro.
B
arturescu
zbanowany
Posty: 444
Dołączył(a): 22.11.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) arturescu » 17.06.2019 19:45

kadetdudi napisał(a):Dwa razy jechałem "na raz" nocą i dwa razy z noclegiem - zawsze ten sam odcinek. Dla mnie bezapelacyjnie wygrywa trasa z noclegiem. Może minus jest taki, że jednak - nie licząc oczywiście noclegu - jakoś zawsze czasowo przejazd z noclegiem wychodzi dłużej. Plusy to takie, że jadę wyspany i w dzień (wolę po prostu jechać w ciągu dnia). I zaznaczam, że jeżdżę z dwójką małych dzieci (obecnie 6 i 4 lata). Nie wyobrażam sobie, aby całą noc siedziały w fotelikach (foteliki dobrej jakości - dla czepialskich jakich tu nie brakuje). Każdy ma swoje przyzwyczajenia, zna swoje możliwości i wydaje mi się, że nie ma co przekonywać innych do swoich racji. I szanuję tu zarówno zdanie Urala, jak i Piotrulexa.
Grunt, że bezpiecznie i razem z bliskimi.


Mamy stałą miejscówkę na nocleg pod Otocacem. Można zamówić sobie grilla, właściciel wyciąga sery, przetwory i śliwowicę. Tylko otrzeba uważać aby za bardzo nie "popłynąć" ;) No i genialne rześkie wieczory, zupełnie inny klimat niż na wybrzeżu. Rano budzimy się cudownie wyspani. Traktujemy to jako część wakacji i "zaprawę" przed właściwym pobytem ;)
piotrekbeti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 689
Dołączył(a): 26.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrekbeti » 17.06.2019 20:41

Dwa razy jechaliśmy w nocy. Wyjazd 19-20.Dojazd 10-12 w dzień. te 1250-1300km to jest absolutny max dla zdrowego faceta w sile wieku w nowoczesnym aucie. Autostradami 90/100procent. I nie polecam.Te 50 Euro wydane za nocleg nie jest warte 1 dnia więcej na urlopie. Albo na cmentarzu-chirurgii. Może gdy się ma 18 lat i kilku kierowców to ma się więcej energii i siły. I mniej rozsądku i wyobrażni. Ostatnie 2 wyjazdy z noclegami tranzytowymi, max 900km na raz. Co prawda trochę dalej jeździmy, wyspy, promy., ale gdy czyta się relacje z forum o korkach-czasie dojazdu 20-28h w soboty w jedną stronę to jest masakra. Polecam poszukać noclegu po drodze. No chyba że masz auto 400kucyków i 2000E na mandaty. Wtedy owszem Sopot-Makarska w 10h z postojami w 10h 1700km?
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 17.06.2019 20:51

piotrekbeti napisał(a):te 1250-1300km to jest absolutny max dla zdrowego faceta w sile wieku w nowoczesnym aucie. Autostradami 90/100procent. I nie polecam.Te 50 Euro wydane za nocleg nie jest warte 1 dnia więcej na urlopie. Albo na cmentarzu-chirurgii.

Ze zdrowiem to różnie (jak to przed 50-tką :wink: ), siła wieku już też chyba za mną :oczko_usmiech: , nowoczesnego auta nie mam (takie z 2005, a więc chyba mało nowoczesne :lol: ), autostradami to mniej więcej 50/50 i daję radę bez jakiejś specjalnej napinki.
I to nie dlatego, że chcę oszczędzić 50 ojro na noclegu.
Wyjeżdżam wieczorem i do południa jestem na miejscu.
Dlaczego?
Bo mogę.
Ile mi to zajmuje?
Różnie.
W zeszłym roku sobie z kumplem wymyśliliśmy DK1, po drodze twierdza Knin, wodospad Krkič, a potem w dól, niespiesznie do Marušići.
Na miejscu byłem coś koło 13.00 (wyjazd koło 20.00 z okolic Chyżnego).

Pewnie kiedyś zmienię zdanie, najpewniej jak mnie zacznie nawiedzać wizja cmentarza- chirurgii. :wink:

A jak już się zacznę trząść za kierownicą i zasnę ze dwa razy na trasie do Chyżnego , wtedy pewnie przyjdzie czas na samolot, a nie dojazd z czterema noclegami. :mrgreen:
arturescu
zbanowany
Posty: 444
Dołączył(a): 22.11.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) arturescu » 17.06.2019 20:57

piotrekbeti napisał(a):Dwa razy jechaliśmy w nocy. Wyjazd 19-20.Dojazd 10-12 w dzień. te 1250-1300km to jest absolutny max dla zdrowego faceta w sile wieku w nowoczesnym aucie. Autostradami 90/100procent. I nie polecam.Te 50 Euro wydane za nocleg nie jest warte 1 dnia więcej na urlopie. Albo na cmentarzu-chirurgii. Może gdy się ma 18 lat i kilku kierowców to ma się więcej energii i siły. I mniej rozsądku i wyobrażni. Ostatnie 2 wyjazdy z noclegami tranzytowymi, max 900km na raz. Co prawda trochę dalej jeździmy, wyspy, promy., ale gdy czyta się relacje z forum o korkach-czasie dojazdu 20-28h w soboty w jedną stronę to jest masakra. Polecam poszukać noclegu po drodze. No chyba że masz auto 400kucyków i 2000E na mandaty. Wtedy owszem Sopot-Makarska w 10h z postojami w 10h 1700km?


To kontrowersyjne, co piszesz. Ponoć każdy ma własny organizm i wie na co go stać. Zdrowego faceta stać na więcej. Wsiada do auta po robocie, jedzie nocą, potem na miejscu żwawo wskakuje do wody, aktywnie plażuje i wieczorem twardo imprezuje do późna z gospodarzem ;) *

*są to wyłącznie moje opinie bez oceniania nikogo, jakiekolwiek podobieństwo do rzeczywistych osób i sytuacji jest niezamierzone
piotrekbeti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 689
Dołączył(a): 26.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrekbeti » 17.06.2019 21:15

Zuch. Młody sprawny i jurny jesteś. Pewnie zobaczę kiedyś twój nekrolog jako gwiazdy TVN 24 albo nominują Cię do nagrody Darwina jak niektórych którzy nie przekazali mam nadzieje swoich genów w przypadku kretyńskiej śmierci. To nic personalnego czy osobistego ale takie jest moje zdanie. Żyj tak dalej tylko informuj gdzie i kiedy będziesz jechał żebym mógł o tydzień urlop przesunąć
piotrekbeti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 689
Dołączył(a): 26.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrekbeti » 17.06.2019 21:28

To po jaki c*** Tirowcy mają 8+2h max czasu pracy dziennie? OK, jedzie 80-90 10 h z przerwami, robi 700km, i co ma jechać kolejne 700 w kolejne 8h?i KOLEJNE? I będzie taki kolejny karambol jak na A1 czy A4? bo na tempomacie się przysnęło po 14 godzinach trasy? A kierowca który jeżdzi do pracy dookoła komina cały rok to co to niby za Macho CZY Speed Master na urlopie? Potrafisz zrobić trasę Gdańsk-Ateny na raz w 30h to gratuluję.? Ja codziennie widzę na A8 takich imbecyli z LT BA UA którzy mają 4 tarcze do Tacho i napieprzają 36h non stop zygzakiem bo się zasnęło w trasie z Madrytu do Moskwy
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 17.06.2019 21:41

piotrekbeti napisał(a): Potrafisz zrobić trasę Gdańsk-Ateny na raz w 30h to gratuluję.?

Ochłoń trochę i się tak nie nakręcaj.
W życiu nie byłem w Atenach, w życiu też nie jechałem 30 godzin.
Powiedziałem jak jadę i powiedziałem też, że nie sprawia mi to żadnego problemu.
Od 2002 tak jeżdżę i moje dzieci szczęśliwie dożyły (odpowiednio) 21 i 17 lat.
Innych dzieci też nie zabiłem, tak samo jak nie zabiłem ich rodziców, więc nie rozumiem po co Ci ta histeria.
Chcesz to śpij i cztery razy na trasie.
Ja to rozumiem, chociaż niekoniecznie muszę stosować.
Tyle. :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów . - strona 91
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone