A&S napisał(a):2-3 nad ranem to takie najbardziej parszywe godziny dla kierowcy i moment jak zaczyna powoli świtać - też macie takie wrażenie?
arek71 napisał(a):A&S napisał(a):2-3 nad ranem to takie najbardziej parszywe godziny dla kierowcy i moment jak zaczyna powoli świtać - też macie takie wrażenie?
Dla mnie najgorsze są Chorwackie autostrady ....już tłumaczę.
Wyjeżdżamy oko 13.00. Na granicy chorwackiej jesteśmy oko 01.00 .
Kierowca ma za sobą 12 godzin jazdy w różnych warunkach i jest już zmęczony .A tu zaczyna się 450 km. nudnej monotonnej jazdy autostradą równą jak stół i to jest dla mnie najbardziej niebezpieczny odcinek drogi .Za pięć dni mnie to czeka
arek71 napisał(a):A&S napisał(a):2-3 nad ranem to takie najbardziej parszywe godziny dla kierowcy i moment jak zaczyna powoli świtać - też macie takie wrażenie?
Dla mnie najgorsze są Chorwackie autostrady ....już tłumaczę.
Wyjeżdżamy oko 13.00. Na granicy chorwackiej jesteśmy oko 01.00 .
Kierowca ma za sobą 12 godzin jazdy w różnych warunkach i jest już zmęczony .A tu zaczyna się 450 km. nudnej monotonnej jazdy autostradą równą jak stół i to jest dla mnie najbardziej niebezpieczny odcinek drogi .Za pięć dni mnie to czeka
A&S napisał(a):arek71 napisał(a):A&S napisał(a):2-3 nad ranem to takie najbardziej parszywe godziny dla kierowcy i moment jak zaczyna powoli świtać - też macie takie wrażenie?
Dla mnie najgorsze są Chorwackie autostrady ....już tłumaczę.
Wyjeżdżamy oko 13.00. Na granicy chorwackiej jesteśmy oko 01.00 .
Kierowca ma za sobą 12 godzin jazdy w różnych warunkach i jest już zmęczony .A tu zaczyna się 450 km. nudnej monotonnej jazdy autostradą równą jak stół i to jest dla mnie najbardziej niebezpieczny odcinek drogi .Za pięć dni mnie to czeka
Autostrada HR, A czy H dla mnie nie ma znaczenia tu prosto i tu prosto i tu nuda no chyba ze jest ruch duży to przynajmniej wymijanie aut cieszy i daje jakąś "różnorodność"
A tych pięciu dni szczerze zazdroszczę!!!
piotrekbeti napisał(a):Na np. zjeżdzie od Swietli Rok w stronę Dubrownika to zmęczony kierowca ma duże szanse zakończyć podróż na skale na zawsze
arek71 napisał(a):Dla mnie najgorsze są Chorwackie autostrady ....już tłumaczę.
Wyjeżdżamy oko 13.00. Na granicy chorwackiej jesteśmy oko 01.00 .
Kierowca ma za sobą 12 godzin jazdy w różnych warunkach i jest już zmęczony .A tu zaczyna się 450 km. nudnej monotonnej jazdy autostradą równą jak stół i to jest dla mnie najbardziej niebezpieczny odcinek drogi .Za pięć dni mnie to czeka
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi