Ile euro zabieracie?

napisał(a) **Bocian** » 05.03.2009 18:45

FUX napisał(a):Dziwnie piszecie...
Karta, ściana placzu, pln...
Pytanie brzmiło, ile zabieracie?
Apartmani za dzień około 40-55 juro z klimą VI/VII
Droga proste liczenie. Ile pali samochód na 100km x około 1,2 juro za litr.
Do tego winiety i tunele oraz bramki. Ca. 3kkm czasami 4kkm
Wyżewienie wg. uznania. Konoby, drink bary, lodziarnie, trochę z domu; nie wszystkie wedliny jadają latorośle, ale to naprawdę znikoma ilość. 1 reklamówka konserw, suchej krakowskiej, troche kabanosów. W ciagu dnia preferujemy lanczyki składające sie z warzyw, papryki, owocu, jogurtu kupowanych na miejscu.
Acha. Dochodzi zwiedzanie, podróże na miejscu.

W podobnym przypadku przyjmij około 2kjuro na 2 tygodnie.

FUX, jeśli pytanie było ile zabieracie to moja odpowiedź czyli 243 ojro i karta jest trafniejsza...

Gdyby spytać , ile wydajecie na wakacje to Twoja

Fakt jest jeden, że emi po wakacjach zajrzy do wątku "ludzie jak wy się zamykacie w 2-3 tysiącach? "

napisał(a) **pawlop** » 05.03.2009 18:50

I jeszcze jedno. Nie wszędzie można zapłacić zwykłą kartą bankomatową. W 2007r na KRK pewna Włoszka chciała zapłacić płaską kartą a pani w okienku powiedziała że przyjmują wyłącznie takie jaką ja akurat płaciłem czyli kredytową.

napisał(a) **woka** » 05.03.2009 18:52

Sławomir Wocial napisał(a): W tym roku mam zamiar zabrać w gotówce 243 euro.Pozdrav.

.....myślę, że tak naprawdę to zabierasz 243,56 euro :!:

( licz i pisz dokładnie)

napisał(a) **Bocian** » 05.03.2009 18:57

woka napisał(a):
Sławomir Wocial napisał(a): W tym roku mam zamiar zabrać w gotówce 243 euro.Pozdrav.

.....myślę, że tak naprawdę to zabierasz 243,56 euro ( licz i pisz dokładnie)

Teraz mam odłożone 243 ojro a do wakacji może i te 56 centów się w banku namnoży...

napisał(a) **heza** » 05.03.2009 19:00

Ja też coś napiszę, a co.
Ile euro wezmę w tym roku to jeszcze nie wiem, z ostatniego pobytu zostało nam 65 euro, pewnie coś dorzucę do tego.
Ubiegłoroczny pobyt kosztował nas (2+1) dokładnie 4050 zł,
w tym pobyt 8 dni razy 30 euro i 8 dni razy 50 euro.
Reszta kosztów to droga, ubezpieczenie, amciu (w części swoje) i wino miejscowe (nawet sporo). Z innych przyjemności to trampoliny dla maluszka, lody, owoce i inne takie tam.

napisał(a) **darko** » 05.03.2009 19:20

sesa napisał(a):może nie na temat ,ale tak mi się nasuneło, piszecie,że bramki w euro inne opłaty też można a jak jest z promem? kuny czy euro?

Zawsze kuny i euro , im jest w zasadzie bez różnicy trzeba czasem pokombinować co wychodzi taniej

napisał(a) **sesa** » 05.03.2009 19:37

Sławomir Wocial napisał(a):
sesa napisał(a):może nie na temat ,ale tak mi się nasuneło, piszecie,że bramki w euro inne opłaty też można a jak jest z promem? kuny czy euro?

Walutą Chorwacji są kuny

tak,czyli oprócz euro i karty :wink:

trzeba mieć kuny na prom i licho wie co jeszcze po drodze :wink:

napisał(a) **Rysio** » 05.03.2009 19:41

darko napisał(a):
sesa napisał(a):może nie na temat ,ale tak mi się nasuneło, piszecie,że bramki w euro inne opłaty też można a jak jest z promem? kuny czy euro?

Zawsze kuny i euro , im jest w zasadzie bez różnicy trzeba czasem pokombinować co wychodzi taniej

W głównej centrali Jadroliniji w Rijece na ten przykład Euro nie przyjmują. Wyłącznie kuny bądź karta, także proszę nie wprowadzać w błąd :wink:

napisał(a) **darko** » 05.03.2009 19:45

bardzo przepraszam , nigdy tam nie byłem , za każdym razem kupowałem bilety na przeprawach promowych, a tam nie bylo problemu tak jak w każdym innym miejscu w cro też nie miałem problemu z płaceniem w euro

Pozdrav

napisał(a) **Adam66** » 05.03.2009 19:56

Można płacić w EURO, trzeba tylko pamiętać, że kurs przyjęty do przeliczania będzie wyższy jak oficjalny. :cry:

Niestety tak jest przyęte na całym świecie i CRO nie jest wyjątkiem. Płacąc w innej walucie niż oficjalna płacicie też za operację wymiany.
Pozdrawiam

napisał(a) **darko** » 05.03.2009 19:58

I to jest niestety prawda :cry:

Z bankomatu w cro wybieramy kuny i jest nieźle. Pozdrav

napisał(a) **koledr** » 05.03.2009 20:03

W zeszłym roku zabraliśmy 1000 euro ( rodzina 2+1), za noclegi wychodziło około 32 euro, droga jakieś 220 euro.
noclegi 32x13=416 euro
droga 220 euro
razem 636 euro
Jedzienie z Polski na jakieś 7 dni reszta do wydania za bardzo nie oszczędzaliśmy ale wszystko w granicach rozsądku. W tym roku myślę że zabierzemy również 1000 + karta wyjazd koło 12-14 dni, za kemping zapłata kartą.

napisał(a) **emi13214** » 05.03.2009 21:30

Mój koszt wyjazdu jest podobny, z tym, że hotel ze śniadaniami i obiadokolacjami mam już opłacony przed wyjazdem ( 50% już zapłaciłam a resztę w lipcu). Tak więc pozostaje tylko zabrać odpowiednią ilość kasy na benzynkę, winiety i przyjemności urlopowe. Z waszych wypowiedzi wynika, że powszechnie stosowane są opłaty kartą, jest to bardzo wygodne, tylko obawiam się nie zadziałania karty ( co zdarzyło się mi parę razy w kraju). Bank duży i poważny a miewa takie wpadki! Raz nawet tak miałam na stacji benzynowej!

napisał(a) **Adam66** » 05.03.2009 22:02

Z waszych wypowiedzi wynika, że powszechnie stosowane są opłaty kartą, jest to bardzo wygodne, tylko obawiam się nie zadziałania karty ( co zdarzyło się mi parę razy w kraju). Bank duży i poważny a miewa takie wpadki! Raz nawet tak miałam na stacji benzynowej!

To weź kartę płatniczą i kredytową. Zawsze któraś zadziała.
Pozdrawiam

napisał(a) **emi13214** » 05.03.2009 22:06

Tak to na pewno jest dobre rozwiązanie!