Ile do autostrady w SK

...jadac kilka lat temu od strony Cieszyna mialem nadzieje dojechac szybko do autostrady na Slowacji. Wloklem sie jednak dosc dlugo - gdzie zaczyna sie obecnie autostrada, ile to jest km od granicy z PL.

Ostatnio jechalem alternatywnie w strone Wiednia przez Breclav - maly ruch, waska, ale dobra droga - polecam.

Hej! W nawiązaniu do pytania: czy na ten odcinek tzn. w Czechach też należy kupić winietę, czy jest niepotrzebna?

Od przejścia w Cieszynie autostrada zaczyna się za ok. 115 km

Na odcinek w CZ nie potrzebna jest winieta

Salkos trochę przesadził gdyż do autostrady jest około 75 kaemów jedzie się niątragicznie ( myśle tutaj o drodze do autostrady ) a w Czechach j.w.
pozdrawiam

p.s. Czesi to najgorsi kierowcy z jakimi sie spotkałem

salkos napisał(a):Od przejścia w Cieszynie autostrada zaczyna się za ok. 115 km

Na odcinek w CZ nie potrzebna jest winieta

hej a wiesz moze ile kosztuje winieta na slowacje??? pozdro

andrzej_bialy napisał(a):hej a wiesz moze ile kosztuje winieta na slowacje??? pozdro

Tygodniowa 150 koron Sk , czyli ok 16,5zł.

Nie ma czegoś takiego jak tygodniowa wineta na Słowację. Koszt miesięcznej wynosi 300SKK. Ze Zwardonia do autostrady jest ok. 60km więc z Cieszyna może być ok. 100km. Autostrada zaczyna się w Poważskiej Bystricy.

Pozdrawiam

Dziwne, bo PZM podaje, że takie winiety są, tylko ceny mają z sufitu.

Żyjąc w kapitaliźmie powinieneś wiedzieć, że aby zarobić (wydoić naiwniaczków) należy taniej kupić, drożej sprzedać. PZM już wie, Ty nie.

Cos takiego jak tygodniowa winieta jak najbardziej istnieje - mam ja przylepiona na przedniej szybie mojego samochodu. Kosztuje 150 koron i jesli ktos jedzie przez Zwardon to moze ja kupic juz za granica, w pobliskim sklepie po lewej stronie drogi - za zlotowki!!! Odradzam kupowanie na stacji benzynowej przy przejsciu (jeszcze po naszej stronie) - licza tam sobie 30 PLN.

Odpowiadajac zas na pierwsze pytanie - od Zwardonia do Povazskiej Bystrzycy gdzie zaczyna sie autostrada do Bratyslawy jest jakies 70-80 km. Jedzie sie w sumie milo, tylko niestety Slowacy ograniczaja predkosc, wiec w sumie niezbyt szybka ta jazda. Przed samym przejsciem, jeszcze w Polsce sa roboty drogowe, wasko, ciasno i nierowno, ale w sumie da sie przejechac. Poza tym nie ma kolejek, wiec przejezdza sie plynnie, nawet w sobote okolo 10-tej rano.

Pozdrawiam serdecznie.

Sorry, rzeczywiście masz rację, winety 7 dniowe są. Pewnie dlatego tak zapamiętałem że za dwie trzeba zapłacić tyle co za miesięczną, a przecież z reguły wraca sie po okresie dłuższym niż tydzień.

Pozdrawiam

bzyq74 napisał(a):Żyjąc w kapitaliźmie powinieneś wiedzieć, że aby zarobić (wydoić naiwniaczków) należy taniej kupić, drożej sprzedać. PZM już wie, Ty nie.

A kto Ci powiedział, że kupowałem? Ostrzegam innych.

Sorry że Cię uraziłem, ale od początku pojawienia się winietek u "braci" z południa, PZM je sprzedaje łupiąc nieświadomych Rodaków.

Sorry że Cię uraziłem, ale od początku pojawienia się winietek u "braci" z południa, PZM je sprzedaje łupiąc nieświadomych Rodaków.

Ja kupuję w PZMocie świadom tego że przepłacam ale za to mam święty spokój po drodze. Nie muszę zatrzymywać się i biegać za nimi - poprostu ta która jest potrzebna naklejam podczas jazdy. Robię tak z 2 powodów.
1. Jadę z dzieckiem więc nie lubię marnować czasu na bieganie za winietkami.
2. Związany z pkt 1 wracając w ubiegłym roku winiet nie było - zatrzymałem się chyba na 7 czy 8 stacjach, w punkcie na granicy gdzie była informacja ,że je sprzedają i nic!!!! straciłem na poszukiwania około godziny po czym dopiero na stacji OMV bardzo miła kobietka poinformowała mnie, że w całej Słowacji winiet brakło (wina państwa bo nie spodziewali się takiego ruchu tranzytowego). Otrzymałem od niej również informację, że rząd wydał polecenie dla policji aby ta nie karała kierowców winiet nie posiadających. Całe szczęście brakło wszystkich bo gdyby np ostały się roczne to najprawdopodobniej rząd tak wspaniałomyślny by nie był.

emkop napisał(a):Salkos trochę przesadził gdyż do autostrady jest około 75 kaemów jedzie się niątragicznie ( myśle tutaj o drodze do autostrady ) a w Czechach j.w.

Trasa z Cieszyna do autostrady w SKK (przez Jablunkov -CZ i Ziline -SK)
liczy dokładnie tyle, jest napisałem, czyli 115 km. Jest to bardzo zły kawałek trasy (roboty budowlane, korki, dużo TIR-ó)