My z Żagania (lubuskie) do Marusici jechaliśmy równe 17 godzin. Start o 16:00 w czwartek, meta 9:00 w piątek. Prędkości ZAWSZE zgodne ograniczeniami (wg GPS a nie licznika). W tym czasie były chyba 3 długie przerwy na jedzenie i kilka krótszych na siku i tankowanie itp.
Ale to był czerwiec więc drogi jeszcze niezatłoczone. No może poza małym korkiem tuz a Pragą.. siakieś remonty autostrady były...