Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

II Wyjazd do Cro - Podgora 14-25.07.2013

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
arb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 523
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) arb » 14.08.2013 08:47

Gwoli ścisłości, ten pomnik sfotografowany wyżej - to nie jest pomnik Dioklecjana jak to podpisałaś!
To jest Grgur Ninski, znany po naszemu jako Grzegorz z Ninu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grzegorz_z_Ninu

Nabrałem ostatnio na miejscu kilku Japońców na to, że to pomnik tolkienowskiego Gandalfa... :mrgreen:
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 15.08.2013 09:53

arb napisał(a):Gwoli ścisłości, ten pomnik sfotografowany wyżej - to nie jest pomnik Dioklecjana jak to podpisałaś!
To jest Grgur Ninski, znany po naszemu jako Grzegorz z Ninu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grzegorz_z_Ninu

Nabrałem ostatnio na miejscu kilku Japońców na to, że to pomnik tolkienowskiego Gandalfa... :mrgreen:


Masz racje :) To znaczy, że mamy jakiś zły przewodnik po Cro :), bo tam pomnik opisany był jako Dioklecjana :)
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 17.08.2013 09:12

Witajcie!
Relacja pojawi się dopiero jutro ;/
Ale mogę wam obiecać, że będzie fajna (dużo zdjęć z Hvaru i Brac)
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 18.08.2013 21:54

Już jesteśmy! :)
DZIEŃ IX (22.07)

Dzień wycieczki na wyspy Hvar i Brač.
Wstaliśmy bardzo wcześnie, zjedliśmy szybkie śniadanko i poszliśmy na obiecanego busa, który miał nas dowieść spod Studenac-a pod sam statek, co okazało się być nie prawdą...
Bus miał podjechać o 7:30, trochę się spóźnił, ale to nic. Wsiedliśmy do busa jako jedyni z Podgory, w środku siedzieli Polacy, którzy jak się okazało byli z Drašnic. Jedziemy, jedziemy i zjeżdżamy do Tucepi, by zabrać innych uczestników. Wszyscy z nastawieniem na super wycieczkę jedziemy dalej ku Makarskiej. Przejeżdżając przy porcie ujrzeliśmy już nas stateczek, ale o dziwo kierowca nie zatrzymał się przy statku, tylko wywiózł nas aż na przystanek autobusowy ok. 200m od statku. Dobra, doszliśmy i to co zobaczyliśmy przeraziło nas 8O . Statek wydawał się być przeładowany, a ludzie ciągle do niego wsiadali. Gdy weszliśmy na pokład, dorwała nas dziewczyna, u której zarezerwowaliśmy tą wycieczkę. Zapłaciliśmy za rejs i otrzymaliśmy 'bileciki', za które otrzymamy obiad na trasie Jelsa - Bol. Z Makarskiej wypłynęliśmy z opóźnieniem...
Płyniemy, płyniemy i bardzo powoli zbliżamy się na wyspę Hvar do miejscowości o nazwie Jelsa.
hvar.jpg

Gdy dopłynęliśmy, zostało przekazane nam, że mamy godzinę na zwiedzanie i z powrotem mamy wstawić się o godzinie 11:00. Wysiedliśmy ze statku, a naszym oczom ukazało się miasteczko bardzo przypominające Primošten.
Weszliśmy do Konzuma:
konzum.jpg

W poszukiwaniu czegoś do picia. Cenny wyższe ze względu na położenie (wyspa).
Zagłebialiśmy się w uliczki miasteczka. Na starym miasteczku, jest mała kapliczka, a zaraz przy porcie kościół z dzwonnicą (wejście płatne) :
koscioł płatny.jpg

dzwonnica.jpg

Potem przespacerowaliśmy się po porcie:
goniący.jpg
Ten właśnie stateczek płyną za nami :)

port.jpg

m y calypso.jpg
Oto nasz statek.

jelss.jpg

Jelsla.jpg

jelsa.jpg

bocianie gniazda].jpg

ławeczka.jpg

Potem poszliśmy do parku:
park palmy.jpg

palmy park.jpg

Zbliża się 11 więc wracamy na statek.
Siedzieliśmy w środku więc słońce tak nie dokuczało (a było naprawdę gorąco).
Usiedliśmy, lecz zaraz wstaliśmy :D
Musieliśmy się ustawić w dłuuugiej kolejce po obiad...
Nie było warto :x
Do wyboru była grillowana:
makrela lub pierś z kurczaka + bardzo kwaśna zszatkowana kapusta do tego, bułka, sok pomarańczowy (bardzo rozcieńczony) lub wino.
Ja wybrałem pierś (makrela była dobra, a przynajmniej tak słyszałem), była smaczna aczkolwiek w niektórych miejscach surowa :(
Zjedliśmy cały posiłek (nie było tego zbyt dużo, więc nie napiszę, że się najedliśmy). Po półtora godzinnej przeprawie na wyspę Brač, w końcu dopłynęliśmy do miejscowości Bol, w której to znajdowała się ta jedna z najpiękniejszych na świecie plaż.
boll.jpg

bol.jpg

dym.jpg
Kolejną niespodziewaną atrakcją był pożar na wyspie.

dmi.jpg
Pożar.

Aby do niej dotrzeć trzeba się było przespacerować promenadą (ok. 30min.), lub skorzystać z taksówek wodnych (10-15kn/os.). Taxi dowozi do samej plaży. I tu kolejne rozczarowanie. W folderze, który został nam pokazany tłoku jako - takiego nie było, a w rzeczywistości nie ma gdzie rozłożyć koca.
Jest masa parasolek z leżakami. Na początku 'rogu' są też różne kafeterie.
Oto zdjęcie przereklamowanej plaży:
przereklamowane ....jpg

koniec lasu.jpg

Kolejnym zaskoczeniem były dla nas normalne dla plaż chorwackich kamienie, a miały być takie drobne (nic bardziej mylnego).
No nic, idziemy dalej.
Wspomniany wcześniej pożar był gaszony przez dwa samoloty gaśnicze:
akcja gaśnicza.jpg

JEST!!! W końcu znaleźliśmy, jakieś wolne miejsce ...
Mówiono nam, że z jednej strony woda jest cieplejsza (od strony Bol-u), a z drugiej zimniejsza.
To też okazało się być nieprawdą, od strony Bol-u woda była zimniejsza niż po przeciwnej, przynajmniej tamtego dnia. Na kąpiele i plażowanie mieliśmy 3 godziny. Zażyliśmy kąpieli... podwodnego świata nie ma.
Żadnych ciekawych skał, tylko same kamienie takie jak na plaży. Po pływaniu, czas na opalanie, słońce piekło niemiłosiernie. Na plaży spędziliśmy 2,5h (łącznie z dopłynięciem taksówką), a resztę czasu przeznaczyliśmy na zwiedzenie miasteczka. Czas się skończył więc, wróciliśmy na pokład. Odpłynęliśmy także z opóźnieniem.
flaga.jpg

Wracając, zleciały się mewy:
mewa.jpg

mewy.jpg

Żeby zrobić dobre wrażenie, zaczęli puszczać coraz głośniejszą muzykę, a na górze odbywały się nawet tańce i śpiewy. Chyba nikomu nie podobała się wycieczka...
No niestety :(
Podsumowując:
Wycieczki na Złoty Róg - Zlatni Rat, możecie sobie darować i to bez wyrzutów sumienia, a szczególnie wycieczki statkiem 'm/y Calypso'
Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie!
:papa: :papa: :papa:
Załączniki:
promenda.jpg
arb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 523
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) arb » 19.08.2013 07:13

Okey ja mam kilka pytań ;)

Jaki był koszt wycieczki, gdzie ją załatwialiście (naganiacze na plaży?) i czy były też inne opcje poza opisywaną wyżej wyprawą do Jelsy i na plażę?
Bartek1977
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 946
Dołączył(a): 04.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bartek1977 » 19.08.2013 08:04

Widzę, że trafiliście na stateczek Calypso.... Płynęliśmy nim 2 lata temu i było podobnie, choć jedzenia było w sam raz. Na forum wiele jest opisów tego statku i ostrzeżeń (my też tego nie wiedzieliśmy). W tym roku na Istrii płynęliśmy statkiem Clinica i to był strzał w 10! Obiad pyszny, mniej pływania a więcej czasu dla siebie i do tego bardzo przyjazna śpiewająca załoga.
grajka
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 11.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) grajka » 19.08.2013 09:03

My z kolei płynęliśmy statkiem Dwa Bracia. Trasa Hvar (Vrboska) - Brac (Bol). Wypłynęliśmy prosto z Podgory. Cena 250 kun za osobę dorosłą. Makrela na statku bardzo mi smakowała i rzeczywiście zjadłabym jeszcze :) Zlaty Rac faktycznie przereklamowany. My nawet się nie rozkładaliśmy. Przyszliśmy, zobaczyliśmy i tyle. Achów i ochów nie było :(
:papa:
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 19.08.2013 10:53

grajka napisał(a):My z kolei płynęliśmy statkiem Dwa Bracia. Trasa Hvar (Vrboska) - Brac (Bol). Wypłynęliśmy prosto z Podgory. Cena 250 kun za osobę dorosłą. Makrela na statku bardzo mi smakowała i rzeczywiście zjadłabym jeszcze :) Zlaty Rac faktycznie przereklamowany. My nawet się nie rozkładaliśmy. Przyszliśmy, zobaczyliśmy i tyle. Achów i ochów nie było :(
:papa:


Nam też proponowano Braci :) Cenę mieliście taką samą jak my, ale jednak zdecydowaliśmy się na Calypso, bo powiedzieli nam, że barman i jego żona mówią po polsku więc, będzie się można bez problemu dogadać. Ale statek Dwa Bracia byłby chyba lepszym rozwiązaniem (bo był mniejszy, i mniej osób pewnie płynęło).
:papa:
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 19.08.2013 11:02

arb napisał(a):Okey ja mam kilka pytań ;)

Jaki był koszt wycieczki, gdzie ją załatwialiście (naganiacze na plaży?) i czy były też inne opcje poza opisywaną wyżej wyprawą do Jelsy i na plażę?


Koszt (tak jak już pisałem) - 250kn/os.
Trafiliśmy na nią w Makarskiej (wszystko jest opisane w relacji z dnia VI), inne opcje oczywiście były np.:
- Hvar(Vrboska) - Brač(Bol)
- Rejs do samego Bol-a (bez wyżywienia)
- Fish Picnic
wyprawą do Jelsy i na plażę?


Oczywiście to nie było powiedziane, że musisz iść na plażę, równie dobrze mogłeś na trzy godziny wyjść w miasto, lub spędzić je na statku ;)
:papa:
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 19.08.2013 11:06

Jeszcze pytanko do wszystkich :) :
Czy płynąc statkiem na jakąkolwiek wycieczkę w Cro, zobaczyliście delfiny ?
Bo na tych wszystkich reklamach, są takie wyskakujące z wody delfinki :)
I tak mówią, że coraz częściej podpływają do statku?
Co o tym sądzicie?? ;)
barsa
Globtroter
Posty: 53
Dołączył(a): 20.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) barsa » 19.08.2013 11:43

Witam sąsiadów z K-stawu 8)
dzięki za relację i piękne fotki, wróciły wspomnienia z ubiegłego roku byliśmy w Ruskamen :D
pozdrawiam :papa:
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 19.08.2013 11:58

barsa napisał(a):Witam sąsiadów z K-stawu 8)
dzięki za relację i piękne fotki, wróciły wspomnienia z ubiegłego roku byliśmy w Ruskamen :D
pozdrawiam :papa:


Witam, witam ;)
Pauletta
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 138
Dołączył(a): 16.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pauletta » 19.08.2013 14:08

MrSiemaema napisał(a):Jeszcze pytanko do wszystkich :) :
Czy płynąc statkiem na jakąkolwiek wycieczkę w Cro, zobaczyliście delfiny ?
Bo na tych wszystkich reklamach, są takie wyskakujące z wody delfinki :)
I tak mówią, że coraz częściej podpływają do statku?
Co o tym sądzicie?? ;)

My do Chorwacji jeździmy od kilku lat. Pływaliśmy jakimiś stateczkami kilka razy i delfinów nie spotkaliśmy nigdy. Jeden jedyny raz udało nam się zobaczyć je z tarasu apartamentu :) Więc sądzę że spotkanie delfinów w Cro to kwestia absolutnego szczęścia, przypadku i przebywania w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.
grajka
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 11.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) grajka » 19.08.2013 17:41

MrSiemaema napisał(a):Ale statek Dwa Bracia byłby chyba lepszym rozwiązaniem (bo był mniejszy, i mniej osób pewnie płynęło).


Owszem, dość kameralnie było :) Co do delfinów, to...no cóż...nie ma to jak reklama ;)
MrSiemaema
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrSiemaema » 19.08.2013 18:48

Pauletta napisał(a):
MrSiemaema napisał(a):Jeszcze pytanko do wszystkich :) :
Czy płynąc statkiem na jakąkolwiek wycieczkę w Cro, zobaczyliście delfiny ?
Bo na tych wszystkich reklamach, są takie wyskakujące z wody delfinki :)
I tak mówią, że coraz częściej podpływają do statku?
Co o tym sądzicie?? ;)

My do Chorwacji jeździmy od kilku lat. Pływaliśmy jakimiś stateczkami kilka razy i delfinów nie spotkaliśmy nigdy. Jeden jedyny raz udało nam się zobaczyć je z tarasu apartamentu :) Więc sądzę że spotkanie delfinów w Cro to kwestia absolutnego szczęścia, przypadku i przebywania w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.

Płynąc na Hvar, jakaś facetka "wyskoczyła" z miejsca i poleciała podziwiać rzekome delfiny, coś faktycznie pojawiało się na horyzoncie, ale myślę że to tylko fale. :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
II Wyjazd do Cro - Podgora 14-25.07.2013 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone