Igrane... wierszem pisane xD

napisał(a) **lotnikwsk** » 22.02.2016 20:54

Czekam ,czekam nie uciekam
i się wreszcie doczekałem.
Góry białe ,prawie Alpy,
teraz to już nie są żarty.

napisał(a) **figusek** » 22.02.2016 21:32

Są i zdjęcia z autostrady,
droga- wujka Google rady,
jest i widok na Jadranek,
miejsce znane z wymijanek,
znane także nam z relacji,
miejsce ludzkiej kontemplacji.

Ja zarzucam inne rymy,
te już dzisiaj się znudziły,
kto pobawi się w krzyżowe?
kto zna inny rodzaj rymów?
to nie rymy młodzieżowe!
czy pomocy chcesz ojczymów?

Chyba już zaczynam bredzić,
przyszłam tu relację śledzić!...

napisał(a) **dr.kokos** » 22.02.2016 21:58

Witam Miłych Gości szczerze
tak rymujecie że aż nie wierze

:D:D

Około 15 meldunek w Igrane,
wszystko mniej więcej zgodnie z planem.
Gospodyni wita serdecznie,
jest pięknie, jest dla nas bajecznie.

Widok cudowny, woda miód,
toż to będzie istny cud,
wyciągnąć dzieciaki z wody...
jest pomysł - idziemy na lody.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 22.02.2016 23:11

Piękne smaczne lody dla ochłody

dla dzieci, które wyszły z wody. :lol:

napisał(a) **lotnikwsk** » 23.02.2016 00:24

Oj te juki na balkonie,
prawie mi opadły dłonie.
Badylarze się ucieszą,
do relacji dziś pośpieszą.

napisał(a) **dr.kokos** » 23.02.2016 17:12

Wieczorkiem wycieczka pierwsza,
hmm... Makarska będzie chyba najlepsza,
Małe zwiedzanie i kolacja
taka powiedzmy atrakcja

Zobaczyć tam można wiele
z dużą ilością ludzi na czele

Miasteczko czy ładne... takie sobie
a z resztą, nic już nie powiem...

Wracamy wieczorem do Igrane,
które już w ciemnościach skąpane,
widok w nocy jak sen,
tak kończy się pierwszy dzień...

napisał(a) Andzia* » 23.02.2016 17:40

Jakże to się stało,
Że Igrane Andzi uleciało.

Nadrabiam już zaległości,
prostując na kanapie kości.

Igrane cel moich trzech podróży
i wcale mnie nie nuży.

Makarska również była
i mocno zauroczyła.
:oczko_usmiech:

napisał(a) **dr.kokos** » 24.02.2016 13:46

Dzień drugi już rozpoczęty,
po śniadaniu dla zachęty
z tarasu trochę focimy
potem szybciutko schodzimy...

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 24.02.2016 13:55

Aż by się chciało wskoczyć,
tyłek w lazurze wymoczyć :hearts:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.02.2016 14:03

"Boisko" jest w Igrane ...
W piłkę wodną będzie grane.

napisał(a) **dr.kokos** » 24.02.2016 17:29

Zaraz za parkingiem w lewo
z przodu morze z tyłu drzewo
Plaża w Zivogosce stronę,
oczy w Peljesac i Hvar wpatrzone.

Na tej plaży zaraz z rana,
rodzinka w Jadranie skąpana.

"Kamieniory" strasznie duże,
zabawie dzieci nie służą,
czarnych kolców nie ma wcale,
co akurat sobie chwale

Ludzi nawet jest tu mało,
rozkładamy się więc śmiało,
leżąc sobie do obiadu...
ale... koniec gadu gadu...

napisał(a) **marco156** » 24.02.2016 17:34

Andzia* napisał(a):Jakże to się stało,
Że Igrane Andzi uleciało.

Nadrabiam już zaległości,
prostując na kanapie kości.

Igrane cel moich trzech podróży
i wcale mnie nie nuży.

Makarska również była
i mocno zauroczyła.

Andzia czemu mnie to nie dziwi?? Myślę, że jeszcze nie raz mnie zaskoczysz