Nie zaszkodzi mojej relacji jeśli podam trochę informacji dla mysza73 - bo dalej będzie to część opisu Igrane.
- piekarnia jest przy promenadzie, na mapce patrząc to jakby w okolicach domu nr 36
- obok jest sklepik z pamiątkami, gdzie prowadzą również wymianę pieniędzy ( wymianę prowadzi też biuro podróży, nie pamiętam nazwy, usytuowane trochę w głębi tak jakby w okolicy domu nr 9
- tuż za piekarnią, z tyłu za nią jest kiosk, a obok niego stragan z warzywami - targu niestety nie ma
- owoce sprzedawał też Pan w opisywanym przeze mnie ruchomym straganie na autku razem z rakiją
- studenac jest niedaleko (patrząc na mapce jakby idąc od domu nr 9 w kierunku nr 7 - gdzieś przed połową drogi po lewej stronie)
- w niektóre dni przed studenacem stała ciężarówka, z której sprzedawali owoce i warzywa
Dobrą pizzę i owoce morza ( kalmary) jedliśmy w knajpce przy promenadzie - tej po schodkach łatwo ją znaleźć bo przy promenadzie jest raptem kilka knajpek)
Dalej idąc w kierunku hotelu Punta jest też przy promenadzie fajna knajpka z owocami morza, ale nie jadłam tam, więc się nie wypowiem (z menu widocznego na tablicy przed lokalem, wydawała się droższa) .