Wyjazd 25.08.2011 z Łodzi - Cel - Igrane
Trasa do pokonania - Łódź - Brno - Mikulov - Wiedeń - Graz - Objazd w Słoweni przez Mureck - Zjazd Sestanovac i Riwiera Makarska
Podróż rozpoczęliśmy w bardzo niekorzystnej aurze, od Łodzi przez praktycznie całe Czechy było pochmurno i deszczowo. Przez co pierwsze zdjęcia zaczynają się w okolicach Mikulova.
Tak jak planowaliśmy nocowaliśmy w Austrii przed granicą ze Słowenia czyli ostatni parking przed zjazdem na Mureck.
Postanowiliśmy spać w aucie co zaczęliśmy przeklinać po pierwszy 2 godzinach spędzonych w dusznym klimacie zalesionego parkingu. Co udało się nam przysnąć to budziły nas przejeżdżające samochody. Dlatego po 4 godzinach kimania w aucie ruszyliśmy w dalsza drogę około 5 rano.
Trasa przez śpiącą jeszcze Słowenię minęła szybko a Chorwacja przywitała nas mgłami co widać na poniższych zdjęciach..........
Mikulov
i.....wjazd do Cro
Dalsza droga już w pięknym słońcu
i długo wyczekiwany pierwszy rzut obiektywu na Jadran
już tuż tuż
A tutaj już widok po dotarciu do Igrane z naszego balkonu
Oczywiście po trudach podróży i widoku na Jadran odechciało się nam spać. Pierwsze kroki skierowaliśmy na plaże. Teraz oddaje klawiaturę mojej lepszej połowie
Wreszcie mogę opisać swoje wrażenia..a jest ich wiele..
Po pierwsze pierwszy raz w Chorwacji..
Po drugie gorącccoo....
Po trzecie ZARĘCZYNY tego samego wieczora, którego zajechaliśmy i całe zmęczenie po 2 dniach jazdy się rozpłynęło(ale to powinno być pierwsze z racji powagi sytuacji )Oczywiście odpowiedź była "TAK"
A co najśmieszniejsze jechałam dwa dni obok tego pierścionka, który był "ukryty" obok w drzwiach samochodu.