Ich wysokości - monsunowe księżniczki ;) - Indie 2009

napisał(a) **LABUZKA** » 01.02.2010 09:52

Wielkie dzięki za tą podróż jesteście niesamowite :hearts:

czytałam z zapartym tchem każdy odcinek.Życze Wam jak najwięcej takich podróży.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 01.02.2010 10:10

shtriga napisał(a): Kondory mówisz... Byłoby faaajnie... Się rozmarzyłam...

No i chyba poleciały szukać kondorów

napisał(a) **zawodowiec** » 01.02.2010 13:18

Rzecz o kondorach.

napisał(a) **wiolak3** » 01.02.2010 16:49

Wszystkim kochanym Czytelnikom serdecznie DZIĘKUJE za życzliwość i pamięć! Pozdrawiam i trzymajcie za nas mocno kciuki!
Papa! :papa:

Już w butach: "indyjańskich fASOLACH"

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.02.2010 19:00

wiolak3 napisał(a):Papa!
Już w butach: "indyjańskich fASOLACH"

fASOLO'e nabrały niezłych kolorów i połysku w idyjańskich małych łapkach... :wink:

Powodzenia!!!
Interseal M.

napisał(a) **Vjetar** » 02.02.2010 08:51

Czuję, jakbym kogoś bardzo bliskiego pożegnał...chlip, chlip, chlip.
BąWłajaż.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 02.02.2010 08:57

JacYamaha napisał(a):Czuję, jakbym kogoś bardzo bliskiego pożegnał...cglip, chlip, chlip.
BąWłajaż.

Miesiąc bez Księżniczek, to czas stracony :cry:

napisał(a) **woka** » 02.02.2010 09:08

Janusz Bajcer napisał(a):
JacYamaha napisał(a):Czuję, jakbym kogoś bardzo bliskiego pożegnał...cglip, chlip, chlip.
BąWłajaż.

Miesiąc bez Księżniczek, to czas stracony

Wina CROmaniaków. :wink:

Podpuszczaliście dziewczyny, same ochy i achy, wzięły to na poważnie i dalej w świat. Następna przygoda przed nimi.
Wrócą ..wrócą (bez obaw) pełne wrażeń i nowych doświadczeń.
Opiszą i ..... znając życie znowu gdzieś wyfruną. :lol:

Do odważnych świat należy, więc z mojej strony .... Powodzenia. :!:

napisał(a) **U-la** » 07.02.2010 22:22

Hola! Wiem, ze nie pasuje, bo relacja sie juz prawie skonczyla, a ten temat by trzeba od nowa. Calujemy Was wszystkich mocno z El Chalten w Argentynie. Czekamy na ladne widoki na Cerro Tore i Fitz Roya. Co ja bede mowic... Napisze po powrocie!

Aha - wdeplysmy tylko na sekunde do kafejki - komorki nam tu nie dzialaja.

Jak bedzie wiecej czasu, to sie odezwiemy

U nas wszystko ok! Jesli bylam juz w bajce, to nie wiem gdzie teraz jestem

Za nami juz troszke, a przed nami jeszcze duuuuuuzo ,)

CALUSY!!!!!!!!!!!!
:lol:

napisał(a) **janusz.w.** » 07.02.2010 22:41

Chwile tu nie zaglądałem..., a tu Argentyna

Trzymam kciuki :!:

...internet to potęga...

I oczywiście pozdrawiam Was serdecznie :!:

napisał(a) **Jareksz** » 07.02.2010 22:45

Ło rany wygoglałem...ale Was poniosło, cudnie tam jest.
Patrzę na youtube

i szukam Waszych twarzyczek :lol:

, ale to chyba w następnej relacji :lol:

napisał(a) **Franz** » 07.02.2010 23:42

Janusz Bajcer napisał(a):Po okresie czytania książek podróżniczych Indie kojarzą mi się z Kamasutrą

Moja indyjska trasa wiodła przez Kajuraho.

Hej, Dziewczyny!
Najważniejsze, że wróciłyście całe z Waszych indyjańskich wojaży i że nadal się Wam chce.

Obiecałem relację, tylko mi się Wasz termin musiał pokręcić i niestety do końca jeszcze trochę brakuje. Tiaaa...
Powodzenia!

Wojtek Franz

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 24.02.2010 09:52

trzeci dzień czytania, oglądania, achów i ochów! Pozostał mi jedno: Dziewczyny! Bardzo Wam dziękuję za tę relację!

napisał(a) **a to ja** » 24.02.2010 14:43

Dziewczyny za moment wracają, więc miejmy nadzieję, że będzie ... ciąg dalszy :oczko_usmiech:

wędrówek ... z innego kontynentu

napisał(a) **zoohha** » 26.02.2010 21:09

Zgadza się Dorotko. Nasze Podróżniczki wracają juz niebawem. 3 marca powinny być na miejscu. Szmat drogi juz za nimi, od poludnia po połnoc Argentyny i troszkę Chile też. Od dzisiaj szturm na Buenos!!!
:-)