napisał(a) faziolot » 01.02.2010 12:29
Sorry, sorry, może nieco OT, ale:
Zupełnie nie rozumiem po co ten stres z wysłaniem zaliczki.
Rozumiem, że najlepiej (czytaj: najwygodniej) zrobić to zza biurka. Sam mam e-konto i doceniam możliwość przelewania środków elektronicznie. Natomiast jeśli chodzi o problem z wysłaniem zaliczki, to zawsze praktykuję sprawdzony dwukrotnie sposób: popylam na pocztę, pakuję kopertę przesyłki z zadeklarowaną wartością (zwykle równowartość 100 euro), płacę (w tym roku 17 PLN) i czekam na potwierdzenie od gospodarzy (w tym roku czekałem 7 dni). Bez pytań typu: czy to wszytskie koszty, czy coś jeszcze doliczą, czy dobrze wpisałem numer konta itp.
Wszystkim niezdecydowanym polecam.
Pozdrav
Ps. Nie jestem pracownikiem Poczty Polskiej