I taci moga byc ludzie !

Czasami pytanie zadaje się na stronie jakiegoś serwisu i nie jest łatwo skojarzyć z odpowidzią. Ale nawet jeżeli w Twoim przypadku było to oczywiste to trudno. Prawnie każdy kto ma kontakt z klientami wie ile klienci zadają głupich pytań ale im wolno bo w końcu Ciebie utrzymują

A ja nosobiście pośmiałbym się z takiego zapytania w domu po czym grzecznie odpisał i ponowił zaproszenie do przyjazdu.

Vedran Lekic napisał(a):

co powiedzilaby do tego gosci...

To co mówią i piszą właściciele apartamentów, do których ja wysyłałam zapytania. Czy to tak trudno w treści PIERWSZEJ odpowiedzi podać link do własnej strony www?

Raz a dobrze!

Właściciel unika kolejnych pytań a szukający ma od razu komplet informacji.

mama_Kapiszonka napisał(a):

Vedran Lekic napisał(a):

co powiedzilaby do tego gosci...

To co mówią i piszą właściciele apartamentów, do których ja wysyłałam zapytania. Czy to tak trudno w treści PIERWSZEJ odpowiedzi podać link do własnej strony www?

Raz a dobrze!

Właściciel unika kolejnych pytań a szukający ma od razu komplet informacji.

To drugi raz przesly propozycje do wlascicilow na jaky sposob on powinni odpowiadziac na twoj emaila... Jezeli sie zgodzi... to super... napewno nie bedzie problemow...

co to za problem jezeli jest w domu tylko jeden apartament dla 7 osob...a gosc pyta " czy macie panstwo 4 wolne apartmanet za 20 osob"

co to za problem jak dostanie pytanko... " a jake sa znizky dla dzieci..." ja pytam ile lat maja... a gosc odpowiada... corka ma 25 lat..a syn 21...

Lub pytanko czy w cenie 40 eur za apartament jest wliczone wyzywienie...

lub ludzie pytaj za apartament 6 osobowy... a ze ich 12

wiadomo ze pytania te sa ............ ale Twoja rola jest na nie odpowiadac, niestety
zycze Ci wytrwalosci

Vedran nie zniechęcaj się............

co do sytuacji z początku tego wątku ... jak byłem w Petrecane, bardzo miły gospodarz tylko odpisał sobie dane z naszych paszportów (ponieważ były potrzebne w razie wylegitymowania) następnie gdy tata chciał płacić zaliczke właściciel kategorycznie powiedział że nie bierze zaliczek a rozliczymy się jak będziemy wyjeżdżać i tak się stało zero problemów pełna sympatia i chyba o to w tym chodzi

SIGER napisał(a):co do sytuacji z początku tego wątku ... jak byłem w Petrecane, bardzo miły gospodarz tylko odpisał sobie dane z naszych paszportów (ponieważ były potrzebne w razie wylegitymowania) następnie gdy tata chciał płacić zaliczke właściciel kategorycznie powiedział że nie bierze zaliczek a rozliczymy się jak będziemy wyjeżdżać i tak się stało zero problemów pełna sympatia i chyba o to w tym chodzi

DOKLADNIE TAK SAMO
bylo w drasnicach w zeszlym roku
(jeszcze nie wiedzialek kto jest kto i od kogo)
zeby tego bylo malo w ostani dzien pekla deska od sracza i oczywiscie zaraz polecialem do Jurego zeby doplacic, z usmiechem na twarzy powiedzial zeby sie nie przejmowac, ma zapasowa a pozy tym jest koniec sezonu

generalnie Jure jest bardzo fajny gosc i pozdrawiam go serdecznie, zyczac mu jednoczesnie duzo zdrowia

Chcialoby sie zaspiewac,parafrazujac znanego poete..

"....Fight!! For Your right!!! To..accomodation!!!!"
beastie boys

i tyle madrego chce dodac w tym temacie ktory jest juz przygnebiajacy ...

woka napisał(a):

atolek napisał(a):Każdy z nas gdzieś i jakoś pracuje...
-i każdy z nas mógłby ze swojej branży napisać encyklopedię...oszustw kantowania ludzkiego chamstwa i bezczelności ... ale też zadowolenia z pracy, satysfakcji i miłych chwil...

SĄ LUDZIE I LUDZISKA. najlepiej o tym wiedzą ci co mają kontakt z dużą ilością ludzi jako interesantów.

-a tutaj, na forum większość PISZĄCYCH jednak WYDAJE CIĘŻKO ZAROBIONE PIENIĄDZE i za te pieniążki czegoś tam wymaga

...pan V. rozpacza nad swoją straszną niedolą...

-wystarczy zmienić pracę albo...założyć sobie forum dla cro właścicieli pokrzywdzonych bo jakoś tak wątpię żeby przykład pana V. był ADEKWATNY do poczynań tutejszych forumowiczów

-chyba nie ta strona w necie panie V. !!!

Chyba nie trzeba zgadywać.... takie zachowania są dla Ciebie nieobce. Jak Vedran pisze o przykrym zdarzeniu to Ty to uznajesz jako nietakt z jego strony ? Przecież napisał, On warunków dotrzymał, problemem był "polak na wczasach". .............

-że niby JAKIE zachowania są dla mnie nieobce ???-i PO CZYM wnosisz jeśli można wiedzieć ???

- i owszem WAJANIA pana V. na tym forum uważam za nietakt i bezsens i ciekawe że nie pisze o "niemcu na wczasach","włochu na wczasach" itd---TILKO POLACI na wczasach to taki wielki problem??? ... cała reszta Europy to NADLUDZIE niby tacy wszyscy grzeczni uczciwi i mądrzy ???

--a TO FORUM (po polsku zresztą..) dla tych którzy się w CRO ZAKOCHALI !!!-a nie ściana płaczu o tym jakie świnie ci ludzie...a my wynajmującu jacy to fajni za to

-panie V. zmień pan robote poprostu i po kłopotach. albo wywieś pan kartke że polaków nie obsługujemy...

a może, panie Vedran, po prostu interes zamknij? bo to takie uciążliwe ... no szczególnie te pytania przed sezonem, chamstwo ...

Krystof napisał(a):a może, panie Vedran, po prostu interes zamknij? bo to takie uciążliwe ... no szczególnie te pytania przed sezonem, chamstwo ...

Albo zapamiętaj złotą myśl: NIE MA GŁUPICH PYTAŃ. SĄ TYLKO GŁUPIE ODPOWIEDZI.


Zaczynam się dziwić pozytywnym opinom o Twoich usługach. Tyle w Tobie jadu, złości, żalu, pretensji, niezadowolenia....mam wymieniać dalej?

mama_Kapiszonka napisał(a):

Krystof napisał(a):a może, panie Vedran, po prostu interes zamknij? bo to takie uciążliwe ... no szczególnie te pytania przed sezonem, chamstwo ...

Albo zapamiętaj złotą myśl: NIE MA GŁUPICH PYTAŃ. SĄ TYLKO GŁUPIE ODPOWIEDZI.


Zaczynam się dziwić pozytywnym opinom o Twoich usługach. Tyle w Tobie jadu, złości, żalu, pretensji, niezadowolenia....mam wymieniać dalej?

wymieniaj dalej... pusc z siebie..wszystko co cie meczy...A wiesz czym sie ja dzwie. Tym co tu o mnie negatywne pisza TYLKO osoby ktore nigdy nie korzystale moje usluge... To dla ciebie nie jest dziwne...

daj se chlopie juz luz, nudne to pisanie juz sie robi

mama_Kapiszonka napisał(a):Wiesz Vedran, to jest dla mnie dziwne. Że na 1 000 polskich rodzin, które potencjalnie powinny być zadowolone z Twoich usług, tu , na forum mamy ich zaledwie kilka.

A patrząc z drugiej strony, ja jako osoba odbierająca Twoje postępowanie jako nieprofesjonalne, niemiłe i takie, z którym nie chciałabym mieć do czynienia - nie skorzystam z Twoich usług. To jest coś co nazywa się pierwszym dobrym wrażeniem. Na mnie go nie wywarłeś. I bardzo trudno byłoby Ci zmienić moją opinię o Twojej osobie. Mimo, że w realu mogłoby się okazać, że zasługujesz na wyrazy wdzięczności i sympatię.

Możesz olać forumowiczów i mówić, że Ci na nas jako klientach nie zależy, bo masz tysiące innych, super-zadowolonych i chwalących Cię pod niebiosa. Tylko wtedy odppowiedz na pytanie: facet, co Ty robisz w takim razie na tym forum?????

Ja na forumie robie to samo jak i ty.. nigdy nie powiedzialem ze mni na was jako klentach nie nalezi... ale szczerze... sa klieci ktory pisza taky email:

Dzieni dobry.. jestem zainteresowany apartamentem nr 2. Dlacego jest tak drogo. Ile kosztuje taki apartament. (dokladnie tak napisane)..

to takych klientow mni nie nalezi... Lub fahowcow ktory wiedziec ze na ciovo nie ma kanalizacji i ze sie g... wylewaja w morze... tez mni nie zalezi.. do gosci kroty sobie zauwazaja ze moga dawac swoje warunki zakwaterowania do mnie..a nie przyjac lub nie przyjac moje lub wlascicielowe warunki..tez mnie nie zalezi...

A jak moge powiedziec o czym mi najbardziej zalezi.. to bylo bi ze gosc ktory wroci z ciova z polski..powie do swojego znajomego " bylo super.. Rezerwacja przez VEDRANA do pewna sprawa "