Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

I'M THE MASTER OF THE GRILL czyli Rażanj 2010.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 10.04.2011 20:32

:hearts: :hearts: :hearts:

I juz 61 strona :!:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 10.04.2011 20:35

FUX mnie zabije! :twisted: :wink:
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 10.04.2011 20:39

Bedziemy Cie bronic do utraty sil... Ale podolamy!

:wink:
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 10.04.2011 20:57

anakin napisał(a):
weldon napisał(a):Ach ... żeby mi ktoś tak kiedyś napisał ... 8)


Zasłużyć se trza.! :wink:


Chyba se strzelę jakiś.......suplement. :oczko_usmiech:


aż tak???????? ;)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 10.04.2011 20:58

BeJur napisał(a):
anakin napisał(a):
weldon napisał(a):Ach ... żeby mi ktoś tak kiedyś napisał ... 8)


Zasłużyć se trza.! :wink:


Chyba se strzelę jakiś.......suplement. :oczko_usmiech:


aż tak???????? ;)


No. :wink:
ADAMOS II
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3699
Dołączył(a): 02.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ADAMOS II » 10.04.2011 21:43

weldon napisał(a):
anakin napisał(a):Chyba se strzelę jakiś.......suplement. :oczko_usmiech:

Ile to się trzeba czasami nagadać, żeby niektórzy skumali w czym rzecz ... :? :roll:
.

A większość z nas czekała na dalszy ciąg...cos jakby na bis...
No ,ale skoro nie ma to pozostaje tylko pogratulować piora.

tak fajnie czyta się Ludluma czy Clancy.Obrazek
pt
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 412
Dołączył(a): 22.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) pt » 11.04.2011 13:20

Pięknie było,aż żal,że się skończyło. No chyba ,że wysilisz jeszcze pamięć i co nieco dopiszesz, myślę,że nikt się nie pogniewa :wink:
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 17.04.2011 13:47

anakinku :wink:
a ten suplement...poslowie...refleksje... to gdzie???

Wysil sie jeszcze troche :lol:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 10.05.2011 10:20

Anakin był sam.
Jeżeli nie liczyć........miecza oczywiście.
No,ale miecz to miecz,więc właściwie był sam.
Świecił go to gasił na przemian...całkowicie nieświadomie.Złapał się na tym dopiero kiedy przypalił sobie (nie tak mały jak mówią) nos.
Siedział w jednej izbie,podczas gdy w drugiej spały zmęczone padawany...
Zatracił chyba poczucie czasu,bo nagle zauważył,jak (nie obute niczym) stopy ugrzęzły mu w klepisku.
Owszem.Miał robić w tym roku podłogę...Wodę by trza do chałupy też podprowadzić,bo już wiek nie ten i Mocy ni ma coby wiadrami nosić...
Dzieciska też się domagają kranu w domu ,bo podobno koledzy ze szkoły już mają.
"Po cholerę w domu woda?-pomyślał.
Całe życie myłem się w potoku to co? Oni nie mogą?"
Z drugiej zaś strony zdawał sobie sprawę,że pewne rzeczy niestety wymagają remontu czy modernizacji...
Wychodek na polu (na dworze :wink: ) też się już rozlatuje i onegdaj Padme mało co do środka nie wpadła.Przybił co prawda dwie nowe deski (niehyblowane,bo hybel ludzie pustyni ukradli),ale zdawał sobie sprawę,że to tylko doraźnie załatwia sprawę.
Poza tym ona też zaczyna mieć wymagania!
Papier toaletowy!!
Toż to jakaś masakra z tym postępem! Zbytek.Naprawdę zbytek. :roll:
Tym bardziej,że wszystkie kredyty zeżarła mu tego roczna wyprawa poza Zewnętrzne Rubieże.A gdzie ma niby zarobić?!?
Sithów coraz mniej,to i kasy nie ma na czym utłuc! :roll:
A Rubieże....
Cóż.....
Rubieże są po prostu.............piękne!
Wrócił wspomnieniami do chwil tam spędzonych...Naboo,Tatooine.
Po chwili przeniósł się w te miejsca z powrotem..
Już nie było klepiska,słomy w drzwiach,walącej się chałupy....
Siedział w tej chwili nad przepięknym,niebieskim morzem otoczony nieziemskimi widokami.Marzył o niebieskich migdałach (tzn.rybach) i miał po prostu wszystko w dupie!
Ma prawo wszystko tam mieć choć raz do roku i w tej chwili w pełni z tego prawa korzystał! :D
Odwiedzał jeszcze raz te wszystkie miejsca ,które widział i wiedział,że to nie koniec.To nie jest ostatni raz!Kiedyś jeszcze tu wróci!
Musi wrócić!
Nagle poczuł jak coś wbija się mu w dupę.
Jeżowiec-pomyślał.
Otworzył oczy i....
Niestety to nie to o czym myślał. :cry:
Po prostu Padme wstała i kopniakiem przywróciła go do świadomości.
"W chałupie zimno, a Ty znowu gdzieś w kosmosie! :evil: Idź no drwa narąbać i słomę na dachu popraw ,bo zaczyna lać! :evil:

Znowu był w swojej chałupie za zimnym klepisku. :cry:
Pozostały mu jedynie wspomnienia.
Wspomnienia i..........miecz.
Na razie. :wink:
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 10.05.2011 12:01

Ani ....... zatkało mnie ;)
marnujesz się chłopie
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 14.06.2011 13:44

Właśnie zakończyłam czytanie. Jakaś jasna strona mocy mnie tu widac ściagnęła. Jaka szkoda, że to koniec :cry: W tym roku własnie wybieramy sie do Razanj . Od 2 tygodni przeszukuję stronki, fora z info a tu taki wypas!!! Na Cro byliśmy już 3 razy zawsze jadąc przez Wiedeń, Maribor itd. Rozważamy w tym roku przejechac właśnie przez Węgry. Z tego co wyczytałam o wiele ciekawsza trasa :D I fakt Anakin marnujesz sie chłopie.
Jastinada
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 61
Dołączył(a): 18.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jastinada » 08.03.2012 19:12

Anakin ja z wątku TheMoona :)
Racja,trochę mu relację zaśmieciłam :) z tym pytaniem o Stivasnicę...

więc tu bym zapytała, czy Razanj jest duży? mamy od Zieliny nocleg,wydaje się w "centrum" tzn blisko sklepu i restauracji :) jedziemy z maluchami i zwiedzać wiele nie będziemy... ale lubimy spacerować i czy ta kapliczka, wzgórze- te miejsca o których pisałeś są daleko? czy Varos jest daleko od sklepu/czyt. od naszej villi/ :?: 8)

a wspomnienia masz wspaniałe-zazdroszczę i gratuluję bardzo chętnie czytanej na forum relacji:)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 08.03.2012 19:26

Jastinada napisał(a):Anakin ja z wątku TheMoona :)
Racja,trochę mu relację zaśmieciłam :) z tym pytaniem o Stivasnicę...

więc tu bym zapytała, czy Razanj jest duży?


Czy jest duży..
Hmmm...
Nie bardzo wiem co powiedzieć...
O "centrum" już pewnie czytałaś u themoona.
To dosyć "rozciągnięta" wiocha w każdym kierunku....

Jastinada napisał(a):mamy od Zieliny nocleg,wydaje się w "centrum" tzn blisko sklepu i restauracji :) jedziemy z maluchami i zwiedzać wiele nie będziemy... ale lubimy spacerować i czy ta kapliczka, wzgórze- te miejsca o których pisałeś są daleko? czy Varos jest daleko od sklepu/czyt. od naszej villi/ :?: 8)


Myślę,że spacer z Waszego apartmana do tej kapliczki nie zajmie więcej niż godzinę.
Można dojechać samochodem na Stivasnicę,a potem w dół w kierunku kapliczki,aż do momentu w którym kończy się droga.
Radzę jednak zaplanować tak wypad żebyście zdążyli wrócić stamtąd przed zachodem słońca.
Prowadzi tam dosyć wąska,kamienista ścieżka,więc powrót po zmroku nie należy do przyjemności.
No o o szpilkach czy butach na obcasie................zapomnij!:wink:

"Góra płaczu" jest zdecydowanie bliżej Was.
Koło sklepu trzeba zejść w dół w kierunku zatoczki,a potem..
Potem trzeba tylko znaleźć odpowiednią ścieżkę w górę (co nie jest takie proste:wink: ) i.............już.

Wiesz jak ją znaleźć??
Obserwuj miejsce w którym najwięcej ludzi wychodzi z krzaków.
Znaczy się..................schodzą z góry!:wink:

Jastinada napisał(a):a wspomnienia masz wspaniałe-zazdroszczę i gratuluję bardzo chętnie czytanej na forum relacji:)
:lol:

Dziękuję. 8)

Jak masz jakieś pytania-wal śmiało. :D :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.03.2012 22:59

Ani? u tego magika lody kupowałeś w Primośten?

Obrazek
Od Desktop
Jastinada
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 61
Dołączył(a): 18.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jastinada » 09.03.2012 06:53

Anakin a Varos?Jak daleko?Mój jeden maluch nie będzie jeszcze tuptał w czerwcu,nie wiem czy z wózkiem jest szansa spacerować po Razanj/mała spacerówka-bez pompowanych kół/...

Obserwuj miejsce w którym najwięcej ludzi wychodzi z krzaków.
Znaczy się..................schodzą z góry!icon_wink.gif


:lol: obym w złe krzaki nie trafiła ...

Czekam na te ciepłe kamienie na plaży Varos

i lody w Primosten:)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
I'M THE MASTER OF THE GRILL czyli Rażanj 2010. - strona 61
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone