Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hvarskie zatoczki...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
slawko123
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 210
Dołączył(a): 16.03.2013
Hvarskie zatoczki...

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawko123 » 24.05.2018 22:38

Witam serdecznie wszystkich miłośników Hvaru po raz kolejny :)
Tak, tak, znowu będzie o Ivan Dolac :)
Po kilku latach jeżdżenia w różne rejony, teraz ciągnie nas cały czas w to samo miejsce.
I dopóki się nie znudzi, nie będziemy się rozglądać za innymi kierunkami Chorwacji :)

Termin: 18 sierpień - 2 wrzesień 2017
Miejsce: wyspa Hvar, Ivan Dolac

* * *

Wyjazd

Planowaliśmy wyjechać z Krakowa o 9.00,
no maksymalnie o 10.00...
ale na pewno nie później niż o 11.00...
... wyjechaliśmy po 12.00.

Życie :)

Pakowanie i uprzątnięcie domu zawsze zajmuje 2x wiecej czasu niż się wydaje.
I już masz wychodzić, a tu jeszcze np. kwiatki nie podlane...

Jechaliśmy powoli na Budapeszt, drogą przez Chyżne, Bańską Bystrzycę, Sahy.
Okna pootwierane (bo klimy nie ma), wiatr we włosach, nam już się tak bardzo nie śpieszy, bo w końcu to urlop.
Po drodze piękne słowackie góry.
Yaris ma już na liczniku ponad 350 tys. km, więc kolejny powód, by jechać powoli i go nie żyłować :)
Martwi trochę szumiące przy większej prędkości łożysko.
Ale w zeszłym roku też szumiało...
Mechanik przed wyjazdem sprawdzał, oponiarz przy wymianie opon sprawdzał.
Obaj stwierdzili, że nie ma jeszcze powodu do wymiany.
Jak nie ma, to nie ma.
Na wszelki wypadek assistance na 2 tys. euro jest wykupiony.

W miejscowości Sahy skręciliśmy na Ostrzyhom.

Obrazek

Chciałem pokazać córkom pomknik naszego króla Jana III Sobieskiego...

Obrazek

Obrazek

... i że my kiedyś też byliśmy uchodźcami.

Obrazek

Późnym wieczorem dotarlismy do Budapesztu,
aby rano następnego dnia zacząć wakacje od naszej rodzinnej tradycji - zjedzenia lodów "różyczkowych".

Obrazek

W oczekiwaniu na lody.


Obrazek

Obrazek

* * *


PS. Po powrocie z wakacji zdecydowałem bez względu na wszystko wymienić to łożysko. Od razu zrobiło się ciszej :)

PS 2. Dzięki spokojnej jeździe spalanie do Budapesztu wyszło nam 4,7 l/100km :)
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 24.05.2018 22:46

Tytuł jak zwykle zachęcający... A czego szukaliście w hvarskich zatoczkach tym razem?... :wink:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 24.05.2018 23:23

Powspominam hvarskie zatoczki.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 24.05.2018 23:48

Wtedy Węgrzy jeszcze przyjmowali uchodźców :lol:
Super te lody :hearts:
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 25.05.2018 06:37

Hvarskich zatoczek nigdy dość :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 25.05.2018 07:26

Jak Hvar i Ivan Dolac, to nie może mnie zabraknąć. Za 30 dni tam będę :D :D :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.05.2018 07:31

Idelny temat na umilanie sobie czasu w oczekiwaniu na wyjazdy :wink:
Lody wspaniałe :hearts: I brawa dla Yarisa - zawsze mówię ze to świetne samochody :D
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 25.05.2018 13:18

Muszę tutaj być! :D
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 25.05.2018 13:22

Zapowiada się fajnie, czekam na ciąg dalszy...
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 25.05.2018 13:34

Przynęta ok. a gdzie haczyk ? :mrgreen:
krick163
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 11
Dołączył(a): 14.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) krick163 » 25.05.2018 15:46

To i ja popatrzę.
slawko123
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 210
Dołączył(a): 16.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawko123 » 25.05.2018 22:47

Mikromir napisał(a):A czego szukaliście w hvarskich zatoczkach tym razem?... :wink:


Zatoczki były celem samym w sobie :)
I mimo, że wiele razy byliśmy już na Hvarze, to w tym roku zaliczyśmy pięć nowych plaży :)
slawko123
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 210
Dołączył(a): 16.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawko123 » 25.05.2018 22:51

Podróż

Zabawiliśmy w centrum Budapesztu do południa, po czym powoli, jak żółw ociężale dotoczyliśmy się do Zagrzebia.
Zahaczylismy o obiad w centrum handlowym Westgate (i plac zabaw oczywiście).
Wieczorem zboczyliśmy z autostrady na Jastrebarsko i zajechaliśmy na nocleg do miejscowości Plešivica.

W rejonie tym są fajne górki z ciekawymi krajobrazami oraz sporo winnic.

Obrazek

Na nocleg dotarliśmy tam po ciemku.
W oddali błyskało.
Wiał wiatr.
Zaczęło padać.
Przez całą noc coś tłukło się na zewnątrz. Przeszkadzało w spaniu i często budziło.
Pani przy śniadaniu 5 razy pytała, czy "Everything was OK???".
OK, okej... Czemu ma być nie ok?
Potem przy pakowaniu wyjrzałem za okno i stwierdziłem, że...
przez całą noc tłukły się nasze niezamknięte zewnętrzne okiennice :/

* * *

Rano w jadalni zastaliśmy taki oto uroczy widok:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Plac zabaw jest :) A rozruch przed podróżą wskazany :)
Śniadanko bardzo przyjemne. Zrobione z lokalnych produktów :)

Ruszyliśmy w dalszą drogę.
Po drodze pozdrowieni od forumowicza z rejestracją SB :)
(W końcu naklejka cro.pl do czegoś się przydała ;))

Obrazek

Zajechaliśmy do Šibenika.
W tamtejszym centrum handlowym poszliśmy na naleśniki.

Obrazek

Obrazek

A wieczorem na niedzielną mszę do kościoła św. Franciszka i wróciliśmy na nocleg w pobliżu autostrady.

Obrazek
slawko123
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 210
Dołączył(a): 16.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawko123 » 25.05.2018 22:53

Prom

Pobudka wcześnie rano, godzinka jazdy do Splitu i kierunek port.
W kolejce do promu było sporo aut, jak na koniec sezonu.
Zastanawialiśmy się nawet, czy wejdziemy. Ale weszliśmy :)

Obrazek

-Uff!!! Yaris dojechał, to mogę już się zdrzemnąć...


Jedni płyną na wyspy...

Obrazek

... a inni na fishpiknik :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

* * *

Niektórzy pewnie zrócili uwagę na charakterystyczne warkoczyki córek.
To popularna pamiątka z wakacji... nad Bałtykiem ;)
Kto bywa ten wie :)
Co druga dziewczynka wraca z nad naszego morza z takimi kolorowymi wplecionymi we włosy warkoczykami...

Obrazek

* * *

Obrazek

Widok z restauracji Slavinka w Ivan Dolac
damianisko5
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3727
Dołączył(a): 02.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) damianisko5 » 26.05.2018 07:53

Gdzie te zatoczki?? Nie mogę się doczekać!!!
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Hvarskie zatoczki...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone