Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hvar wczoraj , dziś .....

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Klara32
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 17.12.2011
Hvar wczoraj , dziś .....

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klara32 » 05.07.2014 15:11

Witam....
moja relacja wprost z Hvaru - ciepła ``bułeczka``
siedzę na tarasie dookoła pięknie oświetlony Hvar.

Zacznę może od tego , że prawie nie byłoby nas tu ...
Wyjazd planowany był na 27.07 , ta data uległa 3tyg przed wyjazdem świadomie przełożona gdyż trafił nam się lokal i musieliśmy przenieść jeden z sklepów który posiadamy . Był to dosłownie `` wyścig szczurów `` mąż po pracy do 1-2 w nocy zajmował się remontem a ja całą resztą typu materiałem , wyposażeniem ,meblami itd...
Następna data 29.06 ....wszystko zdążyliśmy zrobić 28.06 sklep już otwarty .... my tego dnia jeszcze wyjazd po towar , w drodze powrotnej nasze kochane autko dało dziwny odgłos z silnika . Dodam , że ten odgłos ja już słyszałam parę dni wcześniej i pojechałam prosto do mechanika i jeszcze tego samego dni auto zostawiłam mu i stwierdził że to rolka i wymienił ją .....kamień spadł mi z serca ;) przez te parę dni do soboty była cisza więc temat był zamknięty. No ale coż , była to cisza przed burzą .
Jak wspomniałam w sobotę godz. póżne auto ten sam odgłos , zajeżdżamy do tego samego mechanika który wymienił rolkę nadsłuchiwanie i a może to a może to .... no dopiero mogę zabrać się za auto w wtorek 01.06 -tak brzmiała jego odpowiedż .
Byłam załamana , przecież wyjazd mamy zaplanowany na jutro ...
Nic innego tylko jedziemy do następnego mechanika , on zaraz że to raczej sprzęgło alternatora i obiecuje ,że w poniedziałek z samego rana zabiera się za nasze auto .
No jak sama sytuacja mówi wyjazd przekładamy z nadzieją na poniedziałek póżniejsze popołudnie .....
W poniedziałek okazuje się że koło pasowe - stan nie ciekawy to pewnie ta przyczyna . Przez 4 godz szukamy wszędzie części , i nic .... zostaje tylko zakup przez internet z Krakowa bo to nie było realne jechac aby przyspieszyć gdyż my z ok. Bydgoszczy .
Ok, wysyłka kurier ...nadzieja , że na wtorek będzie . Telefon rano załatwiony do kuriera , lecz po rozmowie mówi nam , że nie ma paczki do nas . Dzwonię dalej , okazuje się że jest w sortowni w Warszawie .
To było dla mnie jak cios w serce , ja byłam załamana .....
Czułam się jak dziecko , któremu się coś obiecuje a nie dostaje tego ....chodzi tu oczywiście o wyjazd .
Psychiczne byłam wykończona .
W środę paczka odebrana zaraz po ruszeniu w drogę kuriera :) ale ..... tu nie ma jeszcze radości bo po zamontowaniu okazuje się że odgłos w silniku nadal jest :(
Dla mnie to był już dramat .... w domu nie miła atmosfera , kłótnie - nie wyjeżdzamy .
Wracając do auta , została jeszcze opcja pierwsza czyli sprzęgło alternatora . Znowu szukanie części , najbliżej Poznań godz 14-ta mąż na motor i śmiga bo szybciej po nią by mechanik jeszcze dziś tz w środę mógł zamontować . Wrócił ....godz 18.30 auto zrobione - usterki nie ma :D
Pakujemy wszystko to co było już od paru dni gotowe i ruszamy ....jest godz 21.40 .
Przyznam , że droga szła nam gładko ..........idealnie .
Jedziemy po raz drugi tą samą trasą przejście ZWARDOŃ
winietka na miesiąc 92 zł
Co mnie tam zdziwiło , że piwo moje WARKA Radler było na przejściu tańsze niż u nas .
A więc ZWARDOŃ - ĆADCA-ŻILINA -BYTĆA- TRENCIN - BRATISLAVA- SZOMBATHELY- REDIST-ĆAKOVEC-ZAGREB i tu autostardą prosto do SPLITU .
Z wyliczeń naszych powinniśmy zdążyć na prom o 17-tej ....bo potem następny 20-ta .
Dodam , że żadnych fotek nie robiłam po drodze , gdyż cały czas byłam zdenerwowana i tyle ile odmówiłam zdrowasiek to jest nie zliczona liczba o ty byśmy szczęśliwie dojechali . Strasznie się bałam o to , że nie byłam w nastroju to robienia zdjęć .
Na prom zdążyliśmy , i tu powoli czułam się spokojniejsza ;)
Dodam , że jechaliśmy w ciemno tak jak dwa lata temu tej opcji akurat nie obawiałam się .
Najpierw pojechaliśmy do Jelsy tam najpierw oszacowanie jaka plaża ..... no córce nie podobało się więc kierunek Vbroska no tu też odgórnie nie bo po plaży moja rodzinka lubi miasteczko takie by coś się działo , więc bez zastanowienia jechaliśmy do HVARU tak jak dwa lata temu .
Było już ciut póżno bo już po 21-ej .....
Przyznam , że największym problemem w szukanie lokum było poszukanie właściciela ;)
Mąż poszedł w jedną stronę a my z córką w drugą .
Parę domów trzeba było odpuścić gdyż cisza ani żywej duszy .
My mamy jeden apartament który dla mnie był idealny , choć wołali 70E ale był boski i stwierdziłam a co tam , należy nam się .....wracamy .....mąż też ma w jednym budynku aż 3 wolne do wyboru 55E ...
Ok , zostajemy przy jego ofercie .....wybieramy apartament na 4 piętrze ,widok przepiękny ale to dopiero rano dobrze go ujrzałam ;)
Wypakowani przy pomocy właścicieli moment , mąż piwko ....a my z córką prysznic ....bo o tym się marzyło tylko po podróży .
Ten dzień tak się zakończył , już nigdzie nie wychodziliśmy tylko spać ;)
Piątek 04.06 wstałam ciut po 7-ej ,reszta śpi ....a ja foteczki naszego widoku z tarasu
Załączniki:
IMG_1224.jpg
IMG_1222.jpg
IMG_1221.jpg
IMG_1220.jpg
olcia85
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 112
Dołączył(a): 11.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) olcia85 » 05.07.2014 15:16

zacieram ręce i się wygodnie rozsiadam w pierwszym rzędzie:) zdjęcia cudowne, rejon piękny, relacja trzyma w napięciu, pozdrawiam
Klara32
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 17.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klara32 » 05.07.2014 15:30

Dodam , że moja relacja nie będzie taka bogata w jakieś nowe miejsca itp.... my w Polsce nie mamy czasem czasu z sobą porozmawiać , więc tu totalne leniuchowanie i odpoczynek .
cd....
A więc rodzinka wstała ....raz , raz śniadanko i wyjazd dziś do Miliny na plaże bo blisko i bez tłoku ;)
Przyznam , że bardzo mało ludków na plaży porównując do tego co byliśmy rok temu .
Pewnie wszystkim znane to miejsce , ale ja też lubię czytać relacje z miejsc gdzie byliśmy .
Opiszę plażę , może jakimś nowicjuszom się przyda ...
Plaża kamyczki , idealna dla dzieci ....choć dodam , że nie ma się czego obawiać o plaże wszystkie są super mając buciki do wody żadna nie jest straszna . A moje stwierdzenie , że tam gdzie duże kamienie czy skałki to dzieci mają największą frajdę ....tylko je wyposażyć w podbieraczek i wiaderko i nie ma ich ;)
Milina malutka miejscowość w jedenej części parę domów nad samą wodą po lewej natomiast jest Camp ... ale bardzo puściutki jest w tym roku .
Załączniki:
IMG_1242.jpg
IMG_1262.jpg
IMG_1255.jpg
IMG_1253.jpg
IMG_1252.jpg
IMG_1250.jpg
IMG_1245.jpg
IMG_1243.jpg
fiechu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 901
Dołączył(a): 15.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) fiechu » 05.07.2014 15:42

Zasiadamy i my.
Hvar w planach......
KrzychuZiom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 661
Dołączył(a): 04.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrzychuZiom » 05.07.2014 16:35

Czekamy :)
Klara32
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 17.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klara32 » 05.07.2014 16:43

Oczywiście nie rzucaliśmy się jak na ruszto z opalaniem :hut:
ostrożnie pod parasolką , wysmarowani 20-stką i 50-stką ....ale i tak słońce złapało każdego a najlepsze efekty są 50-tki :D każdy z nas opalony w ciapki ....masakra :lol:
Po powrocie do apartamentu , prysznic i obiadek .
Mamy zawsze z sobą parę już przygotowanych obiadów w domu tylko podgrzać i gotowe .
Więc nie tracimy czasu na to , a kasę tą wolimy tracić wieczorem na wypad do miasta lub inne atrakcje .
Po obiedzie i odpoczynku , wypad do miasta /centrum HVARU tu dopiero wszystko tętni życiem . Godziny nie są jeszcze póżne , więc drepczemy po wąskich uliczkach ...właściwie schódkach między domami ...czasem zastanawiamy się jak tu coś większego dostarczyć do domu ....dojazdu zero .No jest to bardzo zadziwiające ale i bardzo urocze ....spacerując nie mijaliśmy prawie nikogo ...cisza ,spokój ....czasem odgłosy jakieś dobiegały przez okno .
Tu foteczki tych słodkich i uroczych zakamarków ....
Załączniki:
IMG_1394.jpg
IMG_1391.jpg
IMG_1390.jpg
IMG_1387.jpg
IMG_1386.jpg
IMG_1385.jpg
IMG_1383.jpg
IMG_1382.jpg
IMG_1380.jpg
IMG_1378.jpg
IMG_1375.jpg
IMG_1369.jpg
IMG_1367.jpg
IMG_1358.jpg
IMG_1353.jpg
IMG_1349.jpg
IMG_1341.jpg
IMG_1297.jpg
IMG_1292.jpg
IMG_1291.jpg
Klara32
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 17.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klara32 » 05.07.2014 17:02

cd...
Załączniki:
IMG_1469.jpg
IMG_1468.jpg
IMG_1465.jpg
IMG_1464.jpg
Mecz Niemcy: Francja
lokal pękał w szwach
IMG_1463.jpg
IMG_1462.jpg
IMG_1461.jpg
IMG_1459.jpg
IMG_1458.jpg
IMG_1457.jpg
IMG_1454.jpg
IMG_1448.jpg
IMG_1444.jpg
IMG_1442.jpg
IMG_1440.jpg
IMG_1439.jpg
IMG_1438.jpg
IMG_1435.jpg
IMG_1431.jpg
IMG_1430.jpg
IMG_1429.jpg
IMG_1426.jpg
IMG_1420.jpg
IMG_1418.jpg
IMG_1416.jpg
IMG_1412.jpg
IMG_1411.jpg
IMG_1408.jpg
IMG_1407.jpg
IMG_1404.jpg
IMG_1401.jpg
IMG_1397.jpg
IMG_1396.jpg
IMG_1395.jpg
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 05.07.2014 17:29

Poczytam z wielką przyjemnością, umili mi to, to potworne czekanie na wyjazd :-)
Klara32
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 17.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klara32 » 05.07.2014 18:47

Witam miło z Hvaru moich czytelników , którzy zasiedli w pierwszym rzędzie ;)

Na tych foteczkach bateryjka padła a drugiej ``niet`` więc zakończenie dnia tylko w pamięci uwiecznione .
Spacer brzegiem , a potem reszta póżnego wieczorku na tarasie i spać ....
Dzisiejszy dzień czyli sobota 05.06 oczywiście ja pierwsza a nogach , pobudka reszty ...każdy za swoje obowiązki , córka po bułeczki my zabieramy się za przygotowanie śniadania .
Dziś wiatr dość spory , z lekka porywał nam drobiazgi z tarasu .
Z podpowiedzi właścicieli doradzili z racji wiatru nam plażę w miejscowości Vira , plaża przy Campie .
Prawdę mówiąc to żabi skok z Hvaru jakieś 5-6km .... przyznam , że bardzo ale to bardzo spodobała mi się .
Spokojna w taki zaciszu ,plaża kamyczki /skałki .... idealne dla rodzin .
A sam Camp uważam za bardzo pozytywny , sama mogłabym nawet tam pod namiot jechać , czyściutko wszystko w należytym porządku , bardzo fajnie rozmieszczone pola na namioty ,campy .... skorzystałam z toalety i jestem pod wrażeniem bardzo pozytywnym ....wszystko nowiutkie , czysto ...super !!!
A teraz wróćmy do plaży .... fajniutka , można rozłożyć się gdzieś na boku w zaciuszu itp....
Fotki mówią za siebie 8O
Załączniki:
IMG_1494.jpg
IMG_1497.jpg
IMG_1498.jpg
IMG_1499.jpg
IMG_1500.jpg
IMG_1501.jpg
IMG_1505.jpg
IMG_1509.jpg
IMG_1512.jpg
IMG_1522.jpg
IMG_1524.jpg
IMG_1525.jpg
IMG_1526.jpg
IMG_1529.jpg
Idąc ścieżką ciut wyżej można było całą zatoczkę zobaczyć z góry , a na końcu przecudne zbocze idealne zaciszne miejsce jako plażyczka nudist ;
IMG_1531.jpg
IMG_1530.jpg
IMG_1544.jpg
IMG_1539.jpg
loverosa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 753
Dołączył(a): 22.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) loverosa » 05.07.2014 18:49

Super,Hvar nadal w planach:)
Klara32
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 17.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klara32 » 05.07.2014 18:52

Sorki , ale zdjęcia nie wklejają mi się w kolejności .....ale co tam cel zamierzony można i tak zobaczyć . Robię to szybko więc małe wpadki są .
Zmykam , maż się obudził więc ruszamy na Hvar ...
Do zobaczenia póżnym wieczorkiem :papa:
ewuniag
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 45
Dołączył(a): 21.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewuniag » 05.07.2014 21:46

Pieknie :) Czekam na więcej ... :papa:
areq
Odkrywca
Posty: 119
Dołączył(a): 05.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) areq » 05.07.2014 21:51

Zazdroszczę i czekam na więcej.... :papa:
areq
Odkrywca
Posty: 119
Dołączył(a): 05.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) areq » 05.07.2014 22:06

areq napisał(a):Zazdroszczę i czekam na więcej.... :papa:


Teraz właściwie zauważyłem, że my prawie " po sąsiedzku" cromaniacy z ok. Bydgoszczy.

Udanego urlopu i duuuużo słońca życzą "sąsiady" z za miedzy.
konopackir
Odkrywca
Posty: 112
Dołączył(a): 30.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) konopackir » 05.07.2014 22:32

Troszkę spóźniony, ale jestem i ja - ciałem jeszcze w Polsce, sercem na Peljesacu, duchem na Hvarze ;) W tym roku nie wyszło tak jak planowałem, ale może w następnym...
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Hvar wczoraj , dziś .....
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone