Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

HVAR po raz drugi, CRO po raz dziewiąty.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Zuzek13
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 30.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zuzek13 » 12.09.2010 10:00

Witaj Rodzyn.... Świetna relacja, ze szczegółami które mnie interesują:) wakacje ad 2011 wybieram sie tam gdzie Wy. Dokładnie zamierzam spędzić wakacje w SN. To że plażaLućiśće jest po byku to wiem, ale co możesz powiedzieć o Sv. Nedelij? Pozdrawiam czekam na ciąg dalszy...
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 12.09.2010 10:40

O proszę, miałam właśnie poszukać tej Twojej relacji o Hvarze a tu mi sama w ręce wpadła jako pierwszy temat! :lol:

Ładnie tu u Ciebie RODZYN! :D Widoki naprawdę przednie! :D
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 12.09.2010 13:24

Zuzek13 napisał(a):Witaj Rodzyn.... Świetna relacja, ze szczegółami które mnie interesują:) wakacje ad 2011 wybieram sie tam gdzie Wy. Dokładnie zamierzam spędzić wakacje w SN. To że plażaLućiśće jest po byku to wiem, ale co możesz powiedzieć o Sv. Nedelij? Pozdrawiam czekam na ciąg dalszy...


Witaj!
Staram się tak pisać relację, aby jej czytelnicy dowiedzieli się jak najwięcej szczegółów o miejscach, które odwiedzaliśmy - dojazd, pusy i minusy danego miejsca itd. Większość zdjęć także staram się tak dobierać aby pokazały one różne szczegóły. Mam nadzieję, że zwłaszcza ci, którzy już byli w Cro potrafią z takich zdjęć "wyciągnąć: ważne dla siebie informacje.

Co do SN to wiele powiedzieć nie mogę. Byliśmy na jej samym końcu jakieś 15 minut. W innych relacjach znajdziesz dużo ciekawostek o SN i całym "zatunelowym Hvarze".
Nasza rodzinka nie jest fanem tej części Hvaru. Preferujemy inne rejony wyspy. Jednak zawsze odwiedzamy co najmniej 2 razy tę część Hvaru.

Pozdrav
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 12.09.2010 13:26

Joanka23 napisał(a):O proszę, miałam właśnie poszukać tej Twojej relacji o Hvarze a tu mi sama w ręce wpadła jako pierwszy temat! :lol:

Ładnie tu u Ciebie RODZYN! :D Widoki naprawdę przednie! :D


Dzięki. Może kiedyś (na emeryturze, jak CRO będzie UE) faktycznie będzie to u mnie... Ale w przenośni też może być...

Pozdrav
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 21.09.2010 17:35

Dzisiejsza część relacji poświęcona będzie wycieczce do Humac i Grapcevej Jaskini.

W Humacu byliśmy pierwszy raz w 2006 roku - byliśmy zachwyceni. Dla mnie znalazłem tam kwintesencję Chorwacji. Miejsce to jest magiczne - czas zatrzymał się tu jakieś 100 lata temu. Ta cisza, widoki a przede wszystkim dalmatyńskie budynki spowodowały, że w tym roku postanowiliśmy pojechać do Humaca raz jeszcze. Tym razem zaplanowaliśmy wycieczkę na dzień w którym można także zwiedzać jaskinię Grapceva (poniedziałki, środy i soboty godz. 9.00).

Z campingu Holiday w Jelsie mieliśmy tylko 15 minut do Humaca. Krętą ale bardzo widokową drogą dojechaliśmy kilka minut przed 9.00. Oczekiwanie na przewodnika trwało jakieś 15 minut. W tym czasie dojechało jeszcze kilka osób. Razem zabrało się ok. 10-15 osób. Przewodnikiem okazał się młody Chorwat, który dość dobrze władał językiem angielskim i swoje opowieści prowadził częściowo po chorwacku a częściowo po angielsku.

Obrazek
Obrazek

Oczywiście zwiedzanie Humaca bez przewodnika jest za darmo i może trwać tak długo jak się chce. Bilety obejmują jedynie wstęp do jaskini Grapceva, zwiedzanie muzeum i kościoła w Humac a kupuje się je bezpośrednio u przewodnika przy stoliku w pobliżu konoby. O ile dobrze pamiętam bilety kosztowały 30 kun dla osoby dorosłej i 10 kun dla dzieci.

Podczas oczekiwania na przewodnika zwiedziliśmy konobę i jej najbliższe otoczenie.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pierwszym punktem zwiedzania było muzeum. Potem udaliśmy się do kościoła, a następnie w drogę do Jaskini Grapceva.

Obrazek
Obrazek

Po opuszczeniu kościoła najpierw droga była dość szeroka i płaska. Po drodze mijaliśmy pola lawendowe. Po około 5 minutach doszliśmy do skrętu z szutrowej drogi w ścieżkę przebiegającą przez las i zarośla.
Ta część drogi zajęła nam kilka minut. Następnie ukazał się nam widok na wyspę Scedro oraz półwysep Peljesac. Od tego miejsca ścieżka zaczęła coraz mocniej opadać. Ostatni odcinek był trochę trudniejszy - do pomocy były założone liny.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następna część będzie o zwiedzaniu jaskini.

Pozdrav
Alita
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 08.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alita » 23.09.2010 16:22

Jeszcze miesiąc temu poruszałam się tymi szlakami: S.Nikola, Sveta Nedjelja, Luciscie :D Chyba byliśmy w podobnym czasie bo Twoje zdjęcia przedstawiają taki sam Hvar jaki my opuściliśmy pod koniec sierpnia :cry: Byłam drugi rok z rzędu na tej niesamowitej wyspie i jeszcze bardziej się zauroczyłam, na Hvarze jest mnóstwo wspaniałych, nieodkrytych miejsc w których można poczuć pełnię życia...

Moje zdjęcie z St.Nikola

Obrazek
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 23.09.2010 16:30

Witaj ALITA.
Czy Twoje zdjęcie z Sv.Nikoli było zrobione tuż przed zachodem słońca czy tylko pod tzw. słońce.
My za roku znowu jedziemy na Hvar i na 100% jeszcze raz na Sv.Nikolę ale tym razem chcemy posiedzieć aż do zachodu słońca.

Pozdrav
Alita
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 08.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alita » 23.09.2010 16:40

ok. godziny 19:00 więc klika minut przed zachodem słońca :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.09.2010 17:55

To tak do kompletu-godzina po wschodzie wrześniowego słońca ;)

Obrazek
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 23.09.2010 18:12

Dzisiaj zapraszam do Grapceva Spilja czyli Jaskini Grapcevej.
Na początek kilka zdań o jaskini, które udało mi się zapamiętać z wiadomości z netu oraz od przewodnika.

Grapčeva Spilja Jaskinia znajduje się na południowym zboczu góry Grabak, który jest częścią centralnego grzbietu górskiego rozciągający się z zachodu na wschód wyspy Hvar. Leży około jednego kilometra na południowy zachód od miejscowości Humac (12 km na południowy wschód od Jelsa), na wysokości 225 metrów (wejście).
Jaskinia została przypadkowo odkryte w XIX wieku. Pierwszye profesjonalne badania zostały przeprowadzone w 1885 roku.
Jaskinia ta była zamieszkiwana już w epoce kamienia (5000-4000 pne.).
W trakcie badań archeologicznych znaleziono wiele okazów ceramiki (niektóre z rysunkami statków.
Znaleziska archeologiczne z jaskini są teraz prezentowane w Muzeum Hvar i Muzeum Archeologicznym w Splicie.

Wejście do jaskini zabezpieczone jest kratą, a mały otwór wejściowy wymusza pochylenie się przy wchodzeniu.

Po przejściu kilku metrów wąskim korytarzem naszym oczom ukazała się wspaniała sala ze stalaktytami i stalagmitami. Jest jeszcze podobno drugie, dużo mniejsze pomieszczenie ale udostępniane jest tylko osobom przygotowanym do profesjonalnego explorowania jaskiń.

Jaskinia jest częściowo oświetlona, a latarki przydają się do dokładniejszego oświetlenia pewnych szczegółów. W środkowej części znajduje się duża skała, na której Basia znalazła owada, którego nigdzie wcześniej nie widzieliśmy.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W jaskini spędziliśmy około pół godziny.Przewodnik w żaden sposób nas nie poganiał - czekał na nas przy kracie. Wyszliśmy jako ostatni. Reszta grupy już była w drodze powrotnej. Powrót do Humaca zajął nam zdecydowanie więcej czasu niż dojście do jaskini. Mieliśmy ciszę, spokój i czas na zrobienie zdjęć, wypatrywanie jaszczurek na kamiennych murkach, gonienie cykad i podziwianie lawendowych pól.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W następnej części zaproszę Was do zwiedzania Humaca - będzie bardzo klimatycznie...

Pozdrav
Ostatnio edytowano 25.09.2010 20:03 przez RODZYN, łącznie edytowano 2 razy
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 23.09.2010 18:15

hepik napisał(a):To tak do kompletu-godzina po wschodzie wrześniowego słońca ;)

Obrazek


HEPIK - to zdjęcie tuż po wschodzie słońca też fajne. Mnie niestety "nie grozi" zrobienie zdjęcia ze Sv. Nikoli o takiej porze dnia - reszta mojej rodziny wtedy jeszcze śpi.

Pozdrav
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.09.2010 20:44

Moja też ;)
I to jest największa zaleta tej pory.Kompletna pustka po drodze tam i z powrotem.
A samotność na szczycie -bezcenne ;)
Jeszcze jedna fotka o wschodzie i juz sie nie wcinam.

Obrazek
Alita
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 08.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Alita » 24.09.2010 08:08

przecudnie... :cry:
RODZYN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 13.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RODZYN » 26.09.2010 16:53

Według zapowiedzi dzisiaj będzie o samym HUMACU.
Było już trochę relacji o tej atrakcji turystycznej Hvaru.
Moim zdaniem być na Hvarze i nie odwiedzić Humaca to duży błąd.
Dotrzeć tam jest znacznie łatwiej niż do niejednej pięknej zatoczki.
Tak jak wcześniej pisałem - HUMAC to magiczne miejsce. Cisza, spokój jakie emanują z tego miejsca są wspaniałe. Tam nie ma tłumów. W dni, w których nie ma zwiedzania Jaskini Grapceva można być praktycznie samemu podczas zwiedzania, a właściwie nie... Jeśli tylko uruchomić trochę wyobraźnie, zamknąć oczy, to można zobaczyć tę osadę tętniącą życiem.

Humac znajduję się około 7 km od Jelsy na wysokości ok. 350 m n.p.m. Osada została założona w XVII wieku przez pasterzy. Na początku XX wieku zbudowano kościół p.w. Św. Jana i Pawła. Osada Humac składa się z kilkunastu kamiennych budynków (mieszkalne i gospodarcze) zachowanych w różnym stanie. Wszystkie są zbudowany w typowo dalmatyńskim stylu.

Na miejscu znajduje się konoba HUMAC. W konobie tej są fajne kamienne stoły rozrzucone w najbliższej okolicy. Z konoby roztacza się widok na wyspę Brać.

Pozostawię Was teraz ze zdjęciami z Humaca. Może zobaczycie pasterzy, zwierzęta gospodarcze itd. - trochę wyobraźni i już tam będziecie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I co? Spotkaliście pastuszków...

W następnej części relacji będzie o zatoczce TORAC.

Pozdrav
Elizasz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 05.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Elizasz » 26.09.2010 17:28

Spotkałam, spotkałam, a jakże :)

Właśnie skończyłam przeglądać przewodnik po Chorwacji, była tam informacja o Humacu, nie sądziłam, że jest tam tak klimatycznie!!! Piękne miejsce!!!
Jaskinia też wspaniała :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
HVAR po raz drugi, CRO po raz dziewiąty. - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone