LESNY LUDEK napisał(a):zaczne szukac czegos w Bojanic Bad
Plan całkiem OK , pamietaj tylko, ze Bojanica Bad to zaledwie kilka domów więc wybór niewielki. Ale we wrześniu zapewne coś się znajdzie
koperek napisał(a):Jeśli chcesz ciszy to kamp LILI w Jagodnej koło sv. Niedielji jest OK. Po zachodzie słońca przestają się drzeć cykady i ludzie siedzą przed namiotami i piją co kto lubi. Księżyc odbija się w morzu. Nikt nie używa mp3, radia, nie daj Boże komputera. Zero kamperów i Germańców - nie puszcza tunel. Totalny koniec świata. Byliśmy 11 nocek, płakałem, gdy trzeba było wyjeżdżać. 8eur za osobę. 2 eur prąd. Super wino. Plaże 3 do wyboru skały, żwir, piasek. Bajka. Już planuję następny wyjazd. Parę fotek tu http://juliusz.lo-zywiec.pl/gallery/index.php?folder=/hvar/ Pozdrawiam.
SVIBANJ napisał(a):koperek napisał(a):Jeśli chcesz ciszy to kamp LILI w Jagodnej koło sv. Niedielji jest OK. Po zachodzie słońca przestają się drzeć cykady i ludzie siedzą przed namiotami i piją co kto lubi. Księżyc odbija się w morzu. Nikt nie używa mp3, radia, nie daj Boże komputera. Zero kamperów i Germańców - nie puszcza tunel. Totalny koniec świata. Byliśmy 11 nocek, płakałem, gdy trzeba było wyjeżdżać. 8eur za osobę. 2 eur prąd. Super wino. Plaże 3 do wyboru skały, żwir, piasek. Bajka. Już planuję następny wyjazd. Parę fotek tu http://juliusz.lo-zywiec.pl/gallery/index.php?folder=/hvar/ Pozdrawiam.
Ja także byłem w tym roku na Hvarze i także u Lili . Jestem zachwycony podobnie jak Ty. Teraz obaj możemy już zostać pełnoprawnymi członkami "maslinkowego " klubu:
forum/viewtopic.php?t=21885&postdays=0&postorder=asc&start=0
maslinka napisał(a):SVIBANJ napisał(a):koperek napisał(a):Jeśli chcesz ciszy to kamp LILI w Jagodnej koło sv. Niedielji jest OK. Po zachodzie słońca przestają się drzeć cykady i ludzie siedzą przed namiotami i piją co kto lubi. Księżyc odbija się w morzu. Nikt nie używa mp3, radia, nie daj Boże komputera. Zero kamperów i Germańców - nie puszcza tunel. Totalny koniec świata. Byliśmy 11 nocek, płakałem, gdy trzeba było wyjeżdżać. 8eur za osobę. 2 eur prąd. Super wino. Plaże 3 do wyboru skały, żwir, piasek. Bajka. Już planuję następny wyjazd. Parę fotek tu http://juliusz.lo-zywiec.pl/gallery/index.php?folder=/hvar/ Pozdrawiam.
Ja także byłem w tym roku na Hvarze i także u Lili . Jestem zachwycony podobnie jak Ty. Teraz obaj możemy już zostać pełnoprawnymi członkami "maslinkowego " klubu:
forum/viewtopic.php?t=21885&postdays=0&postorder=asc&start=0
SVIBANJ, zabrzmiało tak, jakby to był mój fanklub A to klub wszystkich Miłośników Lawendowej Wyspy
Swoją drogą, muszę uzupełnić "KMWH", bo przybywa nowych relacji na temat Hvaru. Tylko ciągle albo piszę swoje, albo czytam Wasze... Czasu brak.
Pozdrawiam
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko