napisał(a) typ » 13.04.2005 19:29
Jesli masz taki duzy rozstrzał pomiędzy północą a południem to sam nie wiem co ci doradzic. To jakby całkiem dwa inne światy. Jeśli szukasz spokoju - znajdziesz go w Jagodnej. Byłem tak w tamtym roku (tzn nie mieszkałem, tylko przyszedłem sobie wybrzeżem z Ivan Dolac, choc do samego końca juz nie dało sie przejść
). Poszukaj na forum, kemp był już dokładnie opisywany. A podejmując decyzje musisz sie zastanowic czy szukasz miejsca z klubami, dyskotekami, knajpami i tłumem turysów, czy tez czegoś bardziej swojskiego i cholernie cichego, bez sklepów knajp.
Jesli wybierzesz to drugie - bierz żarcie z soba bo na miejscu niewiele kupisz - i do Jagodnej!
Oczywiście zdecydowanie polecam Jagodna. Jak zobaczysz zjazd do kempingu to w pierwszej chwili pomyślisz że to nie jest droga dla samochodów (zjazd imponująco stromo wygląda z drogi), ale potem okaże się ze to tylko takie wrażenie
A jesli chodzi o dojazd to proponuje prom Drvenik - Sucuraj, bo jak dopłyniesz do Starego Gradu czy Hvaru to ominie cię ekscytująca przejażdżka drogą z Sucuraju w głab wyspy