Hvar-Ivan Dolac

Witam wszystkich na forum.

Chciałbym Was zaprosić na moją kolejną relację z podróży do Chorwacji. Będzie w niej troszkę Zadaru, Wyspy Piekielne, Hvar, Wyspa Scedro, Ivan Dolac, Mostar oraz wodospady Kravica w Bośni i Hercegowinie. Będzie ponownie wyprawa rowerowa Jelsa, Vrboska, Starigrad. Przeżyjemy burzę pod namiotem, przejedziemy naszym staruszkiem VW Sharanem starą drogą Zavala-Jelsa. Na pewno będzie sporo zdjęć, w tym również zdjęcia podwodne. Zapraszam.

Nasza kolejna wyprawa miała się zacząć 7 lipca 2019 w sobotę, aż miała ale się udała. Urlop planujemy wcześniej i zawsze ale to zawsze zaznaczamy w kalendarzu. Tym razem tego nie zrobiliśmy i się wszystko pokićkało. Ja miałem urlop od 7 lipca a żona od 14 lipca. I chwila konsternacji co robimy, jak można było pomylić tygodnie a jednak można. Dobrze, że u żony w pracy można było zrobić korektę z urlopem choć to nie było łatwe. Info o wyjeździe, że możemy jechać 7 lipca dostaliśmy w piątek popołudniu 6 lipca. Na kolejny urlop ruszamy w sobotę po mojej pracy. Jedynym minusem było to, że nie ruszamy wcześnie rano tak jak my lubimy. Expresowe było też załatwianie ubezpieczenia i pakowanie, jak na wariackich papierach. Ale jednak można. Cdn.

No to jestem

Ja też chętnie popatrzę i poczytam.

andrzej29 napisał(a):
Chciałbym Was zaprosić na moją kolejną relację z podróży do Chorwacji.

Właśnie jesteśmy po udanym urlopie w Chorwacji, a ja już kombinuję, co za rok: ponownie Chorwacja, czy powrót do Włoch. Jeśli będzie Chorwacja, to myślę np. o wyspie Hvar, a tam jako jedna z atrakcji, przejazd drogą Zavala - Jelsa. W BiH też chciałbym odwiedzić kilka miejsc. Z wymienionych przez Ciebie, w tym roku (w końcu) odwiedziliśmy Zadar, a Mostar kilka lat temu.
Będę śledził.

obecny
jest Hvar i ID ... jestem i ja

W przyszłym roku Hvar, także jestem na 100 %

W tym czasie mieliśmy połowinki na Hvarze Zasiadam

andrzej29 napisał(a):Witam wszystkich na forum.

Chciałbym Was zaprosić na moją kolejną relację z podróży do Chorwacji.
Nasza kolejna wyprawa miała się zacząć 7 lipca 2019 w sobotę, aż miała ale się udała. Urlop planujemy wcześniej i zawsze ale to zawsze zaznaczamy w kalendarzu. Tym razem tego nie zrobiliśmy i się wszystko pokićkało. Ja miałem urlop od 7 lipca a żona od 14 lipca. I chwila konsternacji co robimy, jak można było pomylić tygodnie a jednak można.

Można nawet pomylić rok wyjazdu ...

Zaznaczam swoją obecność w ID

Z ciekawością obejrzę Zadar, a pozostałe miejsca z jeszcze większą ciekawością.

Popatrzę pod kątem przygotowania przed 2019 wizytą na Hvarze w ID właśnie

Miejsca znane i nieznane - popatrzę z ochotą

No to jestem.
Wszędzie tam gdzie Hvar, tam ja.

Nie mogę się nie zameldować:)

Poczytam z przyjemnością tym bardziej, że właśnie na przyszły rok planujemy Hvar

lotnikwsk napisał(a):No to jestem

Piter_M napisał(a):Ja też chętnie popatrzę i poczytam.

walp napisał(a):

andrzej29 napisał(a):

Chciałbym Was zaprosić na moją kolejną relację z podróży do Chorwacji.

Właśnie jesteśmy po udanym urlopie w Chorwacji, a ja już kombinuję, co za rok: ponownie Chorwacja, czy powrót do Włoch. Jeśli będzie Chorwacja, to myślę np. o wyspie Hvar, a tam jako jedna z atrakcji, przejazd drogą Zavala - Jelsa. W BiH też chciałbym odwiedzić kilka miejsc. Z wymienionych przez Ciebie, w tym roku (w końcu) odwiedziliśmy Zadar, a Mostar kilka lat temu.
Będę śledził.

m@rek napisał(a):obecny
jest Hvar i ID ... jestem i ja

gusia-s napisał(a):W tym czasie mieliśmy połowinki na Hvarze Zasiadam

Habanero napisał(a):W przyszłym roku Hvar, także jestem na 100 %

Janusz Bajcer napisał(a):

andrzej29 napisał(a):Witam wszystkich na forum.

Chciałbym Was zaprosić na moją kolejną relację z podróży do Chorwacji.
Nasza kolejna wyprawa miała się zacząć 7 lipca 2019 w sobotę, aż miała ale się udała. Urlop planujemy wcześniej i zawsze ale to zawsze zaznaczamy w kalendarzu. Tym razem tego nie zrobiliśmy i się wszystko pokićkało. Ja miałem urlop od 7 lipca a żona od 14 lipca. I chwila konsternacji co robimy, jak można było pomylić tygodnie a jednak można.

Można nawet pomylić rok wyjazdu ...

Zaznaczam swoją obecność w ID

pomorzanka zachodnia napisał(a):Z ciekawością obejrzę Zadar, a pozostałe miejsca z jeszcze większą ciekawością.

Marsallah napisał(a):Popatrzę pod kątem przygotowania przed 2019 wizytą na Hvarze w ID właśnie

beatabm napisał(a):Miejsca znane i nieznane - popatrzę z ochotą

Roxi napisał(a):No to jestem.

tranquilo napisał(a):Nie mogę się nie zameldować:)

Wszędzie tam gdzie Hvar, tam ja.

karin74 napisał(a):Poczytam z przyjemnością tym bardziej, że właśnie na przyszły rok planujemy Hvar

Witajcie.

Jest mi bardzo miło, że tak liczne wspaniałe grono dołączyło do relacji. Moja relacja pewnie nie będzie tak wspaniała jak inne Wasze opisywane i przekazywane na forum, ale jakoś postaram się napisać o naszym kolejnym wyjeździe do Cro.
Pakowanie zaczęło się wieczorem w piątek, kończone było w sobotę po pracy. Sharan zapakowany po dach, paszporty , karty ekuz, ubezpieczenie wrzucone do auta, wszystko spakowane, możemy ruszać. Nasza podróż zaczęła się mniej więcej o 16 godzinie. Trasa Czechy, Austria, Słowenia i Chorwacja dość przebiegała fajnie, bez żadnych utrudnień i korków. Po drodze kupujemy winietki, tym razem kupujemy też na Słowenię. Stwierdziliśmy, że nie będziemy tracić czasu na objazdy i przejedziemy autostradą. W między czasie kilka postojów, które się należały szczególnie kierowcy i jeden dłuższy na krótką drzemkę.







Po drodze zaplanowaliśmy zwiedzanie Zadaru. Do miasta docieramy na spokojnie w niedzielę, parkujemy samochód blisko centrum i ruszamy. Miasto nas zachwyca swym urokiem, wszędzie pełno flag po mistrzostwach świata w piłce nożnej. Po prostu super. Jestem ciekaw co się tam działo jak Chorwacja zajęła drugie miejsce. Kilka zdjęć.









































































Zadar tylko lekko liznęliśmy gdyż trzeba było jeszcze w niedziele dotrzeć do Ivan Dolac a troszkę kilometrów do celu jeszcze trzeba było przejechać.