Kolejny dzień planujemy jak zwykle przy śniadaniu.Ostatnio będąc w Niedzieli widzieliśmy początek drogi szutrowej do Hvaru.Postawiony jest znak zakazu ruchu ,ale auta wjeżdżają ,więc postanawiamy ,że i my
tam wjedziemy chociaż kawałek.Cel wycieczki to Uvala Lučišće .
Droga szutrowa okazała się bardziej skalista,ale spokojnie max na drugim biegu i do przodu.
Na miejsce docieramy między 10-tą a 11-tą.Parę przydrożnych zatoczek jest już zajętych przez parkujące auta,ale miejsca jest jeszcze sporo.W dole już widać cel naszej wyprawy.
W zatoce zacumowany jest ponton,który gdzieś już kiedyś widzieliśmy
Jak się później dowiedziałem to barka nurkowa,którą poruszała się Roxi wraz ze swoją ekipą
Otoczenie zatoki również robi wrażenie.Strzeliste skały i agawy i cykady....
Widoki z drogi szutrowej niesamowite
Zabieramy ekwipunek plażowy i schodzimy na dół
Plaża bardzo przyjemna,kameralna (przynajmniej w pierwszej połowie lipca).
Pełno otoczaków z których można stworzyć np. takie arcydzieło
Popołudniem wracamy do Ivana i zjadamy pyszny obiadek własnej produkcji
Ćevapčići ,makaron,ajvar,jamnica,mozarella,pomidorki.....ech
CDN