Re: Hvar-dwa tygodnie w innym wymiarze.
napisał(a) Rafał78 » 30.07.2015 20:49
Następnego dnia zapadła decyzja o zwodowaniu naszego pływadła.Kajak Sevylor-Hudson robi się coraz mniejszy dla naszej trójki,to chyba jego ostatni sezon u nas.Na przyszły rok trzeba będzie zakupić dwie sztuki
dwuosobowe.W kajak pakujemy cały majdan plażowy (osłona,karimaty,ręczniki,napoje,owoce,piłeczki) i zaczyna brakować miejsca na nogi.
Obserwując morze trochę się obawiałem pływania z południowej strony wyspy.Woda była dużo bardziej rozkołysana niż podczas pobytów na riwierze i wiatry jakby silniejsze.
Ale co tam,nie po to targaliśmy kajak tyle kilometrów,żeby teraz stał.
Pierwszy rejs z Ivana w lewo około 3-4 km do Uvali Zagon
Piękna zatoczka-widok z góry
Oficjalnie oznaczona jako FKK,jednak tekstylni ją chyba przejęli
Super miejsce do plażowania i do snurkowania.Plaża bardzo kameralna,choć dostępna również od strony lądu
nie widziałem na niej więcej niż 10-15 osób.
Tam miało miejsce pierwsze spotkanie z takim oto stworem
...i z takim też...
Podczas całego pobytu pływaliśmy tam kilkukrotnie,mając na uwadze aby wracać do ID najpóźniej do 14-tej
15-tej z powodu silnego wiatru i wysokiej fali (jak nasz kajak i nasze możliwości)
Ze dwa razy mieliśmy niezłego stracha....ale zawsze bezpiecznie wracaliśmy na miejsce.
Wracając z Zagonu zawijaliśmy jeszcze do takiej malutkiej zatoczki,chyba z kilometr od Ivana.
Bardzo fajna i kameralna plażyczka.
CDN
Ostatnio edytowano 17.08.2015 12:18 przez
Rafał78, łącznie edytowano 1 raz