Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hvar 2012 i inne zakątki :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 30.07.2012 09:34

O tak ta plaża jest boska :), tylko zejście piekielna (z dwunastokilowym skarbem na ręce) :wink:

Bukiety przepiękne!!!

W Tamarisie to niezłą pizze dawali, jej "obkład" na mnie patrzył, ale i tak zeżarłam :)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 30.07.2012 09:40

ewciaku napisał(a):...zatoki Lucista, czyli Rajskiej Plaży.


My Lucistą zdobyliśmy kajakiem, płynąc z Sv. Nedjeli.
Nic nie musieliśmy schodzić, ani podchodzić. :)
A potem popłynęliśmy dalej...

pzdr :wink:
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 30.07.2012 09:57

Aguha - Ty też te robale jadasz ?? :wink:

longtom - szczęściarz z Ciebie :lol:
mala
Croentuzjasta
Posty: 153
Dołączył(a): 22.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) mala » 30.07.2012 09:58

Zdjęcia cudne !!! i wspomnienia wracaja :) choć nie ukrywam ,że zbieranie cudzej lawendy w takiej ilości budzi we mnie mieszane uczucia ... :(
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 30.07.2012 10:04

ewciaku napisał(a):Aguha - Ty też te robale jadasz ?? :wink:


Pasjami :D, w Chorwacji jadam tylko potrawy z końcówką "plodova mora", a moim numerem jeden jest czarne risotto, jedyne co mi nie smakuje, podkreślam nie smakuje, a nie, że brzydzi są ostrygi.
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 30.07.2012 10:12

Aguha - widziałam takie risotto, czemu ono jest czarne :roll:
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 30.07.2012 10:48

ewciaku napisał(a):Aguha - widziałam takie risotto, czemu ono jest czarne :roll:


przez atrament z kałamarnicy ;)
w tym roku jadłam je po raz pierwszy - niezłe, ale wolę kalmary i mule.
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 30.07.2012 21:25

dołączę się do czytania zanim sam zacznę opisywać swój dwutygodniowy pobyt na Hvarze , z którego właśnie wczoraj wróciłem :)
Ładne zdjęcia... szkoda, że nie doszliście do tej plaży z wielkim kamieniem w sv.Nedelji, bo jest ona ok 150 m za restauracją Tamaris
Potwierdzam wysoki poziom kuchni w tej restauracji... stacjonując w sv.Nedelji jedliśmy tam większość obiadów... pyycha
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 01.08.2012 11:07

Cześć Mariusz - czekam na Twoją relację :D

Zaraz wrzucam c.d.
Agasz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 371
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agasz » 01.08.2012 11:10

ewciaku napisał(a):...
Zaraz wrzucam c.d.


Ooo, fajnie :) to ja już czekam :wink:
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 01.08.2012 11:27

05.07.2012r. czwartek
Wieczorna wizyta w Starim Gradzie była superowa. Dojechaliśmy do miasta po 21, chodziliśmy cudownymi uliczkami, w których często były porozstawiane stoły. Miasteczka wieczorem są cudowne i magiczne. Nie mam niestety zdjęć, bo aparat nie podołał w ciemności. :?

Tu jakieś jedno zdjęcie na którym cokolwiek widać
Obrazek

W końcu docieramy do pięknie położonej Konoby Pharia (to dzięki Maslince). Na szczęście jest ostanie miejsce w ogródku przy 4 osobowym stoliku. Nad nami rosną owoce kiwi, wokół pełno ludzi, ciemność rozświetlają nastrojowe lampki. Zamawiamy bardzo dobre jedzenie, ja z Barkiem Cevapci, Gabrysia eskalopki, a mój małżonek dagnije. Ja do tego wszystkiego tradycyjnie piwko i delektujemy się zarówno smakiem jak i atmosferą. Pewnie wyda się to Wam śmieszne, ale jestem pod wrażeniem frytek. Nie są to żadne mrożonki, tylko ręcznie obierane ziemniaki, takie jak robiła mi kiedyś babcia.

To właśnie te frytki
Obrazek

Dagnije
Obrazek

Kiwi
Obrazek
Nagle podczas sielskiej kolacji słyszymy odgłos tłuczonego szkła…… a to dziewczynka grała na uliczce piłką i niechcący wpadła jej przez mur ludziom wprost w kieliszki. Potem zjawił się Tatuś …… niezbyt uprzejmy. No ale było, minęło. I tak w sumie było bardzo fajnie. Po kolacji włóczymy się jeszcze po uliczkach i koło 23 wracamy na Camp.

Tej nocy jest znów gorąco, dość tego. Wynoszę się na pole. Dmucham materac do wody i zasypiam przy lekkim wietrzyku. Było zdecydowanie lepiej, tylko komary tak mnie cięły, że coś okropnego, no i rano musiałam wstać o 07.30, bo nie dało się już wytrzymać. Ale co tam, zostały mi jeszcze do zrobienia 3 bukiety- grzechotki lawendowe. Dzieci też wstały, więc mi pomogły. Zebraliśmy również płatki, żeby później zapakować do ozdobnych woreczków. Następnie pyszne śniadanko z Prsutem. Potem pakowanie i jedziemy jeszcze raz na Uvalę M. Zarace. Tym razem niestety już dużo ludzi, ale ważne, że cienia jest pod dostatkiem, a woda jest wyjątkowo ciepła. Płyniemy w czwórkę razem z materacem do pobliskiej groty. Dzieci się boją, więc szybko stamtąd uciekamy. Mój Małż włazi po drodze na różne skałki i skacze do wody. Spotykamy Polaków na plaży, miły Pan zagaduje Bartka, pokazując mu jeżowca. Widzę, że człowiek trzyma w ręce tego jeża, a my zawsze łopatką do wiaderka łowiliśmy. Pozazdrościłam Panu, więc biorę łopatę i płynę w poszukiwaniu jeżowców. Nawet szybko znalazłam jeża, więc go zgarniam, płynę szybko do brzegu i testuję jeża w ręce. Faktycznie nie wbił mi się. W sumie, to jest nawet mniej kujący niż kasztan. Robię sesję zajęciową, dzieci też biorą, a potem szybciutko odstawiam jeża na swoją skałkę.

Sesja z jeżem
Obrazek
Obrazek

A tu mój Łobuz wdrapał się na wielką skałę i gra ważniaka
Obrazek

Około 15 zbieramy się z plaży i jedziemy na Camp - tradycyjnie ostatnio na spaghetti Napoli w akompaniamencie 2 zimnych piwek.
Po obiedzie zajęcia w podgrupach, pisanie kartek, kąpiel, granie w piłkę.

Teraz idę pakować majdan, bo jutro przenosimy się. Kto zgadnie gdzie ??

Po zapakowaniu większości rzeczy jedziemy na popołudniowo - wieczorne zwiedzanie Vrboski. Ale o tym jutro :D
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 01.08.2012 12:10

Może ...do Jagodnej się przeniesiecie?
A może na inną wyspę???
:roll: [/i]
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 01.08.2012 13:46

ewciaku napisał(a):...Konoby Pharia...

zwiedzanie Vrboski.


Nam też w Pharii sie podobało, a Vrboska to "nasze" miejsce na Hvarze.
Jestem ciekaw Waszych wrażeń.

pzdr :wink:
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 01.08.2012 13:53

Tak Aniu na inną wyspę :lol:

longtom - dziś Ci tego nie zdradzę :wink:
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 01.08.2012 14:04

Czyżby na Brac???
Chętnie popatrzę na Vrboską, bo to jedno z tysiąca moich ukochanych miejc na Hvarze, ale ...jeśli to Brać to pisz jak najszybciej :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Hvar 2012 i inne zakątki :) - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone