"te kiero"]Ostatnie foty szczególnie przypadły mi do gustu; świetny traf.
Jak to kiedyś powiedziałem/napisałem, wiele miejsc lepiej wygląda z wody niż lądu.
dangol napisał(a):Czyli nasze odczucia co do "Fali", po tym jak pobrali nam kilkanaście złotych opłaty za niecałą godzinę do otwarcia mostów, były słuszne. Pewnie właściciele wciąż ci sami ...
dangol napisał(a):Dziękuję!!!
Było pięknie , pomimo psikusów pogodowych i paskudnego armatora. Na Wasze kolejne Żuławy z przyjemnością się zabiorę
pomorzanka zachodnia napisał(a):Beatko dziękuję za relację, okazuje się że Żuławy są mocno niedocenione. Nie zazdroszczę tylko przygód z właścicielem.
"piotrf"]Bardzo lubimy miasto Elbląg , a w nim Camping nr 61 ( 500 m na południe od miejsca Waszego noclegu ) , jak tylko znajdziemy się w pobliżu - korzystamy z jego usług .
Trochę smutne , że taki armator Wam się trafił , dziękuję za ostrzeżenie , będę omijał z daleka . . . jak nie w maju ( bo się nie uda ) to w innym terminie
Dziękuję za kolejny fajny , inspirujący rejs i do następnego
"maslinka"]Dzięki za super relację!
Ptaszory były boskie!
Szkoda, że taką końcówkę zafundował Wam właściciel Jednak myślę, że nie zepsuło to Waszych wrażeń z całego urlopu
A teraz skąd będzie relacja? Wrześniowa Chorwacja? (Byliście chyba we wrześniu albo coś pomyliłam )
Kapitańska Baba napisał(a):
Tego roku skorzystamy z firmy Ludek Czarter - myślę, że to będzie zupełnie inny poziom obsługi