Spotkanie z Teide to była na pewno dla Was niezapomniana przygoda
Guimar - całkiem ładne miasto
Czyżby to były "piramidy", o których piszesz?
maslinka napisał(a):Tony, ale ostatnio pędzisz z relacją Się zasapałam
maslinka napisał(a):Spotkanie z Teide to była na pewno dla Was niezapomniana przygoda
maslinka napisał(a):Czyżby to były "piramidy", o których piszesz?
tony montana napisał(a):A w następnych odcinkach..... (bo mysza73 narzeka, że wyjechałem)...
Guimar.....SiamPark.....El Medano...El Sauzal.....Punta del Hidalgo......Las Teresitas.....Candelari....Góry Kantabryjskie
CROberto napisał(a):
Tony jesteś niesamowity, zostały Wam dwa dni a rozpiskę masz na dwa tygodnie...
Napykałeś fot przez te 10 dni "okrutnie" dużo - nie to żebym narzekał - tylko ciekawe czy obeszło się bez ortopedy po powrocie....
Franz napisał(a):Najpierw jednak po drodze zajeżdżamy do miejscowości Guimar - znanej z "piramid" - ja relacje z tych "piramid" widziałem już w wielu miejscach w necie
Franz napisał(a):Pewnie również u mnie.
Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana napisał(a):obsługa pilnuje, aby nie jeść własnego jedzenia
kulka53 napisał(a):Architektura Parku dość kontrowersyjna
i te sztuczne skały
Poza tym ładne miejsce... zwłaszcza jak zaświeci słońce
Piękna roślinność - to chyba (razem z górskimi, wulkanicznymi krajobrazami) największy jak dla mnie atut wyspy.
tony montana napisał(a):A witają nas nasi starzy znajomi z Loro Parku - lwy morskie
mysza73 napisał(a):Jakoś tak mało wylewnie Was witają .
mysza73 napisał(a):No całkiem fajnie ,
a te lazury to mi coś przypominają .
Potter napisał(a):A Ty Tony zjechałeś jakąś oponką czy się bałeś ?
Franz napisał(a):tony montana napisał(a):młody wyszedł z pontonu zielony
Do żółtego pontonu pasuje.
Pozdrawiam,
Wojtek
Franz napisał(a):To mi się podoba. Pozdrawiam,
Wojtek