tony montana napisał(a):Żałuję tej północy, choć dobrze, że choć na chwilę udało się wpaść do La Laguny.... La Orotava tym razem się nie udała....
Mnie się udał wypad w Anagę, ale niedosyt i tak pozostał.
Pozdrawiam,
Wojtek
kmichal napisał(a):... tylko słoneczka brakuje ... ... ale tropikalnych roślin pod dostatkiem ... ...
Pozdrawiam.
ajdadi napisał(a):W końcu coś w relacji drgnęło...
marze_na napisał(a):Tylko, żebyśmy znowu nie musieli za długo czekać .
elfik99 napisał(a):Ojej!!!!! To samo co u Wojtka Franza!!!
Ale żeście się umówili......
piekara114 napisał(a):Widzę ślady słońca...
tony montana napisał(a):Kolejny dzień rozpoczynamy z Młodym od przedśniadaniowego spaceru
kmichal napisał(a):tony montana napisał(a):Kolejny dzień rozpoczynamy z Młodym od przedśniadaniowego spaceru
... no to masz fajnie, bo mnie mój Młody ( czyli najstarszy ) wystawia ostatnio i na wschody biegałem sam ... ... ale obiecał, że w Rosji się poprawi i od rana do wieczora intensywnie będzie - trzymam go za słowo ... ...
Pozdrawiam.
Potter napisał(a):
Fotomontaż ... Takie miejsca nie istnieją ....
CZAD , PANIE ...
Beata W. napisał(a):A mnie się podoba ten fotomontaż
A rośliny tropikalne nawet bez słonka cudnie się prezentują
mysza73 napisał(a):Beata W. napisał(a):A mnie się podoba ten fotomontaż
A rośliny tropikalne nawet bez słonka cudnie się prezentują
I nawet palmy porządne wkleił
elfik99 napisał(a):I znowu te same miejsca co u Wojtka!!! Wy tam chyba razsm chodziliście!!!.......
ajdadi napisał(a):tony montana napisał(a):Si, teraz to już poleeeeciii
Nie wątpię ,tym bardziej, że widać , że pogoda się poprawiła...
Buber napisał(a):A ten wąwóz warty przejścia ?
tony montana napisał(a):Byliśmy tutaj oczywiście w 2014 roku, natomiast podobnie jak i wtedy, teraz także nie decydujemy się na przejście wąwozem