napisał(a) tony montana » 13.02.2018 12:41
agata26061 napisał(a):To już standard, że Tony zimą z rodziną gdzieś "fruwa", więc z chęcią "pofruwam" z Wami
Tym razem znów się udało, ale to chyba tylko dlatego, że bilety i apartmana mieliśmy zarezerwowane już pod koniec września
Buber napisał(a):Oj
Tony robisz smaka ...ja właśnie ferie zaczynam ...więc pisz, pisz
.
Ferie.... na Teneryfie?
Franz napisał(a):tony montana napisał(a):Wszystkie drogi dojazdowe (sztuk4) na wulkan Teide były zamknięte
Też się nam to przy pierwszym pobycie na Teneryfie przydarzyło. Również przy pierwszej wizycie na La Palmie zamknęli nam drogę po krawędzi kaldery.
Pozdrawiam,
Wojtek
Natomiast tutaj zamknięte były bez mała tydzień...
elka21 napisał(a):Z chęcią popatrzę, jak Ci się udał wypoczynek
.
Udał się tak ....na 75% zadowolenia
Gdyby to był mój pierwszy raz na Teneryfie - miałbym większe poczucie niedosytu
Potter napisał(a):Fakt .... zapowiada się nudno
.... Ale co tam .... Zaryzykuję i zostanę ... Może się rozkręci
.
Nie gwarantuje, bo co najlepsze, to już dałem...
ajdadi napisał(a):Też sobie z chęcią popatrzę...
A Teneryfa w planach kiedyś?
maslinka napisał(a):No fajnie, Tony, odhaczasz kolejną wyspę
Piękna zajawka. Czekam na więcej
Tak naprawdę, to w sumie powtórka z rozrywki z zimy 2014 roku
wojan napisał(a):Tony - jeżeli wracaliście 4 lutego to mogliśmy lecieć tym samym samolotem
( tylko w odwrotne strony
)
My pod wulkanem byliśmy 6 lutego i dojechaliśmy tam bez problemów, drogi były już odśnieżone, ale mimo świecącego słoneczka za ciepło nie było ...
Jak tak patrzę na Twoją " zajawkę" to się trochę pod wąsem uśmiecham, bo niektóre z Twoich zdjęć są identyczne z moimi ...
PS Sorry za moje wtręty fotograficzne, ale nie mogłem się powstrzymać ...
I mimo,że na forum zaglądam coraz rzadziej,zapisuję się do grona czytaczy i oglądaczy.
Pozdrav.
Wracaliśmy samolotem do Berlina w dniu 7.02. Za to po wulkanem też byliśmu w dniu 6.02 - tak od południa do mniej więcej 15, zatem mogliśmy się minąć...
Takiej ilości Polaków pod Teide nie widziałem podczas naszej pierwszej wycieczki na Teneryfę - właściwie można powiedzieć, że połowa ludzi na kalderze to byli Polacy: "Przepuśćcie wycieczkę...", "Józek, zrób mi zdjęcie na tle tego..."
Wstawiaj zdjęcia ile chcesz nie mam z tym żadnego problemu
piekara114 napisał(a):Wojan jak miło Cię widzieć
Może Ty też coś od siebie dodasz.... Tony chyba strajkuje....
Tony, jakoś nie ma pary i czasu, żeby zacząć...
walp napisał(a):Buber napisał(a):Oj Tony robisz smaka ...
No właśnie, narobił smaka ...
...i se gdzieś polazł.... postaram się poprawić