Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hmmm.....Bieszczady.....pokręcony 2012 rok.....i ciut linków

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
binkowskig
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 315
Dołączył(a): 16.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) binkowskig » 18.07.2012 16:30

[quote="Lidia K"]Sentymentalizm Was ogarnął a ja realistycznie o Bieszczadach. :)
Najwyższy szczyt Tarnica (1346 m n.p.m.) jest jest niższy niż Śnieżka czy choćby Babia Góra o wielu tatrzańskich szczytach nie wspominając. Wielka Krokiew - góra na której jest skocznia liczy też więcej bo 1378m.
Więc o tych górach do nieba wybierając się w Bieszczady możecie zapomnieć. Niewiele wyróżnia Bieszczady od innych pasm górskich w Polsce.


..nie tylko o wielkość chodzi ale również i o klimat.
Uwielbiam błądzenie po bezdrożach nad Sanem (Dżwiniacz, Dydiowa, Sokoliki czy też u stóp Otrytu ), po zagubionych dolinach w których kiedyś tętniło życie (Hulskie,Krywe, Tworylne ), gdzie pozostały resztki cerkiewek a teraz są ostoją ciszy. Tam gdzie przyroda króluje niepodzielnie. A może wyprawa kolejką do Balnicy...gdzie Bies z Czadem mówą dobranoc lub na urocze w jesiennej krasie Duszatyny.
To te miejsca gdzie ludzi mało a jest urokliwie.
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 18.07.2012 16:39

Leszku

nie boję się za bardzo zwierzyny, choć słyszałam, że niedźwiadka można spotkać :wink:
Twoje zaś relacje poczytam wieczorkiem, jak sie wszystko dokoła uspokoi :D

mtiaq

co do Tatr - ja tez mam lęk wysokości, dlatego np. na Giewont sie nie wybrałam i nie wybieram :wink:
ale tak ciut niżej, jeszcze bym powędrowała :D

binkowskig

Twoje natomiast wpisy postaram się prześledzić na mapie i tak zorganizować wyprawę, żeby choć część tego o czym piszesz zobaczyć :D
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 18.07.2012 17:23

Koleżanko Mieczysławo. Niech koleżanka uważa w Bieszczadach na niedżwiedzie i lokalnych podrywaczy wyrabiających w kniejach leśnych bimber i węgiel drzewny :D
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 18.07.2012 17:26

darek1 napisał(a):Koleżanko Mieczysławo. Niech koleżanka uważa w Bieszczadach na niedżwiedzie i lokalnych podrywaczy ....... :D


i nie masz tutaj na myśli siebie :wink: :lol:
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 18.07.2012 19:08

Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 18.07.2012 19:57

Wracając na ziemię.
Miecia, według mnie wybór Bieszczad jest jak najbardziej słuszny na spędzenie raz urlopu, w innych górach już byłaś, Bieszczady na pewno nie rozczarują. Nie pamiętam żadnego szlaku z jakimiś trudnościami i koniecznością użycia czterech kończyn. Ale drewniane schodki w lesie z połamanymi brakującymi stopniami sprawiły w jednym miejscu niezły problem w schodzeniu. Po bokach były zdewastowane poręcze chwiejące się na wszystkie boki. Było bardzo stromo. Zeszłam ślizgiem.

Na Tarnicę wybraliśmy się dwukrotnie bo pierwsze wyjście uznaliśmy za mało udane, było zimno, pochmurno i wietrznie. Drugie zdobycie tego szczytu mieliśmy przy słonecznej pogodzie ale tam to chyba zawsze wieje, więc i za drugim razem też wiało.

Chętnie pooglądam czy coś się zmieniło w Ustrzykach Górnych. Byliśmy w 2001 roku i ta miejscowość była wciąż taka sama jak od lat. Żadnej nowej zabudowy, ilość stałych mieszkańców taka by wystarczyło na pracowników parku narodowego, strażnicy i klasztoru. Miejsc noclegowych może dla 20 osób.

Z Polańczyka to 55 km, na pewno da się dojechać i pójść gdzieś na szlak.
Z życzeniami pogodnego urlopu i miłych wspomnień po

Obrazek
Bieszczady i to co najpiękniejsze w nich - trawy.
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 18.07.2012 20:41

Lidia K napisał(a):Wracając na ziemię.
Miecia, według mnie wybór Bieszczad jest jak najbardziej słuszny na spędzenie raz urlopu, w innych górach już byłaś, Bieszczady na pewno nie rozczarują. Nie pamiętam żadnego szlaku z jakimiś trudnościami i koniecznością użycia czterech kończyn. Ale drewniane schodki w lesie z połamanymi brakującymi stopniami sprawiły w jednym miejscu niezły problem w schodzeniu. Po bokach były zdewastowane poręcze chwiejące się na wszystkie boki. Było bardzo stromo. Zeszłam ślizgiem.

Na Tarnicę wybraliśmy się dwukrotnie bo pierwsze wyjście uznaliśmy za mało udane, było zimno, pochmurno i wietrznie. Drugie zdobycie tego szczytu mieliśmy przy słonecznej pogodzie ale tam to chyba zawsze wieje, więc i za drugim razem też wiało.

Chętnie pooglądam czy coś się zmieniło w Ustrzykach Górnych. Byliśmy w 2001 roku i ta miejscowość była wciąż taka sama jak od lat. Żadnej nowej zabudowy, ilość stałych mieszkańców taka by wystarczyło na pracowników parku narodowego, strażnicy i klasztoru. Miejsc noclegowych może dla 20 osób.

Z Polańczyka to 55 km, na pewno da się dojechać i pójść gdzieś na szlak.
Z życzeniami pogodnego urlopu i miłych wspomnień po

Obrazek
Bieszczady i to co najpiękniejsze w nich - trawy.


Na razie nie dziękuję :wink: , zrobię to później :lol:

Na pewno będziemy się poruszać autkiem po okolicach, więc i do Ustrzyk dotrzemy.

Nie pamiętam dokładnie, ale dawno temu, jak mąż biegał na orientację, był tam gdzieś na zawodach :D
Zobaczymy czy coś pamięta :wink:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 18.07.2012 20:43

ebolec napisał(a):Woda w Solinie


Aj, Erwin, ja i tak pływać nie umiem :lol:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 18.07.2012 20:48

Polańczyk nie jest moim ulubionym miejscem w Bieszczadach , ale odwiedzam go regularnie od bardzo wielu lat i prawdę powiedziawszy wolałem go takim , jaki był w latach siedemdziesiątych . . .

To dobre miejsce na bazę wypadową , można też popływać , pożeglować , a wieczorami poimprezować :wink:

Dobrej pogody życzę , bo jest ważna
O resztę ( wrażenia ) jestem spokojny :lol:

Dobrego urlopu :papa:
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 18.07.2012 20:52

Miecia napisał(a):
ebolec napisał(a):Woda w Solinie


Aj, Erwin, ja i tak pływać nie umiem :lol:

Erwin też nie umie.Ale ma dużą wyporność to się na wodzie unosi. :D
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 18.07.2012 20:53

piotrf napisał(a):Polańczyk nie jest moim ulubionym miejscem w Bieszczadach , ale odwiedzam go regularnie od bardzo wielu lat i prawdę powiedziawszy wolałem go takim , jaki był w latach siedemdziesiątych . . .

To dobre miejsce na bazę wypadową , można też popływać , pożeglować , a wieczorami poimprezować :wink:

Dobrej pogody życzę , bo jest ważna
O resztę ( wrażenia ) jestem spokojny :lol:

Dobrego urlopu :papa:


Witaj Piotrze :D

Miałam nadzieję, że tutaj zawitasz, wszak wybieram się gdzieś bliżej Ciebie :wink:

Zobaczymy, czy pogoda pozwoli ustrzelić coś aparatem :? , mam taką nadzieję :)

Trochę się boję tych naszych dróżek, ciekawe jakie niespodzianki po drodze czekają, ale - powiedziało się A, trzeba powiedzieć B :lol:

Pozdrawiam, Aśka :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 18.07.2012 21:38

Miecia napisał(a):
Trochę się boję tych naszych dróżek, ciekawe jakie niespodzianki po drodze czekają, ale - powiedziało się A, trzeba powiedzieć B :lol:


Dacie radę 8)
Dużą pętelkę koniecznie musicie zaliczyć , więc Ustrzyki Górne również :wink: a to już tylko mały kroczek do Wołosatego , z którego po dwugodzinnym spacerku możesz podziwiać Bieszczady z Tarnicy . . .

Warto pamiętać o Cisnej , gdzie powinniście odwiedzić naszą ulubioną "Siekierezadę"- galeria na górze , a piwko z biesami na dole :wink:
Zwróć uwagę na pobliską kapliczkę , bardzo ważna dla mnie ( zapytaj o nią faceta w kapeluszu i posłuchaj opowieści ;) )

Obrazek

kolejna bieszczadzka atrakcja - również bliziutko z Cisnej

Obrazek


Pozdrawiam
Piotr
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 18.07.2012 21:46

Oj, Piotrze, o tej kolejce już poczytałam, może się uda :wink:

no i to piwko, i kapliczka......ło matko.......chyba czasu mi nie starczy 8O

Na prawdę ogromne dzięki za wszelkie wskazówki, podpowiedzi :P

Coś czuję, że po dojechaniu na miejsce będziemy tkwili z nosami w mapach i kombinowali - jak to wszystko fajnie zgrać, by zobaczyć jak najwięcej

Pozdrawiam, dziękuję Tobie Piotrze i wszystkim mnie wspomagającym :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 19.07.2012 06:12

Cześć Asiu :papa: jesteś przecież z "Miasta Aniołów"......niech Cię więc skrzydła poniosą wysoko......nie zawracaj sobie głowy przyziemnymi głupotami i smutkami......
W Bieszczadach urlop będzie udany.....życzę pogody ducha....i pogody za płotem......
A teraz Luz-blues-relaksik.....
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 19.07.2012 06:24

Dzięki Robercie za wsparcie duchowe :D

Już mi się nastrój poprawił :D

Gdybyśmy się gdzieś tutaj rozmineli, to Tobie też życzę wspaniałego urlopu..........już nie mówiąc o tym, że będę czekała na wspaniała relację w Twoim wykonaniu.

Pozdrawiam, Aska :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Hmmm.....Bieszczady.....pokręcony 2012 rok.....i ciut linków - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone