Re: Hmmm.....Bieszczady.....pokręcony 2012 rok.....
napisał(a) ASIULA HK » 07.08.2012 21:23
No i nadszedł
30.07.2012r......ostatni dzień pobytu w Polańczyku
Ostatni dzień........który swoja pogodą nie nastrajał mnie optymistycznie

......za oknem niezbyt ciekawa pogoda......szkoda
Polańczyk wydawałoby się.........płacze
Wstaliśmy rano i.........i co
Stwierdziłam, że.....skoro to i tak pokręcony urlop......nie ma wyjścia........
Jedyne wyjście.......plan awaryjny
Piotra.......objazd.......i spojrzenie na Bieszczady od dołu

.......jak się da

......przy takiej pogodzie
No cóż.....ryzyk fizyk....jak w powiedzeniu
Do auta i......naprzód
Co z tego wyszło......sami ocenicie

Ostatnio edytowano 07.08.2012 22:27 przez
ASIULA HK, łącznie edytowano 1 raz