napisał(a) weldon » 01.08.2012 22:08
Miecia napisał(a):8O ......o matulu.....ktoś to czyta....... i ogląda
Kokietka
W sumie to trochę egzotyczne te twoje wakacje,
Mnie, chyba w Zagórzu, opluła lokomotywa, kibel był zalany po kostki, w Lesku musiałem uruchomić pompę, żeby napić się wody i spałem z kotami, które bezczelnie wciskały się do śpiwora, a w Biłgoraju milicjant radził, żeby, jakby co, to ... unikać milicjantów, bo oni miejscowi i się o rodziny boją, więc pierwsi w łapy goniących wsadza
A u ciebie jeziorko, jachciki, skanseny ...