Hmmm.....Bieszczady.....pokręcony 2012 rok.....i ciut linków

Miecia napisał(a):Piszesz, że syn żadnej fotki nie przywiózl , my po jednym dniu mamy ok, 200 fot.......ale to nasz bzik

Łobuz w matkę się wdał...

Jacek S napisał(a):

Miecia napisał(a):Piszesz, że syn żadnej fotki nie przywiózl , my po jednym dniu mamy ok, 200 fot.......ale to nasz bzik

Łobuz w matkę się wdał...

A nie możesz go.....zarazić

Bunt nastolatka.

Solina zaliczona.....chociaż nie do końca Trzeba będzie jeszcze tam podskoczyć......dorobić fotek

I tak przeszliśmy zaporę......przy okazji jednego ze straganów.....pogadalismy z miejscową kobietą na temat książek o Solinie, Bieszczadach......

Wskoczylismy do autka .......hejka na Myczkowce...........

Dotarliśmy bez problemu......ciężko tu zabładzić jak jedna droga prowadzi



w porównaniu do Soliny to ......tamka , ale i tak warto tu wpaść



bardzo ładny mały kościółek



i co mnie zauroczyło, to rozlewisko

Jacek S napisał(a):Bunt nastolatka.

znaczy się......trzeba młodemu dać czas

no to jeszcze trochę z tej okolicy



co jest dla mnie tutaj intrygujące, to duża ilośc bocianów.......

udało nam się dorwać coś takiego





było to blisko tego miejsca





szkoda, że kościółek był zamknięty

To wrócę jeszcze na chwilę do wczorajszych przejażdżek

Po pobycie nad tamką postanowiliśmy pojechać dalej......była koncepcja żeby poszukać małego strumienia z ...........hmmmmm.......wodospadzikiem

Wybraliśmy się wieć drogą na skróty .....kocie łby itp........ fajna jazda

Po drodze........pytając o drogę.......wybito nam z głowy szukanie tego czegoś


Decyzja więc zapadła.....lecimy do Leska

Trzeba było jeszcze troche lodówkę zaopatrzyć, więc była to jedyna słuszna decyzja

Troszkę fotek dało się też zrobić







to było to



potem trafilismy na kościół, właśnie go remontują

Ciut się powłóczyliśmy po tym miasteczku, co tu pisać, ot parę fotek

gimnazjum



teraz bank.....kiedyś.....tego nie wiem



przy Placu Konstytucji.....czy jakoś tam



pomniki





i tutaj trafiła się ciekawostka

taka sobie fotntanna







ale z takim napisem




no i jeszcze taki ogólny rzut oka





i co si e okazało.......znowu nam coś umknęło w Lesku

Oki, to było wczoraj

A dziś rano.....otwieram oczy.....przecieram je ze zdziwienia........
Niemożliwe.....żadnej chmury na niebie

Oj, trzeba się upewnić........pewnie wieje

Na balkonik i......... patelnia

No to co.......no to moja połoweczka na to "idziemy łapać rentgeny".....znaczy leżakowac nad jeziorkiem

O 10.00 wylądowaliśmy nad jeziorkiem, tak mniej więcej toi wyglądało





o 12.30 stwierdziłam, że mam dość. Wrócilismy do apartamentu i czekalismy, aż za oknem zelżeje

Dobrze, że w lodówce jakiś Leżajsk i parę innych zimnych wynalazków było

piotrf napisał(a):Zamek w Lesku zapewne też odwiedziłaś

Ciekawe , czy skusiły Was świeże rybki w Uhercach . . . a może spacerek doliną Sanu . . .


Pozdrawiam
Piotr

A widzisz Piotrusiu.....zamek nam umknął.....trzeba by wrócić

Przez Uherce mój kierowca przemknął jak burza......

A co do spacerków.....cos ta moja połówka na razie spacerkowa nie jest

W każdym razie, jak już zelżało, udaliśmy się na mały spacer......przy okazji na jakieś jedzonko

Wrzucę więc parę fotek z okolicy















tutaj trafiło się ciekawe podłoże, brzeg zalewu





a tak było ok. 21.00







co będzie jutro......nie wiem.....zobaczymy

piotrf napisał(a):

Miecia napisał(a):
A dziś rano.....otwieram oczy.....przecieram je ze zdziwienia........
Niemożliwe.....żadnej chmury na niebie

No przecież pisałem



Żeglowanie Was kręci KOZŻ jest blisko . . .
Czartery nie są strasznie drogie

Z Leska następnym razem wyjedźcie w stronę Zagórza ( kierunek Sanok ) , na rondzie skręćcie w lewo , przez most na Sanie - dojedziecie do Polańczyka omijając Solinę

Pozdrawiam
Piotr

Wiem, że pisałes....ale ja taki niewierny Tomasz jestem

Co do żeglowania.......mój małzonek na widok żagli dostaje maślanych oczu

Kiedyś w młodości żeglował, tylko patentu nie odebrał i jakoś tak .......

Do Leska jeszcze musze wpaść, bo ten zamek......jak ja mogłam go przeoczyć Ale do Soliny też musze.....jeszcze coś trzeba nadrobić

Pozdrawiam.