ASIULA HK napisał(a):Marzy mi się tam pojechać
Musisz koniecznie.
Mam nadzieję, że Ci się to uda.
Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf napisał(a):Oglądając Alhambrę na zdjęciach wcale nie dziwi mnie fakt , że bilety w naszym przypadku najlepiej zakupić przez internet . Dzikie tłumy zabiłyby chyba atmosferę tego miejsca . Ograniczenia konieczne
plavac napisał(a):piotrf napisał(a):Oglądając Alhambrę na zdjęciach wcale nie dziwi mnie fakt , że bilety w naszym przypadku najlepiej zakupić przez internet . Dzikie tłumy zabiłyby chyba atmosferę tego miejsca . Ograniczenia konieczne
To prawda. Mądrze to ktoś wykombinował.
plavac napisał(a):Zresztą, każdą niedogodność warto ponieść, by zobaczyć cuda Alhambry na własne oczy.
Franz napisał(a):plavac napisał(a):Zresztą, każdą niedogodność warto ponieść, by zobaczyć cuda Alhambry na własne oczy.
Zgadza się.
Franz napisał(a):Nie mogąc sobie zupełnie Alhambry darować, postanowiliśmy poszukać mniej oficjalnego wejścia i ruszyliśmy wzdłuż ogrodzenia. Najpierw były nieudolne próby sforsowania przeszkody górą z wykorzystaniem opartych o płot drewnianych palet, a krótko po tym znaleźliśmy sporej wielkości dziurę w broniącej dostępu drucianej siatce.
Franz napisał(a):A Triana pozdrowiona.
plavac napisał(a):Wspomnienia wracają...
plavac napisał(a):Chociaż tam Tym razem miałem okazję rzucić na nią okiem z dzielnicy Albaicin... nie dotarliśmy...