napisał(a) Franz » 25.06.2024 16:12
Bea postanawia poczekać, żebym mógł się stosownie oddalić i wtedy strzeli ciekawe zdjęcie, jednak widząc stojącą bezczynnie dziewczynę, przechodząca właśnie para zatrudnia ją do zrobienia im zdjęcia, a że pierwsze nie bardzo im odpowiada, bo Bea ujęła ich w pionie, by oddać głębię kanionu, to następuje powtórka, a ja w tym czasie oddalam się już zanadto i okazja do tego zaplanowanego zdjęcia znika. Z kolei ja się zatrzymuję i czekam, a tymczasem Bea się jakoś nie pojawia i dopiero po pewnym czasie wyjaśniamy sobie zaistniałą sytuację.