napisał(a) Franz » 14.03.2023 18:29
Po chwili przychodzi pani przewodnik i wchodzimy do środka. Niestety, wewnątrz obowiązuje zakaz robienia zdjęć, zaś pani opowiada dużo o malowidłach, których... już tutaj nie ma, jako że zostały przeniesione do muzeum archeologicznego. Ciekawych kapiteli również tu nie uświadczymy, natomiast niezwykle interesująco się przedstawiają bazy kolumn, z których jedną udaje mi się ukradkiem ustrzelić.
Po wyjściu coś tam jeszcze fotografuję przez maleńkie okienko w murze, po czym wracamy do samochodu i wyjeżdżamy z Oviedo.