napisał(a) Franz » 04.12.2018 18:07
Kiedy wchodzimy do zabytkowej apteki, przewodniczka informuje o zakazie fotografowania, co mnie specjalnie nie martwi, gdyż jej wnętrze aż tak bardzo nie zachwyca, a bateria w aparacie sygnalizuje rychłą agonię. Wolę zachować zdjęcia wspaniałego mudejarowego stropu, arcydzieł jedenastowiecznej romańskiej rzeźby, czy pochodzącej z XIII stulecia płyty grobowej św. Dominika.