napisał(a) Franz » 18.11.2018 22:22
Pani zaczyna snuć opowieść i mówi wyraźnie oraz - jak na Hiszpankę - niezbyt szybko, ale jak tu się skupić na jej słowach, kiedy naszym oczom ukazują się niewiarygodnie piękne kapitele niezliczonych kolumienek, przebogato rzeźbione, grube narożniki oraz wspaniale malowane stropy kasetonowe.