napisał(a) Franz » 29.11.2015 23:17
Na obrzeżach miasta dokonujemy zakupów w Carrefour - niestety, brak gazowanej wody mineralnej, ale piwo i jakieś ciastka się znajdują - po czym rozglądamy się za starówką. Dobrą chwilę nam to zabiera, bo oznaczeń brak; w końcu gdzieś tam dostrzegam kątem oka wysoką wieżę i skręcamy w stronę wzgórza, na którym zapewne znajduje się to, czego szukamy.