Franz napisał(a):Przechodzimy na sąsiedni dziedziniec - Patio de los Cipreses, zwane również Patio de la Sultana
Skoro musimy...
Z niego także trudno było się nam ruszyć.
Tym bardziej, że właśnie tam pozowała nam (czyt. pozwoliła sobie zrobić zdjęcie!) wyjątkowej urody zakwefiona muzułmanka. Skąd wiem, że wyjątkowej urody? Z oczu!
Na pewno była to najprawdziwsza Sułtanka...
A najbardziej przykre jest to, że cieszyliśmy się zdjęciami z Granady, Sewilli i Kordoby tylko przez rok. Potem przy odwiedzinach jakiejś witryny turystycznej wirus zaatakował komputer i zniszczył wszystkie pliki ze zdjęciami
Tym bardziej cieszą Twoje zdjęcia, dosłownie odświeżają pamięć sprzed 5 lat!
Pozdrawiam!
Piotrek