Heehehe ok ja na świeżo po wakacjach więc trochę mi się miesza.
Teraz sezon zimowy jego kolej i też muszę zacząć myśleć o tym
mireks napisał(a):Witam,u nas plany na ten rok były na Grecję,ale wstępnie zrobiliśmy wstępne rezerwacją do Hiszpanii,co myśleliśmy że miejsca nie będzie mimo że to początek września,niby po sezonie.
Po 24 godzinach odpowiedź,miejsce jest.Domek na campingu,2 baseny,jakieś 300-400m do plaży{okaże się na miejscu}za 4 dorosłe osoby na 10 nocy po upuście{drugi raz korzystamy z tej firmy},zdziwko 660zł.
Jak tu nie skorzystać,przecież to taniej niż na Mazurach,plus opłata rezerwacyjna 160zl w której jest ubezpieczenie dla 4 osób.Oczywiście będzie zwiedzanie min.Barcelony i jeszcze paru innych miejsc ustalonych wcześniej no i trochę plażowania,może w drodze powrotnej trochę liźniemy Lazurowe Wybrzeże.Takie są nasze plany na wrzesień.
Planujemy jeszcze czerwiec,może Chorwacja a może coś w Polsce,zobaczymy.
Krystof napisał(a):Cala Llevado jest piekielnie drogie :@(
Byłem tam w niskim sezonie w 2008 i zapłaciliśmy coś koło 500 euro za tydzień - przyjęliśmy wówczas kłamliwą zasadę, że za dwa tygodnie pobytu zapłacimy około 800 - i wzięliśmy cala Llevado na pierwszy tydzień, a później pół piętra domu w miejscowości Sa Riera (Begur) na drugi. Z tym, że Sa Riera kosztowała około 300 euro za 3 ogromne pokoje, kuchnię, łazienkę i taras z zejściem do ogrodu (ale ok. 800 metrów od morza, a powrót pod górkę - łydki se nieźle wyrzeźbiłem )
Rezerwowałem u Niemców tu: http://interchalet.de/ - w wyszukiwarce (Hauskode) wpisz SAR 140 i to będzie to :@)
W Cala Llevado było bajecznie - pokój z widokiem na fajny (i pusty) basen, blisko plaża, fajne miejsca do snorkelingu. Chciałem tam kiedyś wrócić, ale jest ewidentnie za drogo. Szczególnie, jak za taki standard, bo to nie jest jakieś wyjątkowe miejsce, a camping za dobę wychodzi coś koło 60 e za 4 osoby
I ważna rzecz - w Cala Llevado woda była przeważnie płaska, w Sa Reira (raptem z 60-80 kilometrów różnicy) codziennie wiało i fala była na około 3 metry - jednego dnia kąpali się tylko dwaj Szwedzi i ja z bratem - był taki nurt i fala, że trudno było z wody wyjść, bo z nóg ścinało
Hmmm, sam nie wiem, czy Cię wspierać w powrocie w to samo miejsce (Costa Brava).
Myślę, że szkoda czasu na takie powroty, bo czeka na nas jeszcze dużo miejsc i dużo skałek do obejrzenia
Ale - tym bardziej, że to forum chorwackie - myślę sobie, że najwięcej oferuje jednak Jadran ...