J. Rapacka, Godzina Herdera - rozdziały:
Kulturowo-historyczne zaplecze konfliktu serbskochorwackiego;
Z dziejów idei jugosłowiańskiej,
Warszawa 1995
Chcąc wypowiadać się na temat sytuacji na Bałkanach, przyczyn rozpadu Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii (SFRJ) bądź konfliktów istniejących na tym terytorium niezbędna jest znajomość historii narodów zamieszkujących te tereny.
Kryzys jugosłowiański jest rezultatem podstawowej sprzeczności: między dążeniami unifikacyjnymi a decentralistycznymi i separatystycznymi. Teoretycznie obie tendencje miały zwolenników wśród członków wszystkich narodów Jugosławii, aczkolwiek w praktyce głównymi wyrazicielami dążeń unifikacyjnych byli Serbowie. Naród najliczniejszy, o najbardziej wyrobionym instynkcie państwowym i dominujący w administracji państwowej. Powodowało to, iż unitaryzm był odbierany jako wyraz serbskich interesów, co nieuchronnie prowadziło do konfliktów i nasilania się dążeń separatystycznych. Unitaryzm i separatyzm były dwiema drogami do osiągnięcia tego samego celu, czyli stworzenia nowoczesnego państwa, opartego o jednolity model kulturowy. W pierwszym wypadku miałaby to być Jugosławia, w drugim klasyczne państwa narodowe[1].
Krach koncepcji federacyjnej można tłumaczyć wieloma czynnikami, o których będziemy mówili w dalszej części niniejszej pracy. Wyjaśnienia monokazualne zazwyczaj nie odpowiadają w pełni rzeczywistości. Jednak jeśli chcemy spróbować zrozumieć gwałtowność zachodzących przemian, konsekwencje jakie za sobą niosą, źródła olbrzymiej nietolerancji musimy sięgnąć znacznie głębiej.
Jak pisze W. Szulik: dominującym elementem konfliktu był antagonizm serbsko-chorwacki bazujący na uformowanych w warunkach długotrwałego rozpadu imperium osmańskiego oraz monarchii austro węgierskiej nacjonalistycznych programach politycznych[2]. Różnic pomiędzy Serbami a Chorwatami jest wiele. Choćby różnica wyznania, która jest również barierą cywilizacyjną. Katolickich Chorwatów i prawosławnych Serbów oddziela granica między wschodem a zachodem, między cywilizacją rzymską a bizantyjską. Wyznanie było najwyrazistszym wyznacznikiem odmienności, więc wokół niego skupiła się głównie wzajemna nieufność i nietolerancja. Na tę różnicę nakładały się następne wynikające z biegu wydarzeń politycznych, z przebiegu procesów gospodarczych i społecznych, jednak wyznanie zawsze pozostało podstawowym znakiem wyróżniającym wroga[3].
Paradoksalnie największymi zwolennikami koncepcji jugosłowiańskiej byli właśnie Chorwaci i to tutaj się ona ukształtowała. Ideę państwa południowych słowian personifikował iliryzm. Był on nawiązaniem do, jak błędnie wtedy uważano, przodków południowych Słowian, Ilirów, zamieszkujących tereny Półwyspu Bałkańskiego w starożytności oraz do napoleońskiej Prowincji Iliryjskiej. Ruch ten zrodził się w środowisku młodzieży akademickiej, a zwolenników znalazł wśród średniej szlachty, inteligencji, niższego kleru i mieszczaństwa. Postulował on utworzenie wielkiej Ilirii. Pojęcie Ilirski pojmowano jako przynależność narodową, natomiast wszystkie inne(Serb, Chorwat, Bośniak, Słoweniec) uważano za nazwy regionalne. Podstawą języka miał być wspólny dla Serbów i części Chorwatów dialekt sztokawski. W największym skrócie, iliryzm cechowało rozdarcie pomiędzy dążeniami zjednoczeniowymi, a chęcią zachowania odrębności. Uwidacznia się tu m.in. wpływ ideologii narodowych istniejących w ówczesnej Europie. Idea ilirska, dzięki temu, że nie narzucała dominacji żadnego regionu mocno przyczyniła się do umocnienia się świadomości narodowej wśród Chorwatów. Par excellence była ideologią chorwacką, a jej popularność wśród Słoweńców i Serbów nie była zbyt wielka, choćby dlatego, że istniały już inne ośrodki integracyjne, a na przeszkodzie stały bariery cywilizacyjne, historyczne i polityczne.[4]
Idea ilirska nie znalazła swych zwolenników wśród społeczności serbskiej, gdyż była tam wykrystalizowana świadomość narodowa, oparta na jedności historycznej i religijnej. Za Joanną Rapacką: O członkostwie we wspólnocie decydowała przynależność do serbskiego kościoła prawosławnego i pamięć o średniowiecznym państwie mającym nie mniej sakralny charakter. Dziedzictwo średniowieczne przechowały i przekazały dwie jedyne w czasach tureckich instytucje kulturalne: Kościół i folklor. Oba przekazy kształtowały się w ścisłej symbiozie, składając się w istocie na jeden przekaz, w którym mit dominował nad historią i religią. Jego współtwórca, chłop, był również w pozbawionej elit społeczności jego jedynym odbiorcą. Jako nosiciel tradycji chłopstwo serbskie przejęło funkcję elity społecznej i uczyniło pierwszy krok na drodze do przekształcenia się w klasę polityczną.[5]
Również na terenie Chorwacji popularność idei ilirskiej w niższych warstwach społeczeństwa była znikoma jako idea elit, utopia wywodząca się z uczonych źródeł.
Iliryzm zapoczątkował koncepcje jugoslawizmu występujące w różnych odmianach. Wyrastała ona z konieczności szukania oparcia wobec prób germanizacji i italianizacji Chorwatów oraz politycznej presji Wiednia i Budapesztu, dzięki czemu wyparła ideologię narodową Ante Starčevicia.[6]
Często bywają wyróżniane dwie odmiany idei jugosłowiańskiej. Pierwsza, etniczna i kulturowa. Zakładała, iż południowi Słowianie stanowią już jeden naród, którego składnikami są Chorwaci, Serbowie oraz Słoweńcy. I druga odmiana, polityczna. Była koncepcją utworzenia wspólnego państwa tych trzech społeczności, jako trzech narodów. Powstanie tej idei akurat u Chorwatów było wywołane kilkoma czynnikami. M.in. z powodu słabo rozwiniętego procesu narodowotwórczego na początku XIX w.. Ich pozycja ponadto uległa osłabieniu na początku drugiej połowy tego stulecia na skutek znacznego wzmocnienia pozycji Węgrów, którzy odzyskali własną państwowość, oraz na skutek utworzenia państw narodowych Włochów i Niemców, dwóch znaczących społeczności, z którymi dane było obcować Chorwatom. Ponadto sami Chorwaci nie mogli liczyć na uzyskanie niezależności, a gdyby nawet do tego doszło, zdani byliby na łaskę potężnych sąsiadów. Rzecznikami jugoslawizmu politycznego byli m.in. biskup Josip Strossmayer i historyk Franjo Racki.
Serbowie przybyli na półwysep Bałkański wraz z innymi Słowianami około VI wieku n.e. ( nie wyróżniano wtedy jeszcze podziału na poszczególne nacje). W IX wieku župani władający plemionami serbskimi przyjęli chrześcijaństwo z Bizancjum, nastąpiła dalsza chrystianizacja Serbów. Mniej więcej w tym samym czasie Chorwaci przyjmują chrześcijaństwo zachodnie. Pierwsze serbskie królestwo powstało w XI w. na terenach obecnej Czarnogóry. W drugiej połowie dwunastego wieku władzę objął Stefan Nemanja, założyciel dynastii, która miała stworzyć średniowieczne serbskie imperium, rozbite po śmierci cara Dušana[7].
Bitwa z Turkami na Kosovym Polju w roku 1389 została w pamięci utrwalona jako kres państwa serbskiego. Aczkolwiek bitwa ta stała się jednym z elementów serbskich mitów narodowych. W świadomości zbiorowej śmierć państwa serbskiego ma znaczenie ofiary, pełni funkcję serbskiej Golgoty. Kult Kosowa sprawił, że jedną z najistotniejszych treści serbskiej mitologii narodowej jest apoteoza śmierci[8]. Stąd też tak wielka waga, jaką Serbowie przywiązują dziś do Kosowa i tak zaciekła ich walka o to, by pozostało ono w granicach ich państwa. Nie do końca, aczkolwiek można to porównać do sporu Żydów z Palestyńczykami o Jerozolimę.
Paradoksalna jest wzajemna wrogość zamieszkujących Kosowo Albańczyków i Serbów. Historia Serbów uczyniła Albańczyków wrogami, którzy przeszli na islam i popierali tureckich najeźdźców, zapominając, iż Albańczycy brali udział w Bitwie na Kosowym Polju po stronie serbskiej[9]
W okresie panowania tureckiego ostoją serbskości stała się prawosławna cerkiew, to ona pozwoliła przetrwać świadomości narodowej Serbów, stając się substytutem państwa. Doprowadziło to z czasem do utrwalenia obrazu Serb prawosławny (analogicznie zlepek Polak katolik).
Po bitwie na Kosowym Polju serbski patriarcha prawosławny sformułował nową koncepcję silnego państwa serbskiego - po upadku ziemskiego imperium dynastii Nemanjów nowe miało powstać w niebie. Spełnieniem mitu kosowskiego jako mitu śmierci miał być powrót do złotego wieku, czyli odrodzenie cesarstwa Dušana. Mit ten w XIX w. stał się istotą serbskiej ideologii politycznej i przybrał postać konkretnego programu politycznego, który stopniowo przekształcił się w program budowy Wielkiej Serbii. Zmartwychwstanie królestwa utożsamiono z ideą zjednoczenia narodowego[10]. W świadomości zbiorowej Serbów utrwaliła się wizja narodu serbskiego żyjącego w diasporze[11]. Związane jest to z opuszczeniem Kosowa przez tysiące Serbów w końcówce XVIII w. po wycofaniu się wojsk cesarskich w czasie wojny Austro Węgier z Turcją.
W XIX wieku zaczęły spełniać się Serbskie marzenia o restytucji średniowiecznej potęgi. Wiek ten naznaczony był powstaniami przeciwko Turcji. W roku 1804 wybucha powstanie Serbów, wkrótce dochodzi do umiędzynarodowienia konfliktu, za sprawą interwencji Rosji. Dzięki jej wsparciu powstanie mogło trwać aż 10 lat. Po zakończeniu powstania powołano nowego gubernatora belgradzkiego, jednakże jego rządy nie były pozytywnie odbierane, na skutek zapoczątkowanych działań. Doprowadziło to, do wybuchu w roku 1815 kolejnego powstania. Zostało ono szybko zakończone, przyniosło Serbom pewien udział w sprawowaniu rządów w Serbii, w zamian za lojalność Porcie.[12] Umiędzynarodowienie kwestii Serbskiej doprowadziło do wojny rosyjsko tureckiej, w następstwie której na mocy traktatu Adrianopolskiego z roku 1828 powstało autonomiczne Księstwo Serbskie pod zwierzchnictwem sułtana i protektoratem Rosji. De facto Serbowie stali się pierwszym narodem południowosłowiańskim(obok Czarnogórców), który uzyskał własną państwowość, mimo iż nie był to kraj w pełni suwerenny.[13]
W tym okresie w Serbii spierały się w walce o władzę rody Obrenoviciów i Karadjordjeviciów. W roku 1875 w Bośni i Hercegowinie wybucha antytureckie powstanie, następne wydarzenia przekonują serbskich zwolenników wojny z Turcją o słabości Imperium Otomańskiego. W roku 1876 wybuchła wojna serbsko turecka. Słaba armia serbska z nieliczną kadrą oficerską nie była w stanie sprostać Turkom, przed całkowitą klęską uchroniła ją jedynie pomoc Rosji. Jednakże poniesione liczne ofiary nie poszły na marne. Na mocy traktatu pokojowego z San Stefanio z roku 1878 Serbia, a obok niej Czarnogóra uzyskały pełną niepodległość, która została potwierdzona na kongresie berlińskim. Serbia powiększyła swoje terytorium, jednak nie objęło ono wszystkich terytoriów które zamieszkiwali Serbowie(poza granicami kraju pozostało ich około 2, 2 mln ).[14] Ukształtowanie się samodzielnego państwa Serbskiego, znacznie bardziej dojrzała świadomość narodowa, poczucie tożsamości społeczności Serbów bez wątpienia miało olbrzymi wpływ na stosunek do idei jugosłowiańskiej.
W roku 1844 Ilija Garašanina tworzy jeden z najważniejszych dokumentów serbskiej myśli politycznej, Načertanija. Ten polityk serbski jest uważany za twórcę idei Wielkiej Serbii. Nawiązywał w niej do potęgi średniowiecznego państwa serbskiego, za niedopuszczalny uważał podział Bałkanów pomiędzy Rosję i Austrię po przewidywanym bliskim końcu Turcji, jednak idea zjednoczenia była rozumiana jako idea zjednoczenia serbskiego, Garašanin odrzucił ideę jugosłowiańską. Serbia miała pełnić rolę Piemontu. Warto również pamiętać, iż do powstania tego tekstu bardzo mocno przyczyniła się polityka Hotelu Lambert.[15]
[1] J. Rapacka, Kulturowo-historyczne zaplecze konfliktu serbsko-chorwackiego [w:] Godzina Herdera, Warszawa, 1995, s.9-10
[2] W. Szulik, Konflikt w byłej Jugosławii, „Sprawy Międzynarodowe”, 1/1997, s.91
[3] J. Rapacka, op. cit., s 11
[4] Ibidem, s.29-35
[5] Ibidem, s. 35
[6] Ibidem, s.40-41
[7] A. Baranowska, Jugosławia narodziny i upadek idei, http://alicja.baranowska.webpark.pl/mgr.htm, 30/12/2006.
[8] J. Rapacka, op. cit., s.14-15
[9] T Lubonja Fatos., Spojrzenie Skanderberga, Gazeta Wyborcza nr 79, 3-5.04.1999, s.15
[10] J. Rapacka, op. Cit., s.15
[11] Ibidem, s.16
[12] M. Waldenberg, Rozbicie Jugosławii. Jugosłowiańskie lustro międzynarodowej polityki, Warszawa, 2005, s.63; A. Baranowska, op. cit.
[13] M. Wallenberg, op. cit , s. 63
[14] M. Waldenberg, op. cit. , s. 63; Alicja Baranowska, op. cit.
[15] J. Rapacka, Z dziejów idei jugosłowiańskiej [w:] Godzina Herdera, Warszawa 1995, s.37-39
"Paradoksalnie największymi zwolennikami koncepcji jugosłowiańskiej byli właśnie Chorwaci i to tutaj się ona ukształtowała"
Pamiętam, Janusz, jak uznałeś że tą ideę wymyśliły komuchy i dlatego musiała upaść