armar napisał(a):Ale co do wojny w Bośni kompletnie nie masz racji .
Trudno uznać Serbów za ofiarę wojny w Bośni o , ile można znaleźć jakieś racje usprawiedliwiające ich działanie w Chorwacji , o tyle w Bośni ja nie widzę biorąc pod uwagę ich miażdżącą przewagę w uzbrojeniu .
Poczytaj sobie o rzeziach we wschodnie Bośni z maja 1992 - Foca , Wyszegrad , Bratunac Rogatnica , Zvornik , Bijelina gdzie poza policjantami nie było praktycznie żadnych jednostek wojskowych mogących bronic miejscową ludność zabijaną w okrutny sposób .
A co do embarga - ONZ nie broniło Bośniaków to chociaż dało im trochę broni żeby nie musieli czekać aż ich wszystkich wyrżną
Troche czytam, trochę będę czytał dalej. Obok doniesień przemawiających jednoznacznie przeciwko Serbom są i inne np.:
"Bilans wojny w Bośni nigdy nie został jednoznacznie ustalony. Niezależni obserwatorzy podają od 97 000 lub 110 000 do nawet 200 000 ofiar śmiertelnych (z czego 65% stanowili Bośniacy, 25% Serbowie, 8% Chorwaci, a 2% inni)[1][2][3], z czego tylko 4 000 w wyniku walk chorwacko-bośniackich. W samym Sarajewie zginęło 10 000 ludzi, a 35 000 zostało rannych. Liczbę osób, które opuściły swoje domy w wyniku obu tych wojen, szacuje się na 3,5 miliona (w tym 600 000 Serbów, którzy uciekli do Jugosławii). Co najmniej kilkadziesiąt tysięcy kobiet zostało zgwałconych.
Wszystkie strony konfliktu prowadziły politykę tzw. "czystek etnicznych", które sprowadzały się do wysiedleń lub masowych morderstw przedstawicieli przeciwnych nacji. Za czystki etniczne powszechnie oskarża się Serbów (zgodnie z raportem CIA, są oni odpowiedzialni za 90% zbrodni wojennych podczas wojny w Bośni[12]), choć siły bośniacko-muzułmańskie i chorwackie do przemocy przeciw Serbom zaczęły nawoływać jeszcze przed wybuchem wojny. Do Bośni zaczęli ściągać fundamentaliści z innych krajów muzułmańskich, tzw. Mudżahedini, a słynne bośniackie Zielone Berety są odpowiedzialne za szereg masakr na ludności serbskiej. Tak samo już w 1991 chorwaccy nacjonaliści zapowiadali krwawą rozprawę z ludnością serbską na opanowanych przez siebie terenach."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_w_Bośni_i_Hercegowinie
"Zgodnie z raportem CIA..." - niesamowicie wiarygodna i humanitarna organizacja, do tego całkowicie apolityczna
Dodaj jeszcze do rozważań nowego europejskiego sojusznika USA w Europie - Albanię. I jej konflikt z Serbią. Jak myślisz - kiedy bazy wojskowe USA w Albanii? A jeszcze niedawno Albania prochińska.
Poniższy link wlepiłem w innym miejscu forum ale to jest lepsze.
http://www.eioba.pl/a/25sh/10-lat-temu- ... -na-europe
"16 kwietnia 1993 r. Srebrenica i okoliczne tereny w promieniu 30 km zostały ogłoszone przez ONZ "strefą bezpieczeństwa" (Rezolucja Rady Bezpieczeństwa nr 819). W styczniu 1995 r. w Potocari, 5 km od Srebrenicy ulokował swoją kwaterę holenderski batalion ONZ (około 200 żołnierzy), odpowiedzialny za ochronę "Strefy".
W okresie bezpośrednio poprzedzającym atak Serbów, oddziały armii Bośni i Hercegowiny wykorzystywały "Strefę" jako bazę do ataków na ludność serbską[3][4]."
"Po wydarzeniach w Srebrenicy w 1995 r. specjalny wysłannik ONZ Tadeusz Mazowiecki demonstracyjnie zrezygnował ze swojej funkcji ogłaszając raport w sprawie łamania praw człowieka przez wszystkie strony konfliktu."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Srebrenicy
Gdzieś czytałem, że te ataki to były zwykłe czystki etniczne. Czystki dokonywane na Serbach bośniackich a także już Serbach mieszkających już w granicach Serbii. Wyobrażam sobie wku...rzenie Serbów na "strefy bezpieczeństwa" dla morderców muzułmańskich.
"Zdaniem wielu międzynarodowych ekspertów, ofensywa serbska była nie tylko wyrazem eskalacji przemocy zbrojnej, lecz również aktem desperacji. Konfederacja chorwacko-muzułmańska wzmocniła swoje siły zbrojne, otrzymała także broń mimo obowiązującego embarga na jej dostawy dzięki czemu jej potencjał bojowy zdecydowanie się powiększył, zmieniając nawet stosunek sił na niekorzyść bośniackich Serbów. W zakresie broni pancernej siły chorwackie i bośniackie dysponowały nawet dwukrotną przewagą oraz niemal dwukrotną w ciężkiej artylerii[4]. Aby więc przeciwstawić się ofensywie na terytorium Bośni i Hercegowiny oraz Chorwacji, bośniaccy Serbowie musieli zająć strefy bezpieczeństwa na wschodzie, dzięki czemu mogliby zapewnić osłonę rejonów tyłowych. Potrzebowali oni także ciężkiego uzbrojenia,, które znajdowało się pod kontrolą ONZ w wyznaczonych rejonach wokół Sarajewa. Równocześnie wspierający ich do pory prezydent Serbii Slobodan Milošević, przerwał wówczas tak potrzebne im dostawy broni[4]."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Deliberate_Force
To po to aby była "równowaga sił".
Dla mnie było to szarpanie sukna Bośni. Kto więcej wyszarpie ten więcej bedzie miał. Kto wiecej wymorduje ten wygrał. Winą Serbów było to, że byli silniejsi i mordowali byc' może więcej. Gdy nie mordowali oni, mordowano ich - każdy proporcjonalnie do możliwości.
Skąd nagła przewaga w sprzęcie u Chorwatów i Bośniaków? Serbowie mają pecha, że rolę arbitra sprawowała i sprawuje "kultura zachodu", a oni sa wschodem. Chorwację, Bośnię uznano za niepodległe państwa po paru (!) dniach proklamowania niepodległości. Pomimo tego że niepodległośc' ta ogłoszona została w sposób niezgodny z konstytucją Jugosławii.
Pozdrawiam