su-petar napisał(a):gusia-s napisał(a):Jest już po 18-ej
Zainspirowałaś mnie. Blaca wieczorową porą, a potem, po zmroku, Vidova. Jeszcze tylko 4 m-ce
Vidova po zmroku
no nie wiem ... może lepiej tuż przed zachodem słońca albo o świcie
na jego wschód
Dzień 14 - 28.07.2017 piątek Jak wyglądała Berta po wczorajszych szutrowych szlakach sami widzieliście
Myjni żadnej w Supetar nie znaleźliśmy więc innego wyjścia jak miseczka, ściereczka nie było
Berta została doprowadzona do jako takiego porządku.
Stolik, krzesełka, hamak, rowery … wszystko spakowane, jesteśmy gotowi do wyjazdu
Jeszcze tylko wymeldowanie i rachunek w recepcji
12 noclegów, parcela z prądem i wodą, 4 dorosłych, taxa klimatyczna - wynosi w sumie 5.235,36 kun co daje dobową stawkę 62,20 zł/os.
Płatność kartą, kwota zostaje pomniejszona oczywiście o wpłaconą przy rezerwacji zaliczkę w wysokości 50 eu (przelicznik na kuny w dniu płatności wyniósł 367,65 kun)
Przed 11 –tą opuszczamy kemping
.
Trzymam kciuki abyśmy nie załapali się na pierwszy prom
, który powinien odpływać za jakieś 15 min. Tak mi się spieszy z opuszczeniem wyspy
Wszystko idzie po mojej myśli, 3 min. od wyjazdu z kempingu stajemy w ogonku
.
Kończy się właśnie załadunek na prom, który odpłynie za chwilę. Do następnego mamy nieco ponad godzinkę, akurat aby na spokojnie zakupić bilety i ostatni raz przespacerować się po Supetarze
.
Zaglądam na pobliska plażę, ale zazdraszczam tym co jeszcze sobie dziś na niej pobędą
Sprawdzam też co tam w porcie.
Czas leci nieubłaganie i już na horyzoncie pojawia się nasz transport
Na ląd przeprawi nas Hrvat Rijeka.
Niestety tym razem się udało
i już wjeżdżamy na pokład.
Ostatnie spojrzenie z górnego pokładu na Supetar
Taki żal opuszczać wyspę
.
I odpływamy …
A niektórzy w najlepsze sobie jeszcze używają ... uznaję to za straszną niesprawiedliwość
Ups … chyba odfrunęli w siną dal
Mamy pasażera na gapę … a może to członek załogi
Niestety Split zbliża się zbyt szybko.
Podchodzimy do pirsu.
I już po chwili zjeżdżamy z promu.
W miarę sprawnie udaje się wydostać z portu. Zmierzamy w kierunku autostrady mijając niezbyt ładne zabudowania Splitu, za to jakie mają widoczki mieszkańcy wyższych pieter tych blokowisk ... wprost na Jadran
Pobieramy bilecik na bramkach i gooo
Cdn. …