HiFi Supe(rs)tar super hit! - gusia-s i Banda na Otoku Brač

SingSing74 napisał(a):

agata26061 napisał(a): Tutaj jest do wynajęcia chyba cała willa, więc nie wiem ile dokładnie ma pokoi i ile rodzin się zmieści. Do podziału na kilka rodzin może jakoś dałoby się wytrzymać cenę. Tego już nie sprawdzałam

Villa Mutnik
Łączna liczba miejsc noclegowych. 4 + 2
Liczba stałych łóżek: 4
Liczba dostawek: 2

1000 euro za dobę
Szału nie ma (oczywiście chodzi o liczbę miejsc noclegowych)

Czyli najwięcej mogą być 2 rodziny 2+1 Cena ogromna!

beatabm napisał(a): Bez głosu - w domu cisza Zdrowiejcie Kochani.

Tom już skrzypi a ja nadal cichutka

SingSing74 napisał(a): 1000 euro za dobę
Szału nie ma (oczywiście chodzi o liczbę miejsc noclegowych)

agata26061 napisał(a): Czyli najwięcej mogą być 2 rodziny 2+1 Cena ogromna!

No niestety, zmieścić to by się zmieścił cały tabun ale to nie jest niskobudżetowe lokum

Acha ... nie otwieramy jednak w ten weekend sezonu. Marzanna przełożona na za tydzień ... to pocieszająca wiadomość dla nas, bo po pierwsze może będzie cieplej a po drugie może się wychorujemy już do tej pory

Mówić nie mogę ... ale pisać już tak


Dzień 10 - 24.07.2017 poniedziałek – Szczytowanie

Na dobry początek dnia domace palacinki jak znalazł


Dziś chcemy szczytować a gdzie No na dachu Brača którym jest ... Vidova Gora – wznosząca się na 778 m.n.p.m. Jest to najwyższy szczyt pośród wszystkich wysp rozsianych po Adriatyku.

Na Vidovą można się dostać w prosty sposób – .
Droga wiodąca na wzgórze jest zupełnie nie wymagająca, pozbawiona ostrych zakrętów, podjazdów czy urwisk tuż za kołem samochodu. Nie uświadczymy na niej również spektakularnych widoków, ponieważ po odbiciu od głównej drogi jedzie się asfaltem przez ok. 6 km przez las. Tak na wszelki wypadek dodam, gdyby ktoś był przejazdem z Supetaru do Bolu - to dotrze tam się tam kamperem a i z budką na haku też da radę ...
Na końcu drogi jest sporo miejsca na zaparkowanie i zawrócenie też na a'la rondzie.

Bertę parkujemy więc prawie na szczycie, jakieś 400 m od punktu widokowego, dalej już trzeba podejść pieszo. Nie ma obaw, z parkingu na szczyt dotrze zarówno 2-latek jak i starzec z laseczką no może przystając kilka razy

Przy sprzyjającej pogodzie z Vidovej Gory można dostrzec wiele wysp leżących na południe od Braća. Przede wszystkim najbliżej położony Hvar, za nim półwysep Pelješac i dalej wyspy Korčulę i Vis. Patrząc na północ rysuje się pasmo gór Biokovo na kontynencie ze szczytem Sv. Jure.

Niestety, my widoczność mamy do du…y, że tak powiem . Gdy wyjeżdżaliśmy od siebie było ładnie a tu się strasznie pochmurzyło
No trudno .

Zmierzamy tam.


U podnóża Vidovej Gory leży miasto Bol, w którym to z kolei jest słynna plaża Zlatny Rat.


Na szczycie, odwiedzający zostawiają po sobie ślad w postaci kamiennych kopczyków.


Jest też pamiątkowy krzyż, kamienna tablica, wieża telewizyjna, taras widokowy z drewnianymi ławkami i stołem.





Podziwiamy widoki w prawo. Na pierwszym planie Hvar, mimo kiepskiej widoczności dostrzegam też Vis


Na lewo u podnóża Bol a na horyzoncie również Hvar i za nim gdzieś w chmurach tonie Peljesac oraz Korcula.


Na północy Biokovo.


W dole Zlatny Rat .


No to sesyjka




Oni też tam byli Szkoda, że nie wtedy co ja


Wieje strasznie lecz i tak jest gorąco …


Wiatr nieco przeciera niebo ale wciąż widoczność nie taka .


Za to Złoty Róg w zoomie prezentuje się na tle Jadrana całkiem nieźle … aż chce się tam być .




Do wozu ….


Cdn. …

Może się pokusimy w tym roku o wjazd na górę

CROnikiCROpka napisał(a):Może się pokusimy w tym roku o wjazd na górę

Nie ma chyba prostszej góry do zdobycia

gusia-s napisał(a):

CROnikiCROpka napisał(a):Może się pokusimy w tym roku o wjazd na górę

Nie ma chyba prostszej góry do zdobycia

Wjazd bezproblemowy? Bo nie chcę potem słuchać od kierowcy gdzie ja go znowu zawlekłam...

CROnikiCROpka

Wjazd bezproblemowy? Bo nie chcę potem słuchać od kierowcy gdzie ja go znowu zawlekłam...

Z zamkniętymi oczami i na autopilocie można wjechać

Katerina napisał(a):CROnikiCROpka

Wjazd bezproblemowy? Bo nie chcę potem słuchać od kierowcy gdzie ja go znowu zawlekłam...

Z zamkniętymi oczami i na autopilocie można wjechać

Trzymam za słowo

CROnikiCROpka napisał(a):

Katerina napisał(a):CROnikiCROpka

Wjazd bezproblemowy? Bo nie chcę potem słuchać od kierowcy gdzie ja go znowu zawlekłam...

Z zamkniętymi oczami i na autopilocie można wjechać

Trzymam za słowo

Przecież pisałam, że i kamperem i z przyczepą da radę Przejedź się ludzikiem a uwierzysz już nie tylko na słowo. Cały czas asfaltem, na pierwszej krzyżówce można odbić w prawo do pustelni ... tam już szuter ale też ok.

gusia-s napisał(a):Niestety, my widoczność mamy do du…y, że tak powiem . Gdy wyjeżdżaliśmy od siebie było ładnie a tu się strasznie pochmurzyło
No trudno Obrazek.

Oj tam mnie w zupełności ta widoczność pasuje,
tym bardziej,że:
http://online-countdown.pl.downloadastr ... NqZSAyMDE4
I jak narazie to Twoja relacja jest mi najcenniejsza

Katerina napisał(a):CROnikiCROpka

Wjazd bezproblemowy? Bo nie chcę potem słuchać od kierowcy gdzie ja go znowu zawlekłam...

Z zamkniętymi oczami i na autopilocie można wjechać

Już się nie mogę doczekać aż to pokażesz

gusia-s napisał(a):

CROnikiCROpka napisał(a):

Katerina napisał(a):CROnikiCROpka

Wjazd bezproblemowy? Bo nie chcę potem słuchać od kierowcy gdzie ja go znowu zawlekłam...

Z zamkniętymi oczami i na autopilocie można wjechać

Trzymam za słowo

Przecież pisałam, że i kamperem i z przyczepą da radę Przejedź się ludzikiem a uwierzysz już nie tylko na słowo. Cały czas asfaltem, na pierwszej krzyżówce można odbić w prawo do pustelni ... tam już szuter ale też ok.

Dzięki! Czyli jest szansa, że tam wjedziemy chociaż rozważam też opcję wynajmu skuterków

U jednej palacinki, u drugiej pampuchy... Jak tu się motywować przed okresem wakacyjnym i wyjściem na plażę?..

Gusia, nie tak źle z tą widocznością Ja miałam wprawdzie lepszą , ale w końcu coś mi się należało na koniec urlopu po tym jak jego połowa to były kiše, bury i jugo

Sesja, jak zwykle nice

Takie naleśniki mi pokazywać przed śniadaniem??? sadyzm

Podoba mi się to szczytowanie. CHmurki tylko dodają uroku - toż to najprawdziwsza, zamglona Chorwacja
Dobrze popatrzeć bo tam raczej na pewno nie trafię - toż nie starcę dnia na wejście i zejście, no chyba że jakiegoś stopa złapię

Sesja klasa proszę Pani

Mimo kiepskiej widoczności, to i tak widoki zacne. Wjazd na Vidovą będzie obowiązkowym punktem programu, jak kiedyś dotrę na Bracz
A Zlatni Rat, to jak zwykle lepiej się prezentuje z góry niż z dołu

Tak tu sobie dzisiaj trochę Gusia u Ciebie posiedziałam, poczytała, pooglądałam, zagrzałam się, zjadłam i napiłam co nieco, zrelaksowałam -wszak to dzisiaj piąteczek - ech żyć nie umierać !!!!