HiFi Supe(rs)tar super hit! - gusia-s i Banda na Otoku Brač

tyniolek napisał(a):Halo tu marnotrawny czytelnik na 44 stronie ale trochę mnie tu nie było i musiałam tyle nadrobić...

No witam Ciebie . Gdzieś Ty się podziewała?
Małżeństwo Cię wciągło na dobre skoro na forum takie zaległości ... już nic nie wspomnę, że z podróży yyy znaczy z delegacji nic nie sprawozdałaś

tyniolek napisał(a):(Boszsz, a teraz siemsiont stron u Kapitańskiej........)

Tam przybywa w tempie ekspresowym, więc musisz się pospieszyć

tyniolek napisał(a):Halo tu marnotrawny czytelnik na 44 stronie ale trochę mnie tu nie było i musiałam tyle nadrobić... Twoją relację cały tydzień sobie po trochu do snu czytałam
Jak u CronikiCropka wywiązała się dyskusja na temat częstości wrzucania postów, to ja od razu pomyślałam, że dla mnie jednak lepiej jak autorzy nie wrzucają tak często

Bo ostatnio myślałam, że już już! nadrobione... a tu znowu dwa nowe posty z tego długiego nadrabiania zapomniałam, co chciałam napisać a propos Twojej relacji... wiem tyle, że piękny ten Brać i ciągnie mnie do niego... plaża minimartini... te wioski, które pokazałaś (świetna wycieczka!, też tak właśnie lubię)... i jeszcze zatoczka za Lovreciną

Postaram się teraz uważnie śledzić wątek

(Boszsz, a teraz siemsiont stron u Kapitańskiej........)

Żyjesz A już myślałam że małzeństwo Cię całkowicie wciągło
Tylko zero karniaków bo nic z tego nadrabiania nie wyjdzie

tyniolek napisał(a): trochę mnie tu nie było i musiałam tyle nadrobić...

Tyniolku, Ty bierz się za swoją relację, bo widzę po awatarku, że jakieś piękne miejsce za Tobą

Ma coś w sobie magicznego ten Supetar... ile bym fotek nie ogladała, za każdym razem ogarnia mnie ogromna radość i świadomość, że już bliżej niż dalej do kolejnych wakacji

Igłą pinii napisał(a):Ma coś w sobie magicznego ten Supetar... ile bym fotek nie ogladała, za każdym razem ogarnia mnie ogromna radość i świadomość, że już bliżej niż dalej do kolejnych wakacji

Czas tak szybko leci, że ani się obejrzymy jak będziemy wspominać tegoroczne wakacje ... choć ja jeszcze nie zdecydowałam czy spędzę je w Cro.

Dzień 8 - 22.07.2017 sobota – rejs do Splitu

Na krytym pokładzie jest jednak nudno, więc wychodzimy na zewnątrz.


Z lewej burty widać Sutivan na Brać. Mija nas prom zmierzający do Supetaru


Z prawej już widać przedmieścia Splitu i wypalone zbocze nad Podstrana .


Szybko zbliżamy się d portu. Na horyzoncie wzgórze Marjan … tam również zamierzamy się udać


Z prawej burty ostro pruje na nas żaglóweczka wtedy już wiem, że za 2 m-ce też będę halsować w tej okolicy


Splitska One Tower


W budynku na pierwszym planie – tym z zieloną kopułką mieści się kapitanat portu, gdyby ktoś potrzebował załatwić winietkę wodną to może tu W głębi na lewo - 57 m dzwonnica znajdująca się przy katedrze sv. Duje, wchodząca w skład Pałacu Dioklecjana.


Na lewo marina ACI Split – jeszcze nie wiem, że za 2 m-ce będę w niej właśnie nocowała, co pozwoli na nocne buszowanie po Splicie


Prom zawija już do swojego pirsu.


Zbieramy się do wyjścia na ląd dmucha, że fiu fiu



Cdn. …

Na Brackim kanale najlepiej czuć wiatr we włosach na promie Supetar - Split ... (na może lepiej na jachcie, ale tej przyjemności jeszcze nie zaznałem ).

Ładnie płynie ta żaglóweczka Fajnie patrzeć ze świadomością że za dwa miesiące będziesz na takiej, prawda?
Spałaś w ACI Split? Dwukrotnie tam startowaliśmy

beatabm napisał(a):Ładnie płynie ta żaglóweczka Fajnie patrzeć ze świadomością że za dwa miesiące będziesz na takiej, prawda?
Spałaś w ACI Split? Dwukrotnie tam startowaliśmy

Prawda oj prawda
Tak, spaliśmy w tej marinie przedostatnią nockę .
Pozwolę sobie więc na taki mały out

gusia-s

Z lewej burty widać Sutivan na Brać.

Ja na promie do domu roniłam łzy widząc oddalający się Sutivan ...Ale Wy jeszcze wrócicie na wyspę

Splitska One Tower

... i nasze gdyńskie Sea Towers



Skromniutko i bez gór

Na Marjana też dotarłam wreszcie Ale tylko do połowy

dmucha, że fiu fiu

Fryzura Pol'and'Rock

gusia-s to Ty zakasuj rękawy i pisz kolejną relację! Nocny Split i inne fantastyczności to jest TO!

Igłą pinii napisał(a):gusia-s to Ty zakasuj rękawy i pisz kolejną relację!

Dopisuję się do prośby Magdy Szykuje się kolejna jachciarska relacja

Katerina napisał(a):gusia-s

Z lewej burty widać Sutivan na Brać.

Ja na promie do domu roniłam łzy widząc oddalający się Sutivan ...Ale Wy jeszcze wrócicie na wyspę

Kto by nie ronił też roniłam ale jeszcze nie tym kursem na szczęście

Katerina napisał(a):gusia-s

Splitska One Tower

... i nasze gdyńskie Sea Towers...

A byłam i widziałam ... oczywiście w środku lata 9 lat temu

Katerina napisał(a):gusia-s

dmucha, że fiu fiu

Fryzura Pol'and'Rock

Ja ją nazwałam na Limalha lub Roda Stewarta

Igłą pinii napisał(a):gusia-s to Ty zakasuj rękawy i pisz kolejną relację! Nocny Split i inne fantastyczności to jest TO!

agata26061 napisał(a): Dopisuję się do prośby Magdy Szykuje się kolejna jachciarska relacja

Pisać to ni ma o czym bo wiecie jak to jest , nie jeden rejs już zaliczyłyście z Kapitaską ... płyniesz cały dzień przed siebie, co raz zmienisz hals, wybierzesz lub luzujesz jakiś szot ... nie mylić z shotem ... choć te też się zdarza pobierać cumujesz, schodzisz na ląd o zmroku gdy już nic nie widać na świecie (uroki drugiej poł. września), na drugi dzień to samo tylko w innym miejscu

Jak skończę Brać to coś tam może wrzucę w formie bardziej fotorel

gusia-s

dmucha, że fiu fiu

Fryzura Pol'and'Rock

Ja ją nazwałam na Limalha lub Roda Stewarta

No..chciałam być na bieżąco

Katerina napisał(a):gusia-s

dmucha, że fiu fiu

Fryzura Pol'and'Rock

Ja ją nazwałam na Limalha lub Roda Stewarta

No..chciałam być na bieżąco

Kiedyś fryzjerka obcięła mi długie włosy(bez konsultacji) na Limahla, czy też Stewarda, a miałam lat 13 i płakałam przez 4 miesiące, zanim coś odrosło)