Katerina napisał(a):gusia-s I weź tu człowieku sobie wtargaj np. nową kanapę
A wyobraź sobie ciężkie walizki na metalowych kółeczkach pod taką górkę po tych kogulach
Albo fortepian
Gusia, wytłumacz mi, początek urlopu a y opalona jakby to był koniec
Katerina napisał(a):gusia-s I weź tu człowieku sobie wtargaj np. nową kanapę
A wyobraź sobie ciężkie walizki na metalowych kółeczkach pod taką górkę po tych kogulach
Katerina napisał(a):gusia-s[quote I weź tu człowieku sobie wtargaj np. nową kanapę
A wyobraź sobie ciężkie walizki na metalowych kółeczkach pod taką górkę po tych kogulach
tomekkulach napisał(a):Katerina napisał(a):gusia-s[quote I weź tu człowieku sobie wtargaj np. nową kanapę
A wyobraź sobie ciężkie walizki na metalowych kółeczkach pod taką górkę po tych kogulach
....I tu się kończy feminizm
Jak trzeba wynieść szafę na trzecie piętro
Walizki to jeszcze jakoś zasapiesz się ale wciągniesz natomiast z fortepianem to bez szans z klawiszy co najwyżej keyboard bo pianinkiem też nie wykręciszbeatabm napisał(a):Katerina napisał(a):gusia-s I weź tu człowieku sobie wtargaj np. nową kanapę
A wyobraź sobie ciężkie walizki na metalowych kółeczkach pod taką górkę po tych kogulach
Albo fortepian
Trzeba być elastycznymtomekkulach napisał(a):Katerina napisał(a):gusia-s[quote I weź tu człowieku sobie wtargaj np. nową kanapę
A wyobraź sobie ciężkie walizki na metalowych kółeczkach pod taką górkę po tych kogulach
....I tu się kończy feminizm
Jak trzeba wynieść szafę na trzecie piętro
Kochana ja tu jestem jeszcze nieopalona Opalona wyglądam jak Murzynek Bambo prawie a to nie wygląda dobrze dlatego muszę się ograniczać i wsmarowywać w siebie jakieś 50ki by trochę przyblokować ten procesbeatabm napisał(a):Gusia, wytłumacz mi, początek urlopu a y opalona jakby to był koniec
Katerina napisał(a):
Ja za feminizmem absolutnie nie obstaję
tomekkulach napisał(a):Katerina napisał(a):
Ja za feminizmem absolutnie nie obstaję
Nawet bym Cię (Gusię,Beatę i inne tutaj)
nie śmiał o to podejrzewać
ponoć feministki są brzydkie
Ok już nie brnę...
No to tym bardziej się nie nadajemytomekkulach napisał(a):... ponoć feministki są brzydkie ...
Można było iść jeszcze wyżej w górę lecz nie wiadomo było czy nas to całkiem nie wyprowadzi z miasteczka. Być może gdzieś wyżej odbijała znowu jakaś ścieżynka prowadząca w dół.Abakus68 napisał(a):... Niemniej jednak takie ścieżynki, co to trzeba wracać tymi samymi mnie nieco irytują. Wolałbym przetruchtać jakieś okrążenie. A dziś to byłoby potrzebne, jak sobie pomyślę o pączystych jutro....
A we mnie odżywają super wspomnieniapomorzanka zachodnia napisał(a):Twój spacer tą piękną alejką w Sutivanie wzbudza we mnie szereg emocji : zachwyt, radość,zazdrość, pożądanie...lata oraz coraz cieplejsze uczucia do selfiesticków ...
Dopóki szło się między domami i był cień to jeszcze nie było najgorzej, potem wyszliśmy na patelnię także desant w dół został okrzykniety jednogłośniedhmegi napisał(a):Fajny spacer po tych kogulach odbyliście. I pomimo tego, że trochę męczący, to nagrodzony super widokiem.
gusia-s napisał(a): Walizki to jeszcze jakoś zasapiesz się ale wciągniesz natomiast z fortepianem to bez szans z klawiszy co najwyżej keyboard bo pianinkiem też nie wykręcisz
Zwykłe ciacho No coś Ty ... to jakbyś zamiast cyców beczkę piwa na pokład wzięłabeatabm napisał(a):O rany, też nie mam pączków. Ale mam ciacho, chyba da radę w zastępstwie?
Katerina napisał(a):gusia-sO ,rany,...zapomniałam o pączkach2 pąki zaliczyłam do kawki
Zaraz też coś sobie zorganizuję I wcale nie zamierzam przetruchtać żadnego okrążenia
Dziewczyny dziś to obowiązek wręczMikromir napisał(a):... Po pączki muszę lecieć!
TwardzieleMikromir napisał(a):... A do Pustinji Blacy to jakoś fortepian dotaszczyli w całości z samej zatoki... No, ale to nie były feministki , a poza tym do dziś w dokumentacji pustelni zostały kwity, ile po drodze wycycali... Motywacja była silna... ...
A do Pustinji Blacy to jakoś fortepian dotaszczyli w całości z samej zatoki... No, ale to nie były feministki , a poza tym do dziś w dokumentacji pustelni zostały kwity, ile po drodze wycycali... Motywacja była silna...
Zwykłe ciacho No coś Ty ... to jakbyś zamiast cyców beczkę piwa na pokład wzięła
Powrót do Nasze relacje z podróży