HiFi Supe(rs)tar super hit! - gusia-s i Banda na Otoku Brač

napisał(a) **Abakus68** » 25.01.2018 16:37

No i tak pokazane mauzoleum to ja rozumiem. Piękne niebo, dobre oświetlenie. Mnie się uda w ostatni dzień pobytu na wyspie wrócić tam i wejść nawet do środka tego:
Obrazek

A a propos poniższego

SingSing74 napisał(a):Świetna relacja, tym bardziej, że kempingowa

Bardzo dobrze, że pokazałaś ten ośrodek i plażę z atrakcjami dla dzieci, bo poniżej Zadaru nie ma ich zbyt wiele (basen, zjeżdżalnie), a dzieciaki właśnie w takich miejscach są wniebowzięte. .

Nie wiem, może się komuś to przyda:

https://voyages.ideoz.fr/upload/camping-croatie.pdf
na 122 stronie jest kemping na którym szalałaś Gusia

napisał(a) **gusia-s** » 25.01.2018 19:42

Abakus68 napisał(a):No i tak pokazane mauzoleum to ja rozumiem. Piękne niebo, dobre oświetlenie. Mnie się uda w ostatni dzień pobytu na wyspie wrócić tam i wejść nawet do środka tego:
...

No ja troszkę też zajrzałam, ale jakoś mnie nie zaciekawiło to miejsce

Abakus68 napisał(a):Nie wiem, może się komuś to przyda:
https://voyages.ideoz.fr/upload/camping-croatie.pdf
na 122 stronie jest kemping na którym szalałaś Gusia

Dzięki, też przejrzę sobie. Dotychczas posiłkowałam się stronką avtokampi.si, która mi bardzo przypadła do gustu. Ma fajny podział na regiony, można sobie filtrować np. wyspami. Jest położenie kempingu na mapie względem innych w okolicy. Ceny podawane są zgodne z tymi zastanymi na miejscu. Fotki, filmiki ... ogólnie bardzo ok. w dodatku oferują kartę za free, która daje zniżki na kempingach z ich serwisu... w sezonie niewielkie ale są

za to poza sezonem naprawdę niezłe

napisał(a) **gusia-s** » 25.01.2018 19:55

Cd. Dzień 3 - 17.07.2017 poniedziałek

W drodze powrotnej przechadzamy się uliczkami Supetaru. W mieście jest sporo akcentów przypominających, że to wyspa z kamienia

Kamień jest tu głównym budulcem, domów, chodników, ogrodzeń.

Pomnik „Mądrość”, którego autorem jest również Ivan Rendič, ten sam który nadzorował prace przy mauzoleum.

Trafiamy na obficie owocujące pnącze. To marakuja, jak pięknie musiała wyglądać podczas kwitnienia :hearts:

Kwiat tego owocu nazywany jest męczennicą lub passiflorą. Kwitnie przepięknie :hearts:

Powyższe fotki są z sieci rzecz jasna, ale swoją jedną też mam

Moja passiflora ustrzelona rok wcześniej na wyspie Krk w Starej Baśce w zasadzie o tej samej porze. Było to 15.07. dziś jest 17-ty czyli tylko 2 dni różnicy, tamta dopiero kwitła a ta już pełna owoców :?:

Wychodzimy do głównego placu miasta.

Zerkamy jeszcze na galerię.

I zmykamy na kemping.

Może w końcu czas udać się na plażowanie :wink:

długi ten dzień :mrgreen:

cdn. …

napisał(a) **Katerina** » 25.01.2018 20:00

Suuupe(ta)r...Ci ta flora wyszła na zdjęciach, i w ogóle, szlag mnie trafia, jak widzę taką pogodę na Braču :evil:

napisał(a) **Abakus68** » 25.01.2018 20:16

Legenda prawi, że passiflora wyrosła z łez Chrystusa, stąd jej nazwa od zlepku słów passio - cierpienie i flos – kwiat. Zwą ją też Kwiatem Męki Pańskiej, Kwiatem Pięciu Ran Chrystusa lub Koroną Pańską. Co to ludzie nie wymyślą. Prawda jest taka, że jej niezwykły koloryt i budowa ma zachęcać wszelkiej maści zapylające owadzie i ptasie lotnictwo do spełnienia owegoż przeniesienia pyłku...
Upierałbym się jednak, że bliższe prawdy jest stwierdzenie, że marakuja to owoc passiflory mylnie często zwany w naszych marketach granadillą purpurową... Swoją drogą łatwo ją w domu mieć, wystarczy z dojrzałego owocu włożyć nasiona do gleby i poczekać tak do 3 tygodni.
Widzę Gusia że dreptaliśmy przy vinotoce podobnie. ino ja wróciłem na plac dookoła...

napisał(a) **agata26061** » 25.01.2018 20:36

Ja tam się nie znam, ale może dlatego na Krku była dopiero kwiatem, a na Braczu już owocem w tym samym miesiącu, bo Bracz leży bardziej na południe??? Czy ktoś kto "się zna" może coś powiedzieć na ten temat, bo też ciekawa jestem

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 25.01.2018 20:45

Abakus68 napisał(a):.
Upierałbym się jednak, że bliższe prawdy jest stwierdzenie, że marakuja to owoc passiflory mylnie często zwany w naszych marketach granadillą purpurową... Swoją drogą łatwo ją w domu mieć, wystarczy z dojrzałego owocu włożyć nasiona do gleby i poczekać tak do 3 tygodni.

http://sokizdzungli.pl/owoce/marakuja-meczennica/

napisał(a) **Abakus68** » 25.01.2018 21:03

Janusz Bajcer napisał(a):
Abakus68 napisał(a):.
Upierałbym się jednak, że bliższe prawdy jest stwierdzenie, że marakuja to owoc passiflory mylnie często zwany w naszych marketach granadillą purpurową... Swoją drogą łatwo ją w domu mieć, wystarczy z dojrzałego owocu włożyć nasiona do gleby i poczekać tak do 3 tygodni.

http://sokizdzungli.pl/owoce/marakuja-meczennica/

Januszu, tu również masz laika piszącego o marakui - z łacińskiego Passiflory. Więc jeśli już to po naszemu męczennica, a jej owoc to marakuja. To trochę podobnie jak z owocem kiwi. Myślę, że połowa populacji odpowiedziałaby, że jest to roślina kiwi, a jest to nic innego jak Actinidia chinensis czyli agrest chiński... Swoją drogą w Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu rośnie sobie aktinidia a jej kiwi są bardzo smaczne. Ups...

napisał(a) **maslinka** » 25.01.2018 21:11

gusia-s napisał(a):Tam są tzw. "supetarskie Międzyzdroje" ... chyba Habanero je tak nazwał

Ja to tak nazwałam

Znaczy tę część straganiarsko-klubową.

Resort sam w sobie zły nie jest, chociaż jak nie ma darmowych drinków, to po co tam siedzieć

Chadzaliśmy tam czasami na plażę, nie tę betonową, tylko jeszcze kawałek dalej. Plaża najbliższa naszemu apartmanowi

I fajny bar tam mieli (Šumica) z pysznymi burgerami i giricami

O tym, że marakuja to owoc passiflory dowiedziałam się półtora roku temu na Šolcie. Udało mi się wtedy ustrzelić i kwiat, i owoc:

Wtedy też pierwszy raz widziałam kwitnące kapary

napisał(a) **ELIMAR** » 25.01.2018 21:28

Lepiej późno niż wcale ... :mrgreen:

Dołączam do czytaczy :hut:

napisał(a) **Habanero** » 25.01.2018 21:48

maslinka napisał(a):
gusia-s napisał(a):Tam są tzw. "supetarskie Międzyzdroje" ... chyba Habanero je tak nazwał

Ja to tak nazwałam
Znaczy tę część straganiarsko-klubową.

Potwierdzam, maslinka jest autorką tej nazwy.
Nie wiem czy można lepiej nazwać to miejsce :roll:

P.S.
Z roślinek najbardziej cenię chmiel :wink:

, ale te Twoje też bardzo ładne :papa:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 25.01.2018 22:01

Habanero napisał(a):Z roślinek najbardziej cenię chmiel , ale te Twoje też bardzo ładne

Maslinka

też ceni chmiel :oczko_usmiech:

napisał(a) **gusia-s** » 25.01.2018 22:03

maslinka napisał(a):
gusia-s napisał(a):Tam są tzw. "supetarskie Międzyzdroje" ... chyba Habanero je tak nazwał
Ja to tak nazwałam
Znaczy tę część straganiarsko-klubową...

Habanero napisał(a): ... Potwierdzam, maslinka jest autorką tej nazwy...

Ach no widzisz maslinko, przepraszam :oops:

ale już wiem skąd mi się skojarzyło z Habanero ... On pisał u siebie ...

Habanero napisał(a): Po dwóch godzinach odpoczynku, zabrałem jeszcze młodą na plażę miejską, ale jak już wcześniej napisałem, po raz pierwszy i ostatni .
Ktoś nazwał to miejsce na forum Międzyzdroje i ja się pod tym podpisuję...

... I dalej deptakiem. Już wiemy co jest za Międzyzdrojami dalej są też Międzyzdroje

Tym ktosiem byłaś Ty

Twoja relacja była czytana dużo wcześniej no i uleciało :oops:

W linku podrzuconym przez Janusza nie doczytałam aby marakuja pomagała na pamięć i koncentrację, więc muszę poszukać innych medykamentów. Chmiel ceniony przez Habanero tu też chyba nie pomoże :mrgreen:

ani Kapitański cyc :idea:

agata26061 napisał(a):Ja tam się nie znam, ale może dlatego na Krku była dopiero kwiatem, a na Braczu już owocem w tym samym miesiącu, bo Bracz leży bardziej na południe??? Czy ktoś kto "się zna" może coś powiedzieć na ten temat, bo też ciekawa jestem

Też tak pomyślałam, najlepiej z nas na roślinkach to chyba się zna ... Abakus68
Coś mi się kojarzy, że nawet gdzieś się przyznał do zgłębiania tej wiedzy

Pamiętam, że pisałeś o nazwie łacińskiej jakiejś rośliny ... strasznie długiej wielosłownej ... tym razem chyba nie pomieszałam :?:

Abakus68 napisał(a):Swoją drogą łatwo ją w domu mieć, wystarczy z dojrzałego owocu włożyć nasiona do gleby i poczekać tak do 3 tygodni...

I myślisz, że zakwitnie? Widziałam u kogoś fotki takiej doniczkowej kwitnącej na domowym parapecie ale była przywieziona już jako sadzonka podobnie jak moja bungevilla - obecnie w stanie uśpienia ale mam nadzieję, że na wiosnę znów ruszy jak w poprzednim roku

Katerina napisał(a):Suuupe(ta)r...Ci ta flora wyszła na zdjęciach, i w ogóle, szlag mnie trafia, jak widzę taką pogodę na Braču

Następnym razem będzie na pewno lepsza

w jakim terminie Ty byłaś na Brać? że we wrześniu to wiem ale od którego?

ELIMAR napisał(a)::D Lepiej późno niż wcale ...
Dołączam do czytaczy

Witaj prosto z Povlji :wink:

Tam też wpadniemy w wiadomym celu :mrgreen:

napisał(a) **Habanero** » 25.01.2018 22:11

Janusz Bajcer napisał(a):
Habanero napisał(a):Z roślinek najbardziej cenię chmiel , ale te Twoje też bardzo ładne

Maslinka też ceni chmiel

Myślę że kotek gdyby miał wybierać między mleczkiem a piwkiem, też by się nie zastanawiał :wink:

napisał(a) **maslinka** » 25.01.2018 22:13

Habanero napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
Habanero napisał(a):Z roślinek najbardziej cenię chmiel , ale te Twoje też bardzo ładne

Maslinka też ceni chmiel

Myślę że kotek gdyby miał wybierać między mleczkiem a piwkiem, też by się nie zastanawiał

Że niby ja do kotka jestem podobna :oczko_usmiech:

Nawet fajnie! :mrgreen:

Janusz, roślinki są do oglądania, a piwo do picia. Jedno drugiego nie wyklucza

Najbardziej lubię piwo z pięknym widokiem (niekoniecznie na roślinki) :mrgreen: