AndrzejPK napisał(a):... idąc tokiem rozumowania iż posiadamy tzw. cyfrową ciemnie, to jeśli akceptujemy HDR - praktycznie powinniśmy stosować je do każdego zdjęcia ...
Kompletnie nie
Technikę HDR, tak samo, jak filtry połówkowe, szare itd. trzeba stosować tam, gdzie przynosi efekty.
Dlatego podałem ten link ze zdjęciami hdr.
Tutaj, jakby nie patrzeć, jeszcze nie było pokazane żadne zdjęcie HDR, tylko wesołe wariacje z wykorzystaniem tej techniki
To dość żmudna i wymagająca technika, która przynosi efekty, a którą stosuje się ot, na siłę, żeby "urozmaicić fotkę".
Dlatego:
longtom napisał(a):I 1a i 1b za dużo wypalonego jednak jest.
Nie jest wypalone, tylko takie założenie było, żeby "podążać za światłe".
HDR trochę bardziej nadał dramaturgii, ale jako, że był sztucznym hdr-em, to oprócz tego, że troszkę bardziej widać na końcu dwa słupki.
W rzeczywistości powinienem złożyć to zdjęcie z trzech ekspozycji, właśnie po to, żeby uniknąć tego przepalenia, tylko wtedy nie było by t o już to.
longtom napisał(a):2a fajniejsze, bardziej wyraziste, szkoda tylko, że ten megafon tam powiesili.:
Za to szumi za mocno. Mi te dodatkowe elementy akurat pasują, bo dzięki nim nie jest tak sterylnie i sztucznie.
Obejrzyjcie zdjęcia z filtrów warszawskich, gdzie jest ekstra, symetrycznie, bez przeszkadzajek, ale, na dłuższą metę - nudno.
2b - niemal prosto z aparatu, jest wystarczająco fajne, żeby tak je zostawić, dlatego napisałem - musiałem się sporo nagłowić, żeby jakoś tę technikę hdr w nim zastosować - przyszła mi do głowy tylko desaturacja
Ja to jestem zbyt niecierpliwy i nie chce mi się obrabiać RAW-ów, ale mam nadzieję, że komuś będzie się chciało pociągnąć temat i zmontować prawidłowego hdr'a, żeby pokazać różnice, pomiędzy pojedynczym jotpegiem, z aparatu, a zdjęciem złożonym w hdr.
Wtedy dopiero będzie można dojrzeć zalety techniki.